powalos  Dołączył: 20 Kwi 2006
Wyjeżdżam na urlop
Bardzo się cieszę, ponieważ w najbliższą niedzielę wyjeżdżam z moją połowicą na -myślę- zasłużony urlop. Spędzimy ok. dwa tygodnie w Tatrach. Wreszcie będę mógł spokojnie pofocić.
Ponieważ zabiera się z nami znajoma, która nigdy nie była w tamtych stronach, to odwiedzimy również Kraków i wielką żupę w Wieliczce. Wyskok do Krakowa połączony będzie z wizytą w fotoserwisie p.p. Kadejów gdzie naprawiają AF w PZ-70, którego używa moja połowica. Aparat przesłałem im pocztą i umówiłem się na odbiór osobisty. Tutaj chciałbym wyrazić wielkie podziękowanie dla "dady", który pośredniczył w skierowaniu mnie do tego serwisu. Ceny mają konkurencyjne do Rendaszki i też dają pół roku gwarancji. Tak więc do 6 czerwca będę włóczył się po Tatrach i okolicy. W Krakowie będę we czwartek 28 czerwca. Gdy zobaczycie faceta z Z-1 w towarzystwie dwóch kobiet to walcie do mnie śmiało. Zawsze gdzieś tam będę miał przypięty button pentaxclubu. Jedyne co mnie martwi to ilość postów które będę musiał przeczytać po powrocie. Acha oprócz Z-1 zabieram też pleśniaka KX, w którym będzie pewnie slajd od flooda, oraz Ricoha 500G z b&w.
 

argawen  Dołączył: 19 Kwi 2006
powalos napisał/a:
Jedyne co mnie martwi to ilość postów które będę musiał przeczytać po powrocie.
Nie więcej niż 1000, resztę ci wywali :-P
 

powalos  Dołączył: 20 Kwi 2006
Ale przeglądając forum mogę przeczytać wszystkie które w tym czasieslynęły :mrgreen:

[ Dodano: 2007-06-22, 22:15 ]
Miało być spłynęły :mrgreen:
 

Jarek Dabrowski  Dołączył: 20 Kwi 2006
powalos, odpoczywaj błogo.
 
dan  Dołączył: 11 Sie 2006
powalos, 2 tyg. w Tatrach przed glownym sezonem... jeden z lepszych urlopow jaki mozna sobie wymarzyc! Szczerze zazdroszcze :-P
 

cotti  Dołączyła: 20 Kwi 2006
powalos, nie wymiekaj, komorka z mozliwoscia czytania forum i bedziesz na biezaco :-)

dobrej pogody zycze - do zdjec oczywiscie :)
 

powalos  Dołączył: 20 Kwi 2006
Prawdę mówiąc najbardziej lubię tam bywać w końcu września. Teraz jednak dni są dużo dłuższe, a więc i dłużej można być w terenie co ma znaczenie, bo jak już pisałem zabiera się z nami osoba, która nigdy tam nie była. Nie bardzo znam również jej możliwości wytrzymałościowo-terenowe. Wszystko okaże się po pierwszych dwóch, trzech dniach. Moim zdaniem innym bardzo dobrym terminem to przełom maja i czerwca. Takiej ilości różnobarwnych kwiatów rosnących wśród skał nie uświadczy się ani latem, ani jesienią.
 

fotonyf  Dołączył: 24 Kwi 2006
Przyjemnego urlopowania!!

Ale jak Ty się pozbierasz po powrocie...?

Będzie szok...

Wyświetl posty z ostatnich:
Skocz do:
Nie możesz pisać nowych tematów
Nie możesz odpowiadać w tematach
Nie możesz zmieniać swoich postów
Nie możesz usuwać swoich postów
Nie możesz głosować w ankietach