Bogdan  Dołączył: 07 Lip 2008
epson l805
Myślę, że ktoś się spotkał z tą drukarką.
Na alle widzę l805 atramentową i sublimacyjną. Z tego co wiem , tusz sublimacyjny jest troszkę inny od zwykłego epsona. Jak myślicie, czy ona ma inną głowicę? Czy to jest chwyt reklamowy, czy Epson gwarantuje pracę tej drukarki na tuszu sublimacyjnym?
Pewnie ktoś napisze- zapytaj sprzedawcy, ale jak wszyscy wiemy, sprzedawca chce sprzedać.
a ja chciałbym zapytać jakiegoś praktyka.
 

sołtys  Dołączył: 19 Kwi 2006
Bogdan napisał/a:
czy Epson gwarantuje pracę tej drukarki na tuszu sublimacyjnym?

Każdy producent gwarantuje pracę drukarki na swoich oryginalnych tuszach, a raczej epson nie produkuje tuszy sublimacyjnych (chyba, że o czymś nie wiem). Użycie innych tuszy może powodować utratę gwarancji. Inna rzecz, że te drukarki z powodzeniem wykorzystywane są z tuszami sublimacyjnymi i są dość trwałe mimo wszystko (o ile zastosuje się tusz sublimacyjny dobrej marki od sprawdzonych dostawców), ale tak jak pisałem wcześniej - raczej wiąże się to z tym, że producent może odmówić napraw gwarancyjnych przez użycie innych tuszy niż oryginalne.
 

plwk  Dołączył: 21 Kwi 2006
Na stronie Epsona piszą tylko o atramentach pigmentowych.
 
Bogdan  Dołączył: 07 Lip 2008
Cytat
te drukarki z powodzeniem wykorzystywane są z tuszami sublimacyjnymi i są dość trwałe mimo wszystko

Czy mógłbyś coś więcej napisać o tych tuszach? Czy do druku zdjęć na papierze są trwalsze od "epsonowskich"?
 

sołtys  Dołączył: 19 Kwi 2006
Bogdan, tuszy do sublimacji nie wykorzystuje się do druku na papierze tylko, jak sama nazwa wskazuje, do sublimacji, tzn. przenoszenia druku na różne przedmioty - kubki, koszulki, czapki, smyczki, talerze i inne gadżety. Tak w skrócie tuszami do sublimacji drukuje się wzór, których chce się przenieść na różne przedmioty i również drukuje się je na specjalnym papierze przeznaczonym do sublimacji. Następnie przy wykorzystaniu nacisku w wysokiej temperaturze (są do tego specjalne prasy, które jednocześnie podgrzewają nadruk albo w mniejszych ilościach można również po prostu wykorzystać do tego zwyczajne żelazko) nadruk zostaje "przeniesiony" na przedmiot.
 
Bogdan  Dołączył: 07 Lip 2008
Dzięki za wyczerpującą odpowiedź.
 

plwk  Dołączył: 21 Kwi 2006
Po użyciu tuszy sublimacyjnych, gdy chce się wrócić do barwnikowych, konieczne jest płukanie układu zasilania i głowic.
 
Bogdan  Dołączył: 07 Lip 2008
Skoro rozpocząłem ten temat, mam jeszcze pytanie do posiadaczy tej drukarki.
Jaka jest jej praktyczna trwałość przy stosowaniu oryginalnych tuszy?
Pytam, ponieważ jestem posiadaczem Canona MG7550, po 2 latach głowica wysypywała błąd w końcu przestała drukować.
Naprawa nieopłacalna. Na e-b.... kupiłem za nie całe 100zł używaną niby sprawną- błędu nie ma ale jeden czy 2 kolory kopią się, czyli dalej źle.
Druga rzecz która mnie denerwowała. MG7550 po krótkim czasie (kilkanaście sekund) zanim weszła w stan uśpienia zaczynała na nowo fazę testów wypluwając sporą część tuszu. Serwis twierdził, że to normalne zjawisko chroniące dysze przed zatkaniem. Najgorsze było drukować zdjęcia np. co minutę po jednym bo w międzyczasie robiła testy przed a czasem i po druku. Strata tuszu na testy większa jak przy druku.
Czy L805 też tak ma?

