piotrek0001  Dołączył: 05 Sty 2009
A gdyby tak w podróż NIE brać lustrzanki z obiektywami itd..
Ekhm...

Każe wyjście generuje plecak w którym jest co najmniej 3 obiektywy, trochę akcesoriów mniejsze statywy.
Ostatnio pomyślałem, że jeśli mamy "już" dobre smartfony do foto to co się dzieje z kompaktami?
Gdyby mieć malutkiego malucha z dobrą matrycą, który jest niepozorny a trzaska zdjęcie czasami nie lepiej jak słabszy aps-c?
Może z 10 lat temu by się śmiali że żarty ale w... prawie 2021?
Może gdyby sprzedać to całe zajmujące przestrzeń szkło i kupić jednego malucha i.. 10 akumulatorków ;)
Sony RX1R II
https://www.sony.pl/elect...towe/dsc-rx1rm2

Patrzyłem czy konkurencja ma coś jeszcze... ale jedynie co to za dużo dużo mniej jest jeszcze matryca 4/3 i 1 cal. ale to są ciut mniejsze niż aps-c, a tu już mamy pełną klatkę.
Powiedzmy jedziecie do Tajlandii czy na wycieczkę objazdową... zabieracie cały plecak z ... wszystkim czy byście raczej zabrali tego Sony i 10 aku? ;)

Jakby nie patrzeć lustrzanka z uniwersalnym zoomem to też nieco gabarytowa konstrukcja. Chodząc po górach z pewnością każdy doceni te 1kg mniej do noszenia.
Czy ktoś już o tym z Was myślał?
Może macie inne propozycje mocarnego malucha?


///dodam jeszcze//
Wczoraj czytałem jakiś tam artykuł gdzie autor pisał, że w egzotycznych krajach fotograficy z dużymi lustrzankami są średnio mili widziani a natomiast gość z mini "p i e r d o ł k ą" już jak najbardziej bo przypomina turystę - czyli fotografującego wszystko i wszystkich człowieka. PIsał, że ludność jest bardziej przychylna i skora do robienia sobie z nim selfie niż z gościem z lufą.
Ktoś to może potwierdzić?
 

Enzo  Dołączył: 20 Gru 2006
Wystarczy zajrzeć do odpowiedniego działu. Tego Sony, zdaje się w poprzedniej wersji, ma Michu i mógłby coś o nim powiedzieć. Konstrukcje typu Ricoh GR, Fuji X100, lub specyficzna Sigma DP już od dawna poziomem obrazowania dogoniły lustrzanki, choćby z faktu użycia w nich tych samych matryc (pierwszy GR miał matrycę z K-5). Ja niczego większego poza kompaktem w podróż nie zabieram.
 
rychu  Dołączył: 08 Paź 2006
piotrek0001, Twoje przemyślenia, to żadna nowość i odkrywanie Ameryki. Tak, jak na safari nie zabierzesz kompakta, tak między ludzi nie chodzi się z FF i 2kg lufą. I wcale nie trzeba jechać do Tajlandii. Wystarczy wyjść z domu na ulicę. Wychodząc w "plener" zabieram wszystko, co zmieści się do plecaka, a jadąc w podróż, gdzie przy okazji coś pstryknę, optymalizuję pod względem wielkości i wagi. Kompromis nie zawsze jest satysfakcjonujący, ale jak już pewnie wiesz, nie ma rozwiązań uniwersalnych.

[edit]
Zerknąłem sobie na cenę tego "cuda" Sony. Dziękuję :mrgreen:
Wiadomo, każdemu wg potrzeb. Gdybym na zdjęciach z każdej podróży zarabiał z 10 tysi, brałbym ;-)
 

piotrek0001  Dołączył: 05 Sty 2009
Enzo napisał/a:
Wystarczy zajrzeć do odpowiedniego działu.

Dzięki poczytam sobie ostatnie 30 stron.

