Aloha

Ostatnio trafiła w moje ręce Sony a200, w której nie dało się ustawić precyzyjnie żadnych parametrów pokrętłem do ich nastawienia. Czy to przy szybkim czy przy wolnym kręceniu, szło od 1 do 5 pozycji w górę i nagle zjazd znów do samego dołu. Namierzyłem problem w widoku podglądu zdjęć i wychodzi na to, że coś tam nie styka i przekręcenie kółka skacze generalnie w losowym kierunku (głównie w dół) o losową liczbę pozycji.

Ktoś coś podobnego widział? Próbować naprawiać samemu, czy może jednak serwis? Jeśli serwis, to ma ktoś co polecić w Poznaniu?

Houk!

Pentax K10D | Sigma 17-70 F2.8-4.5 macro, Weltblick 300 F5.6, Phoenix 650-1300 (2600 z TC x2)
Lumix GX80 | Lumix G 12–32 f/3.5–5.6, Lumix G 45-150 f/4.0-5.6, Olympus M.Zuiko 45mm f/1.8

Takie kółka mają zwykle dwa czujniki - optyczne lub mechaniczne. Jeśli jeden z nich jest zabrudzony to daje takie przypadkowe efekty.

ZX-7, K-5, Kadyszka i jeden limited

Czasem jak mi przeskakuje odtwarzacz CD, częstuję go solidnym dmuchem w otwartą szufladę. Parę razy już pomogło
Grucha i parę strzałów w szczeliny przy kółku - może Soniacza doraźnie ożywić. Oczywiście brud zostanie we wnętrzu, tylko będzie psocił gdzie indziej

*ist DS | K20D | K-5II | 17 | ME-Super | G9X
Mam Pentaksa i nie zamierzam przepraszać