Pentagram  Dołączył: 21 Wrz 2006
Merle, zadaj pytanie w grupie szczecińskiej, może szybciej Ci ktoś odpowie.
http://pentax.org.pl/viewforum.php?f=81
 
Merle  Dołączył: 20 Gru 2012
nie chciałem tam szukać, starałem się napisać w temacie ale masz racje, szybciej ktoś tak dostrzeże :idea:
 
mariuszbernacki  Dołączył: 18 Lut 2014
Witam wszystkich Użytkowników. Czy na Forum jest specjalista lub pasjonat, który podejmie się naprawienia, tj rozkręcenia i wyczyszczenia Sigmy DG 70-300, która dwa dni temu wpadła do morza, zalała się i zapiaszczyła?
(proszę o darowanie, jeśli to niedpowiedni dział)
 

krzychu1979  Dołączył: 17 Wrz 2011
Wiem, że wiele razy pytano o ten obiektyw ale odpowiedzi nie znalazłem. FA 28-70 f4 - rozkręcał ktoś? Kupiłem kiedyś (praktycznie darmo dostałem) przy okazji i bardzo przypadł mi do gustu ale ostatnio jakoś go nie używałem. Ostatnio wyciągam szkiełko z torby, oglądam a w środku taaaaki paproch (chyba ze 2 mm) albo jakiś mało żywy robal. Soczewki się nie rozklejają, powłoki prawie nieporysowane więc szkoda wyrzucać, a z drugiej strony zbyt dużo to ten obiektyw wart nie jest więc płacenie grubych pieniążków w serwisie się nie kalkuluje. Sam bym rozebrał gdybym wiedział że nie zepsuje. Jakieś rady?
 
Grzechotnik  Dołączył: 27 Paź 2008
krzychu1979 napisał/a:
Ostatnio wyciągam szkiełko z torby, oglądam a w środku taaaaki paproch (chyba ze 2 mm) albo jakiś mało żywy robal.

W środku czyli gdzie? Pod przednią czy w przestrzeni przysłony?
 

krzychu1979  Dołączył: 17 Wrz 2011
Prawdopodobnie na tylnej, a na pewno za przesłoną.
 
olowek74  Dołączył: 30 Kwi 2011
Mam problem z obiektywem Sigma APO 400/5,6 z bagnetem KA.Nie ostrzy na nieskończoność.Na 100 metrów i dalej jest ok,a po przekreceniu pierścienia do oporu na znaczek nieskończoności zdjęcia są nie ostre i aparat nie potwierdza ostrości.Sprawdzone na K100d i analogowym Z20.Pułapka ostrości też wtedy nie działa.Czy to można naprawić?Gdzie?A może ten typ tak ma?Niby rzadko korzystam z maksymalnego zasięgu,ale lepiej żeby był.
 
Grzechotnik  Dołączył: 27 Paź 2008
krzychu1979 napisał/a:
Prawdopodobnie na tylnej, a na pewno za przesłoną.

Odkręć całą tylną grupę - paproch dostał się przez szczeliny przez które wychodzą dżwignie mechanizmu przysłony.

[ Dodano: 2014-09-05, 20:37 ]
olowek74 napisał/a:
Czy to można naprawić

można. Poluzowane mocowanie pierścienia ostrości.
 
olowek74  Dołączył: 30 Kwi 2011
Dzięki za podpowiedź.Faktycznie pierścień obraca się bardzo luźno.A czy mógłbym to naprawić samodzielnie,nie psując całości,czy lepiej szukać serwisu?Nie mam doświadczenia w tego typu naprawach.
 
_rado  Dołączył: 14 Mar 2010
Witam Wszystkich.
Mam mały problem z obiektywem SIGMA MINI-WIDE II f2.8 28mm MC.
Dostałem go od kolego do przeczyszczenia i wymiany smarów, ponieważ był cały rozklekotany i zakurzony.
Problem polega na tym że, w pozycji "A" można zmieniać wartość przesłony tylko w zakresie 4 - 32.
Obiektyw ma otwór od f2,8 do f22. Wartość jest przesunięta o jedną działkę. (Aparat widzi ten obiektyw jak by miał największy otwór f4).
Wydaje mi się że poskładałem go dobrze, próbowałem już chyba z 10 razy i inaczej się nie da złożyć.
Obiektyw posiada 2 styki, wewnątrz znajduje się kilka blaszek i rezystor. Wszystko dokładnie umyłem izopropanolem, może to miało jakiś wpływ na niepoprawną identyfikację wartości przesłony.
Zdjęcia są naświetlane poprawnie, przy wartości f4 przesłona się domyka.
Jeśli ktoś spotkał się z takim problemem, może w innym obiektywie ze sykami to proszę o pomoc.
Pozdrawiam
 