[ Dodano: 2020-10-04, 12:13 ]
rychu napisał/a:
Zerknąłem sobie na cenę tego "cuda" Sony. Dziękuję

No co. 15k. Ale racja lepiej wydaje się 4k niż 15.
 

pszczołowaty  Dołączył: 07 Gru 2009
Enzo napisał/a:
(pierwszy GR miał matrycę z K-5)

Było chyba lepiej, z tego z co pamiętam oba GRy miały matrycę tą co k-5lls
 

Michu  Dołączył: 18 Kwi 2006
Pytanie podstawowe - do czego potrzebny bezie Ci materiał wyjściowy. Jeśli tylko albumowo-rodzinnie, to rozejrzałbym się za jakimś dobrym smartfonem. Mają teraz po 3-4 obiektywy i robię bardzo przyzwoite zdjęcia, a masz go zawsze przy sobie i nie obciążasz bagażu podczas lotu. Do tego chmura Google lub Microsoftu za 8zł miesięcznie i masz 100GB na backup.
 

White  Dołączył: 31 Paź 2008
Chciałem napisać to samo co Michu. Dodam tylko, że odbitkę zdjęcia zrobionego telefonem w okolicach A3 też da radę zrobić, a w związku z tym także okładkę do czasopisma.
 

piotrek0001  Dołączył: 05 Sty 2009
Michu napisał/a:
Pytanie podstawowe

No do czego.. do sprzedaży. A po za tym jestem bardzo uzdolnionym chłopcem z bydgoszczu.
A smartfony to też mam dobre. A rodzinne rzeczy to właśnie smartfonem robię. Bo lustrzanka za wolna jest. A z kolei zabierać znów masę obiektywów też mi się nie chce. Myślałem że może jakiś uniwesalny zoom do KP. Ale co z tego jak ten AF taki nie za szybki. Do gór by się nadawał.
Bo te wszystkie bezusterkowe, to też mi nie pasuje bo i tam są też wymienne obiektywy. Równie dobrze mógłbym przymknąć oko na gabaryt i .... wracam do punktu wyjścia.
Dlatego też myślałem aby iść do przodu trzeba się cofnąć do kompaktów.... z wizjerem :P

[ Dodano: 2020-10-04, 16:33 ]
White napisał/a:
telefonem w okolicach A3

Raczej nie. już nawet po mniejszych formatach widzę gołym okiem jakie zdjęcia były robione smartfonem a jakie lustrzanką.
 

Michu  Dołączył: 18 Kwi 2006
Ostatnio bardzo spodobały mi się prace taj pani, która smartofnem foci ludzi w drodze do pracy:
https://www.instagram.com...source=ig_embed

Jeżeli zaś jedziesz tam, by wykonać komercyjną sesje zdjęć np. na Stocki, to nie ma zmiłuj - lustro/bezlusterkowiec i najlepsze szkła na jakie Cię stać.
 

piotrek0001  Dołączył: 05 Sty 2009
Michu napisał/a:
Ostatnio bardzo spodobały mi się prace taj pani, która smartofnem foci ludzi w drodze do pracy:
https://www.instagram.com...source=ig_embed

Jeżeli zaś jedziesz tam, by wykonać komercyjną sesje zdjęć np. na Stocki, to nie ma zmiłuj - lustro/bezlusterkowiec i najlepsze szkła na jakie Cię stać.

Dobra... poczytam jeszcze... bo tego tam w sumie to chciałem kupić tableta.. ( do rysowania) bo jak wspominałem zdolny jestem.
Dobra pomarudzę i za rok dwa się odezwę.
 

potraff  Dołączył: 22 Maj 2016
A ja właśnie pod góry, ale na kilku dniowe wycieczki, zaczynam się zastanawiać (czyt zbierać kasę) na GR II lub III. Na jeden dzień jeszcze daję radę dźwigać k3II plus te 2-3 szkła.
Ale jam jest amator ;-)

Wyświetl posty z ostatnich:
Skocz do:
Nie możesz pisać nowych tematów
Nie możesz odpowiadać w tematach
Nie możesz zmieniać swoich postów
Nie możesz usuwać swoich postów
Nie możesz głosować w ankietach