jorge.martinez  Dołączył: 16 Maj 2007
jozwa napisał/a:
Mam PENTAXA trzynastoletniego - zero problemów :)
Nie bity, filipinka płakała, jak wkładała paluszek.
 
ZdzichTr  Dołączył: 04 Paź 2021
Enzo prawidłowo podsumował temat. Większość wypowiedzi niestety nic nie wnosi, oczywiście poza paroma wyjątkami.
Dodam że próbowałem kontaktu ze strony pentaxa w celu złożenia reklamacji, ale po wypełnieniu treści i próbie wysłania wszystko zniknęło. Próba zapisu strony jako pdf-a przed wysłaniem - efekt pusta strona. Dodam jeszcze brak możliwości wysłania kopii maila do siebie. Krótko mówiąc akcja bezśladowa.
To chyba wystarczająco pokazuje podejście pentaxa do użytkowników.
Zajmuję się serwisem sprzętów IT od lat, współpracuję z różnymi serwisami producenta, ale z takim podejściem spotykam się po raz pierwszy.
 
RPM  Dołączył: 28 Lip 2010
Enzo napisał/a:
RPM napisał/a:
Ale o tym że jest usterka to wiedzą wszyscy od zawsze.

Pentax informuje o tym na swojej stronie i zrobił akcję serwisową?


Nie, ale i tak wszyscy wiedzą (którzy się interesują swoim aparatem w internetach).

O tym że mój padnie wiedziałem praktycznie tuż po zakupie. Z internetów.

O tym że w K-3 może mnie dopaść syndrom kłapiącego lustra też się dowiedziałem. Na razie jeszcze nie wystąpił.

O tym, że w mojej Rolce jest wada olejowa silnika dowiedziałem się po zakupie. Ale nie darłem szat z tego powodu. Żałowałem tylko że przeczyłem ze producent serwisował tą wadę aż do 7 lat od daty produkcji, a ja kupiłem 6 latka i nie wiedziałem o tym.

ZdzichTr napisał/a:
To chyba wystarczająco pokazuje podejście pentaxa do użytkowników.


Dziwne... korzystałem z systemu OptoTechniki do zgłoszenia i korespondowania z serwisem /informacja o wycenia i prośba o akceptację kosztu tak/nie/.

Dostawałem także potwierdzenia przyjęcia zlecenia na mój adres.

Natomiast x lat temu gdy Apollo serwisowało Pentaxy mojego 80-320 nawet nie wstawiono do warsztatu. Chodziło o diagnozę usterki. Zero komunikacji i na koniec sam musiałem pojechać odebrać obiektyw na Poleczki.

Twoje uogólnienia tego jak odbierasz doświadczenie z serwisem na markę jest chyba zbyt daleko idące.

/czy Pentax pisane przez p to specjalnie?/
 
ZdzichTr  Dołączył: 04 Paź 2021
Wypowiem się chyba ostatni raz. Można sprawdzać przed zakupem, ale jak się ma pecha to się nie trafi.
Jednak plega się ma marce, ale pentax to dno.
Natomiast podejście producenta do reklamacji mówi o wszystkim.
I tyle na ten temat.
 
RPM  Dołączył: 28 Lip 2010
ZdzichTr napisał/a:
pentax


Sprzedaj i wyrejestruj się z forum. Nie warto. Ile energii życiowej już zużyłeś na prostą usterkę aparatu?

EOT
 
ZdzichTr  Dołączył: 04 Paź 2021
Niewiele energii życiowej jeżeli cię to tak żywotnie interesuje. Tylko zastanów się co Twój post wnosi do tematu ???????
 

kojut  Dołączył: 13 Kwi 2011
ZdzichTr napisał/a:

Jednak plega się ma marce, ale pentax to dno.

Stwierdzasz to na podstawie usterki jednego aparatu najniższej klasy? To co powiedzieć na temat Canona czy Nikona, gdzie usterki tyczyły się aparatów klas wyższych (5D i D7100)?

ZdzichTr napisał/a:
Natomiast podejście producenta do reklamacji mówi o wszystkim

To nie wina producenta, że są ludzie, którzy nie potrafią na głównej stronie odnaleźć odnośnika z napisem Serwis
 
RPM  Dołączył: 28 Lip 2010
kojut napisał/a:
Serwis

To niestety podpucha - sprawdziłem. Zapraszają na stronę http://serwispentax.ricoh.pl ale kliknięcie w ten link przenosi nas nie do Optotechniki tylko na... stronę główną Ricoha :( - aż się zdziwiłem... No ale to nie wina ludzi od Pentax-a tylko zdaje się od Ricoha.
 
jozwa  Dołączył: 22 Kwi 2021
Też bym się wkurzył, gdybym kupił a tu takie jaja. Mnie osobiście także to wszystko się nie podoba. Ogólnie nie dziwie się, że tak ziejesz ogniem. Albo se wymienisz sam, przez kogoś albo przez Warszawę jeśli wymieniają, albo zostaniesz ze złomem. W tym roku kupiłem używkę k5 iis. Po ośmiu latach używania używanego k20d. Przez ten czas nie bardzo śledziłem co tam u Pentaksa. Zdziwiłem się mocno, gdy czytałem o padających k30 itd. Dobrze, że przeczytałem o tym przed zakupem nowej starej puszki.
 

plwk  Dołączył: 21 Kwi 2006
Ta wada dotyczy niższych, "dwucyfrowych" modeli. Modele jednocyfrowe mają inny mechanizm przymykania przysłony.
 

