Witam, potrzebuję wskazówek jak rozebrać obiektyw od przodu w celu przemycia/wyczyszczenia paru soczewek. Poprzedni właściciel go utopił i na kilku soczewkach są ślady po tym nieszczęściu. Poniżej fotki:

URL=https://images83.fotosik.pl/442/90f9392016446e40.jpg][/URL]





Szczególnie uciążliwa jest ta plama od wewnątrz - centralnie, gdyż body ma problem z ostrzeniem przy ustawieniu centralnego punktu AF.
Wszelka pomoc mile widziana, pozdrawiam.

Poszukaj o rozbieraniu Tokiny 16-50 bo to prawdopodobnie ten sam typ http://ochmana.livejournal.com/34937.html a u nas na forum chyba grzechotnik opisywał jak ściągnąć ten pierścień który kryje resztę.

@gezeb - Dzięki śliczne za naprowadzenie! Gdyby ktoś kiedyś potrzebował rozkręcać od przodu, to wygląda to tak:
Podważamy delikatnie plastikowy pierścień maskujący, który jest przyklejony:



U mnie nie obyło się bez lekkiego odkształcenia tego pierścienia, no ale trudno...

Odklejamy całość:




Następnie wykręcamy wkręty i wyjmujemy pierścień, lekko podważając od środka"



Delikatnie podważając soczewkę najlepiej po przeciwnych stronach - wyciągamy ją:




Później drugi plastikowy pierścień - trzeba go wykręcić palcami, łapiąc za wystające części:



No i możemy wyczyścić soczewki, następnie skręcamy wszystko i cieszymy się z efektów:

Przed:



Najgorsza była ta jasna plama, centralnie na środku, przez nią ciężko było AF trafić...

Po:



Trochę denerwuje mnie, że jak obiektyw poleży ze dwa dni, to na początku jest ogromny problem ze złapaniem ostrości przez "zastały" napęd SDM... chyba będę go musiał przestroić na "śrubokręt"...
Pozdrawiam!