Makler  Dołączył: 09 Mar 2009
Problem dotyczy styków, a dokładnie przewodzenia lub jego braku pomiędzy stykami aparatu a bagnetem. Po zdjęciach na sieci widzę że bagnet tej Sigmy jest zrobiony uniwersalnie, tzn. ma nawiercone otwory w miejscach styku i zaślepione plastikiem (brak przewodzenia) lub metalem (przewodzenie) schemat dla f:2.8-22 jest: 011*10, a u Ciebie jest: 010*10 czyli f:4-32 (0-izolacja, 1-metal, *-styk obiektywu). Z tego widać że brak przewodzenia obok styku obiektywu (*). Prawdopodobnie jest zabrudzona lub wciśnięta metalowa zaślepka (zaznaczyłem kółkiem na zdjęciu). Ten oddalony styk to modyfikacja pod Ricoha, nie jest potrzebny.
 
_rado  Dołączył: 14 Mar 2010
Wielkie dzięki Makler
Rozkręciłem obiektyw jeszcze raz, przemyłem oznaczone przez Ciebie miejsce styku izopropanolem i bingo - działa !!
Jeszcze raz wielkie dzięki :-B
 
germario  Dołączył: 08 Cze 2011
Witam i o radę pytam.
Kupiłem SMC Pentax – A 135/f 2,8, który miał być idealny a nie jest. Problem polega na tym, że przy ostrzeniu, gdzieś tak od 5m do nieskończoności pierścień zaczyna stawiać większy opór. Mam wrażenie jakby piasek wpadł pod pierścień. Jakie mogą być tego konsekwencje i czy zostawić i np. oddać do czyszczenia czy zwrócić ten obiektyw. Może ktoś miał podobne kłopoty i wie co z tym zrobić.
Pozdrawiam. :-/
 

harys  Dołączył: 14 Wrz 2012
I stało się, przestał działać silnik SDM w P 16-50/2.8. Proszę podpowiedzcie gdzie najlepiej dać do naprawy (po gwarancyjnej).
 

gezeb  Dołączył: 26 Maj 2007
Jak masz pod ręką analoga z wiertarkowym AF to możesz spróbować rozruszać , serwis który leczy SDM - Foto Naprawa, Łódź, Piotrkowska 85
 
Kot72  Dołączył: 15 Paź 2014
Panowie , nie powielajcie bajki jakoby wiertarka ,, rozruszała ,, SDM . Te napędy nie są zazębione .
 

harys  Dołączył: 14 Wrz 2012
Czy ma sens leczenie SDM, czy lepszym rozwiązaniem jest wymiana? Macie takie doświadczenia?
I co myślicie o punkcie w Poznaniu u Pana Szczepana często na forum wymienianego?
 

ZbyszekB  Dołączył: 27 Wrz 2010
espresso napisał/a:
harys napisał/a:
co myślicie o punkcie w Poznaniu u Pana Szczepana
mistrzostwo świata.
Taaaa, dwa moje obiektywy które były w jego rękach dotarły do mnie z usterkami. Nie piszę że nie potrafi naprawiać obiektywów ale do mistrzostwa świata to mu daleko.
 
Kot72  Dołączył: 15 Paź 2014
espresso, zazwyczaj zabieram głos gdy mam wiedzę na dany temat . Rozkręciłem napęd (DA300) i wiem jak działa i co go boli ;-) Odnośnie zaśniedziałych ścieżek w komutatorze to też ktoś wprowadził Cię w błąd ... Akurat nie tędy droga ... Napęd wiertarkowy nie napędzi sdmu . To działa też w drugą stronę , Sdm nie napędzi wiertarki . Jeśli mi nie wierzysz to rozkręć raz jeszcze i pooglądaj mechanizmy .

[ Dodano: 2014-12-26, 17:38 ]
Oczywiście zgodzę się w przypadku gdy jest skorodowany/utleniony/brudny pierścień zewnętrzny lub igły . Wtedy i tylko wtedy kręcenie wiertarką ma sens .
 

ZbyszekB  Dołączył: 27 Wrz 2010
Kot72 napisał/a:
Oczywiście zgodzę się w przypadku gdy jest skorodowany/utleniony/brudny pierścień zewnętrzny lub igły . Wtedy i tylko wtedy kręcenie wiertarką ma sens .
Zazwyczaj jak zabrudzi i/lub skoroduje się silnik to oznacza że pozostałe mechanizmy też są brudne i/lub skorodowane. W takiej sytuacji może wystąpić zwiększony opór tych mechanizmów. Może to dodatkowo utrudniać działanie i tak zabrudzonego i/lub skorodowanego silnika SDM. Rozruszanie mechanizmów śrubokrętem może pomóc ale to jest tylko leczenie objawowe i zazwyczaj krótkotrwałe.

Wyświetl posty z ostatnich:
Skocz do:
Nie możesz pisać nowych tematów
Nie możesz odpowiadać w tematach
Nie możesz zmieniać swoich postów
Nie możesz usuwać swoich postów
Nie możesz głosować w ankietach