Cześć,

skoro temat fotografii analogowej ostatnio na forum zaczął wywoływać spore dyskusję, to pozwolę sobie zrobić nieco ruchu w tym dziale forum

Czy ktoś z Szacownego Grona Forumowiczów miał do czynienia z filmem Adox CMS 20 II? Po tym co wyczytałem i obejrzałem w internetach, nie powiem, trochę się na niego napaliłem i chętnie bym wypróbował. Chciałbym, jednak wiedzieć, czy jest w ogóle sens wywoływać go w czymś innym, niż dedykowany Adotech?

Wyczytałem, że:

Cytat

Według producenta film wywołany w wywoływaczu Adox Adotech CMS umożliwia powiększenie do formatu o przekątnej 2,5 metra bez widocznego ziarna. Wywoływanie w standardowych wywoływaczach np. HC 110, w celu uzyskania powyższych wymiarów odbitki wymaga traktowania czułości filmu jak 6 ASA.

I chciałbym wiedzieć, czy praktyka nie różni się od teorii producenta

Ktoś coś?

Dużo różności

Nie wiem, ale tez jestem ciekawy odpowiedzi :)

Electrical engineers do it with less resistance ;)

Zrobiłem kiedyś po jednej rolce w małym i średnim formacie. Wołałem w Atomalu 49. Powiększeń nie robiłem. Ziarna nie zauważyłem

www.wuzet.info