kojut  Dołączył: 13 Kwi 2011
RPM, ja to widzę tak
Cytat
Autoryzowany serwis

Opto-Technika Sp. z o.o.
ul. Wolska 69
01-229 Warszawa

e-mail: serwis_pentax@ricoh.pl

Infolinia serwisowa:
0 801 822 802

A pod spodem odnośnik do strony, na której znajdę więcej informacji.
Cytat
Więcej informacji na stronie: serwispentax.ricoh.pl
 
RPM  Dołączył: 28 Lip 2010
No i właśnie "Więcej informacji na stronie: serwispentax.ricoh.pl" jest podpuchą - jak klikasz w link to się strona główna Ricoha odpala a nie formularz zgłoszenia usterki.
 

potraff  Dołączył: 22 Maj 2016
W dzisiejszych czasach, warto przed zakupem poszukać informacji o danym produkcie. Kupując auto, odpuściłem Citroena, po (akurat wtedy jeszcze producent olewał wady w silniku 1,2 PT) olaniu kilku klientów z wadą w silnikach.
Ja min dlatego po upadku KX nie kupiłem K30/50, które w pierwszym momencie chciałem kupić. Bo właśnie doczytałem o tej wadzie.

Rozumiem rozgoryczenie, ale niestety żyjemy w czasach gdy warto taką wiedzę nabyć przed zakupem, a nie po.
 

Kuba Nowak  Dołączył: 12 Maj 2010
To na pociechę może przytoczę swój przypadek.
Miałem takie:
ist*DL - bez problemów;
K-r - coś pokrętło opóźniało pod koniec używania, ale nie stanowiło problemu;
K-30 - padł solenoid (po gwarancji), oficjalny serwis wycenił - uznałem, że za drogo i naprawiłem w innym serwisie. Naprawa wystarczyła na rok i znowu padło. Olałem sprawę i aparat wylądował w szafie.
K-3 - kupiłem w międzyczasie używaną sztukę jeszcze na gwarancji. Jakiś miesiąc po jej terminie zaczęły się jaja z wyświetlaczem. Po korespondencji z panią Kamilą serwis naprawił problem bez kosztów (podobno jakaś śrubka się odkręciła i latała luzem robiąc zwarcia) - używam do dziś.
K-70 - na kolejnych zakupach grupowych była w tak dobrej cenie, że grzech było nie kupić. Mimo straszenia, że to taki sam szit co K-30, K-50, K-500, K-S1 i K-S2 jestem bardzo zadowolony, gwarancja już się skończyła i ciągle działa. Wręcz wolę go używać zamiast K-3, bo do mniejszych obiektywów bardziej mi pasuje.

Wracając do felernego K-30. Oczywiście bolało jak się zepsuł po gwarancji, ale uznałem, że swoje zdążył zrobić i "zamortyzował mi się artystycznie", bo jak dotąd tym modelem zrobiłem najwięcej zdjęć z których jestem zadowolony. Duża w tym zasługa dobrze oprogramowanej matrycy. Podobnie jest z K-70. Mam tylko nadzieję, że Pentax wypuści nowy model zanim ten się zepsuje ;-)

Kilka osób na forum stwierdziło, że na moim miejscu (po przejściach z K-30 i K-3) zmieniłoby system... Też przez chwilę myślałem, że jestem wyjątkowym pechowcem, ale kilka razy to sobie przekalkulowałem i stwierdziłem, że nie ma sensu zmieniać systemu, który lubię ze względu na ergonomię i jakość matryc (oprogramowania), a to uważam za najważniejsze.
 
RPM  Dołączył: 28 Lip 2010
Napisałem do Opto-Techniki przez ich formularz zgłoszeniowy o skusze z adresem do serwisu i dostałem odpowiedź z wyjaśnieniem, że Ricoh reorganizuje swoją stronę.
 
tomek_j  Dołączył: 04 Lis 2010
Pentaxa można kochać, ale nic nie usprawiedliwia historii z tak zwanym "selenoidem" . Wpadki i owszem się zdarzają, ale w tym przypadku grzechem głównym jest całkowity brak wdrożenia środka zaradczego przez producenta. Tak naprawimy wadę na gwarancji ( i po), ale zastosujemy taki sam wadliwy element , który i tak się za jakiś czas popsuje. Nikomu się nie chciało w firmie zdiagnozować problem i pozyskać element , który po wymianie całkowicie eliminuje wadę. Tak na prawdę naprawa nie jest zbyt droga i skomplikowana, dużą ich część wykonaliby sami użytkownicy, lub niezależne serwisy. Ricoh finansowo by wiele nie ucierpiał a wizerunkowo by zyskał. A tak użytkownicy zostawieni zostali sami sobie i spora część jest całkiem słusznie wkurzona na Ricocha tak jak autor tego wątku. Szkoda bo aparaty K30/K50 to poza tą wadą bardzo udane konstrukcje. A na marginesie linia obrony marki" bo u innych tez się psuje" jest dość słaba.
 
Paffcio  Dołączył: 29 Maj 2006
tomek_j napisał/a:
A na marginesie linia obrony marki" bo u innych tez się psuje" jest dość słaba.


To nie linia obrony Pentaxa, tylko smutne stwierdzenie, że wszyscy producenci (nie tylko Pentax) robią nas w bambuko. Ale osobiście wcale mnie to nie cieszy.
 

Kuba Nowak  Dołączył: 12 Maj 2010
Bynajmniej nie bronię Ricoh'a. Po prostu pogodziłem się z rzeczywistością.

Wyświetl posty z ostatnich:
Skocz do:
Nie możesz pisać nowych tematów
Nie możesz odpowiadać w tematach
Nie możesz zmieniać swoich postów
Nie możesz usuwać swoich postów
Nie możesz głosować w ankietach