Pozdrawiam
 

sołtys  Dołączył: 19 Kwi 2006
Bogdan, moja L805 ma już okolo 4,5 roku. 95% jej pracy to druk miniaturek zdjęć dla klientów - zwykle na arkuszu A4 jest 12-13, maksymalnie 15 miniaturek zdjęć - w 3 kolumnach maksymalnie 5 wierszy, czyli ogólnie zdjęcia, ale nie pokrywające całego arkusza. Rocznie drukuję około 1000 takich arkuszy, ale to są zwykle takie "rzuty" czyli kumulacja drukowania przez 4-5 tygodni po 400-500 arkuszy, potem przerwa i drukarka stoi jakiś czas - czasami w takich momentach przestoju ją profilaktycznie włączam, coś niewielkiego wydrukuje albo włączę jej czyszczenie głowicy. Póki co nie ma problemów (tfu tfu). Od czasu do czasu, bardzo rzadko, zdarzy się jej wydrukować miniaturki z białymi pasami albo z ewidentnym przycięciem jakiegoś koloru - wtedy uruchamiam czyszczenie głowy, a jak nie pomaga to jeszcze raz (maksymalnie uruchomiłem czyszczenie 3 razy raz za razem) i wszystko wraca do normy. Jestem zadowolony chociaż mogłaby być trochę szybsza, gdy mam do wydrukowania 50-100 arkuszy na fotograficznych ustawieniach za jednym rzutem :)
 
Bogdan  Dołączył: 07 Lip 2008
Dzięki za info.
Jak się zachowuje gdy np. wydrukujesz jedną fotkę i nic nie robisz przez np 10 min. Milczy czy zaczyna swoje programowe testy?
Jak zachowuje się po włączeniu? testuje się? czy po włączeniu można od razu przystąpić do wydruku?
Czy atrament masz Epsona oryginalny?
 

sołtys  Dołączył: 19 Kwi 2006
Bogdan napisał/a:
wydrukujesz jedną fotkę i nic nie robisz przez np 10 min. Milczy czy zaczyna swoje programowe testy?

Milczy aczkolwiek nie wiem co to są "programowe testy" także również nie do końca wiem jak odpowiedzieć na pytanie co się dzieje po włączeniu - tzn. po włączeniu nie od razu da się drukować, coś tam chwilę brzęczy i szumy, ale trwa to (specjalnie włączyłem teraz, żeby sprawdzić) kilkanaście sekund, około 30 sekund.

Bogdan napisał/a:
Czy atrament masz Epsona oryginalny?

Tylko i wyłącznie.
 
Bogdan  Dołączył: 07 Lip 2008
Cytat
nie wiem co to są "programowe testy"
mam na myśli to, że w Canonie MG7550 i jemu podobnych, włączam drukarkę, robią się jakieś testy podobnie jak piszesz, następnie oczekiwanie na wydruk. Drukuję np. 1 fotkę i szukam sobie następnej do wydruku. Po wydrukowaniu tej pierwszej (może być seria jedna po drugiej) po okresie bezczynności 10-15s drukarka rozpoczyna programowy test podobny jak przy włączeniu tracąc sporą ilość atramentu. Mówiąc inaczej, gdybyś po uruchomieniu drukarki drukował co minutę 1 fotkę, nie wiem czy starczyłoby tuszu na 50% deklarowanych wydruków. Reszta na testy. To było bardzo irytujące, musowo było przygotować sobie większą ilość fotek i puścić druk jeden po drugim. I tak po może 20 drukarka zaczęła się testować. Podobno to normalny objaw chroniący głowicę- tak twierdził serwis.
 

M.K  Dołączył: 26 Sie 2007
Bogdan, to co piszesz jest bardzo niepokojące. Nie spotkałem się z takim podejściem do czyszczenia głowicy co każdy wydruk. Jeśli rzeczywiście tak było to według mnie masz uszkodzoną drukarkę. Miałem już kilka Canonów i żaden czegoś takiego nie wyprawiał.
Odnośnie epsona l805 - on w ogóle nie wykonuje serwisowego czyszczenia głowicy. Przez to jest bardzo oszczędny. Wiem o tym, ponieważ mam wyprowadzony wężyk z niego poza drukarkę i widze ile jest tuszu zrzutowego pochodzącego z serwisowego czyszczenia. Nie ma tam takiego tuszu. Oczywiście butelka trochę już mi się zapełniła, bo trafia tam tusz z czyszczenia wywoływanego przeze mnie, gdy zapcha mi się głowica. Wytrzymałość? Przy poprawnie prowadzonej obsłudze jakieś 80-100tys zdjęć formatu a4 w jakości foto. Ale oczywiście nie licz, że to osiągniesz jeśli to Twoja pierwsza drukarka. Poza tym jak wlejesz tusz sublimacyjny wytrzymałość spada na łeb. Musisz też wtedy drukować praktycznie codziennie bo ten typ atramentu zasycha bardzo szybko. Generalnie kolega sołtys wyjaśnił do czego jest sublimacja.
Acha - jeśli na stronie Epsona jest informacja, że one sa na tusze pigmentowe to mają tam błąd,. Epson l805 jest na tusze barwnikowe.
Ze słabych stron - kiepsko kalibrowane są w fabrykach. Na wydrukach a4 często widoczne są pola o innym zafarbie. Jest o tym mowa w necie, ja też taką mam. Uzywam z powodzeniem. To jest najgorsze jak drukujesz cz-b. Wtedy widać ewidentnie pole o innym zafarbie.
 

plwk  Dołączył: 21 Kwi 2006
M.K napisał/a:
Acha - jeśli na stronie Epsona jest informacja, że one sa na tusze pigmentowe to mają tam błąd,. Epson l805 jest na tusze barwnikowe.

W informacjach ogólnych napisali, że jest na tusze pigmentowe, ale w tuszach wymienili wyłącznie tusze barwnikowe. :-/
 

M.K  Dołączył: 26 Sie 2007
Pigment zapcha ten typ głowicy. To jest głowica do tuszu barwnikowego.
 
Bogdan  Dołączył: 07 Lip 2008
Chciałbym pociągnąć jeśli można L805.
W LR przygotowuję fotkę do druku. Odpowiednio dobrane wszystkie kolory.
W ustawieniach, mam zaznaczone "podgląd przed wydrukiem"
Właśnie ten podgląd (fotka) przed wydrukiem jest kompletnie inny jak przygotowany do wydruku.
Czy u Was w prawidłowo ustawionej drukarce/monitorze wygląd fotki przed puszczeniem do druku jest identyczny do tego z podglądu (nie patrząc jeszcze na produkt finalny) ?
 

plwk  Dołączył: 21 Kwi 2006
Profil drukarki przypisany?
 
Bogdan  Dołączył: 07 Lip 2008
W lightroomie jest wybór drukarki przy wydruku i tam dopisuję.
Jeszcze gdzieś?
W develoop zaznaczone odp. profile, w print te same, właściwości drukarki brak zarządzaniem kolorów.
ale żebyśmy się dobrze zrozumieli, nie chodzi mi o wynik końcowy czyli papierowa fotka w stosunku do monitora lecz obraz w monitorze obrabiany w stosunku do obrazu "podgląd wydruku" Tutaj mam potężną różnicę (skóra mocno różowa) obraz przekontrastowany, stąd pytanie, jak to rozumieć.
Pozdrawiam
 

M.K  Dołączył: 26 Sie 2007
Podgląd wydruku to funkcja mająca teoretycznie pokazać jak dany profil na konkretnym papierze będzie wyglądał. Nie zawsze to jest jednak prawda. Teoretycznie jeśli masz oryginalny papier i oryginalny profil drukarki to powinno być to co widzisz na podgladzie. To zwykła symulacja. Nic więcej. Często jednak nietrafiona. W zasadzie to ma zastosowanie w drukarniach. Taki ostateczny podgląd przed wydaniem decyzji drukuj. W domowych zastosowaniach kompletnie nieprzydatne. Chyba że żongluje ktoś różnymi papierami i różnymi profilami.
 
Bogdan  Dołączył: 07 Lip 2008
Ciągnąc dalej temat:
Zrobiłem profilowanie mojego monitora Philips 243v5 oraz EIZO S1923.
Obydwa po profilowaniu mają beznadziejny sino-zielono-niebieski zafarb.
Uruchamiając na obu lightroom-a, w ustawieniach drukarki- brak zarządzania kolorem, w develop- osp. profil oraz ten sam w module print.
Fotkę obrabianą staram się ocieplić do w miarę normalnego wyglądu (chociaż wygląda jak zombie) i o dziwo l805 drukuje prawie prawidłowo.
Monitory nie oprofilowanie podłączając , ustawienia drukarki "zarządzanie kolorem", brak profili w lightroom-ie w "print" drukarka zarządza- fotki również wychodzą w miarę ok.
wydruki bezpośrednio z Huawei p30 pro wychodzą raczej najlepiej.
Fotki z PC przerzucam do komórki i drukuję- jest w miarę ok.
Teraz moje pytanie:
Gdzie leży wina, czy karta graficzna? zintegrowana z i5 4570?
Na monitory profilowane nie można patrzeć, jest to męczarnia. Nie profilowane z stawieniami profili- beznadziejny wydruk.

Wyświetl posty z ostatnich:
Skocz do:
Nie możesz pisać nowych tematów
Nie możesz odpowiadać w tematach
Nie możesz zmieniać swoich postów
Nie możesz usuwać swoich postów
Nie możesz głosować w ankietach