bbartlomiej  Dołączył: 10 Wrz 2007
Ryszard, ja również Paterson - obracam. Niestety zamkniecie Patersona jest średnie, jak na rant dostanie się trochę roztworu/wody, to może lekko przeciekać. Kaiser był przy tym dużo lepszy z lepszymi szpulami, ale bardziej chemio-żerny. Kaiser miał też blokady na trzpień żeby szpule się nie przesuwały do góry w miarę odwracania. Na Patersonie zdarza mi się, że szpula podniesie się o kilka mm i stąd chyba moje czasem niedowołane brzegi filmu. Od niedawna pamiętam, żeby mocno stuknąć przy odstawianiu - może wtedy szpula wróci na miejsce :-)
 

Ryszard  Dołączył: 04 Paź 2006
bbartlomiej napisał/a:
Od niedawna pamiętam, żeby mocno stuknąć przy odstawianiu
Czytam wszystko z uwagą. Może się przydać :-)
 

bakulik  Dołączył: 20 Kwi 2013
Ja w Patersonie na początku kręcę, a potem spokojnie go zamykam i robię przewrotki. Jeśli chcesz kręcić, to z nie za dużym momentem, żeby Ci się film ze szpuli nie wysunął. 😉 No i kręć w obie na strony.

Po napełnieniu koreksu oraz po przewrotkach warto stuknąć puszką o blat, żeby się oderwały ewentualne pęcherzyki powietrza uwięzione pomiędzy zwojami filmu, inaczej w tych miejscach zostają punktowe niewywołane lub niedowołane miejsca. Podłóż ściereczkę, żeby nie hałasować przy tym zanadto i nie budzić domowników. 😋

Płukanie proponuję metodą Ilforda, oszczędza wodę i czas.
 
Abaddon79  Dołączył: 14 Lip 2008
bakulik napisał/a:
No i kręć w obie na strony...

Płukanie proponuję metodą Ilforda, oszczędza wodę i czas.


W obie?
Ja kręcę zawsze "pod zwój" tak żeby płyn przepływał i się mieszał
Zapamiętuje w którą stronę zakładam filmy na szpule i tak później kręcę

Co doplukanoa to absolutnie tak samo
T
 

powalos  Dołączył: 20 Kwi 2006
Krecenie "zgodnie z kierunkiem nawijania" powoduje dosyć często wysuwanie się filmu ze spirali. Dlatego ja zawszę kręcę tak jak napisał Abaddon79.
 

bakulik  Dołączył: 20 Kwi 2013
Jak napisałem, ja robię przewrotki, ale gdy kręcę na początku, to na zmianę w jedną i w drugą stronę, bez puszczania trzpienia, czyli w zasadzie tylko po ok. pól obrotu w każdą stronę, jak zresztą sugerują strzałki na koreksie.



I nie robię tego gwałtowinie. Nigdy film mi się nie wysunął. Żebym ja jeszcze miał pamiętać, jak włożyłem szpulę do środka… ;-)

Kręcenie w obie strony ma zapobiegać smugom na filmie powstałym na skutek „wleczenia” wywoływacza wzdłuż emulsji – obracanie naprzemienne powoduje lepsze mieszanie. Pewnie to się rzadko zdarza, ale jest możliwe. Tu https://www.youtube.com/watch?v=CLf271GhK1M krótki film o różnych metodach agitacji.
 

bbartlomiej  Dołączył: 10 Wrz 2007
bakulik, mi się zawsze wydawało, że te strzałki na koreksie mówią jak go otworzyć i zamknąć, a nie jak mieszać :shock:
Jak mieszam już z Mirasolem, to żeby nie pienić tez kręcę żeby płyn wpływał do środka spirali.
 

plwk  Dołączył: 21 Kwi 2006
bbartlomiej napisał/a:
mi się zawsze wydawało, że te strzałki na koreksie mówią jak go otworzyć i zamknąć

Tak samo myślę. Nie wiem jak w innych, ale w koreksie PZO jest jeden określony kierunek nawijania filmu, zgodny z ruchem wskazówek zegara.
 

bakulik  Dołączył: 20 Kwi 2013
Szpulkę na trzpień można założyć w dowolny sposób, tak więc kierunek nawinięcia filmu włożonego do koreksu może być losowo dowolny, jeśli się nie pilnuje tego przy zakładaniu. Być może krokus ma wyżłobienie w trzpieniu pozwalające założyć szpulę tylko w jeden sposób, ale w Patersonie tego nie ma. A instrukcja od koreksu mówi tak, jak napisałem:
Cytat
After pouring in the first solution, immediately insert the agitator and twist sharply back and forth three or four times, then lightly tap the bottom of the tank on the bench to dislodge any air bubbles which might form on the surface of the film. Now push the cap on and make sure that it fits all the way round.
At the end of the first minute and of each subsequent minute, invert the tank, at once returning it to the upright position, and tap the tank on the bench as before.
This level of agitation is correct for the majority of films and developers. Some developer instructions, particularly colour developers, may specify a different amount of agitation. If so, follow those instructions but otherwise adhere to these recommendations. Consistency is important for repeatable good results.

Czyli po wlaniu wywoływacza kręcimy (nawet dodali – ostro, czyli nie mają obaw o wysunięcie się filmu) raz w jedną, raz w druga stronę. Potem nakładamy pokrywkę i w następnych krokach robimy przewrotki.
bbartlomiej napisał/a:
bakulik, mi się zawsze wydawało, że te strzałki na koreksie mówią jak go otworzyć i zamknąć, a nie jak mieszać

Jak otworzyć i zamknąć to chyba każdy wie, poza tym nie napisali, który kierunek to open, a który close, więc same strzałki to niepełna informacja. Zresztą koreks zamyka się po ciemku, strzałek nie widać. ;-)
 

Ryszard  Dołączył: 04 Paź 2006
bakulik napisał/a:
Zresztą koreks zamyka się po ciemku, strzałek nie widać.
Brawo bakulik. Zmiażdżyłeś mnie logiką :-D

Czytam wszystko bardzo uważnie. Czeka mnie zostanie agitatorem. Oraz zakup ławki. Masakra :mrgreen:
 

bbartlomiej  Dołączył: 10 Wrz 2007
bakulik napisał/a:
Jak otworzyć i zamknąć to chyba każdy wie, poza tym nie napisali, który kierunek to open, a który close, więc same strzałki to niepełna informacja. Zresztą koreks zamyka się po ciemku, strzałek nie widać. ;-)
Mogę odbić, że jak kręcić szpulą w jednej osi, to tym bardziej każdy wie i chyba nie potrzebujesz do tego strzałek? :-D Wiesz, strzałki mogli dać po to, żebyś w świetle widzialnym najpierw sobie mógł sprawdzić jak go otworzyć i zamknąć.

Co do instrukcji Patersona - git, ale po co mam jeszcze pilnować trzpienia i kręcić szpulą, jak mogę go po prostu zamknąć i przewrócić 5x? Ja leniwy jestem, a to czy obracasz koreksem, czy kręcisz szpulą nie ma aż tak dużego znaczenia. Na pewno nie ma znaczenia czy 1x po zalaniu kręcisz szpulą a potem 10x na początku każdej minuty obrócisz koreks pięć razy czy ile tam uważasz :-)
bakulik napisał/a:
Czyli po wlaniu wywoływacza kręcimy (nawet dodali – ostro, czyli nie mają obaw o wysunięcie się filmu) raz w jedną, raz w druga stronę.
W Patersonie są kulki blokujące (w Kaiserze też). Trzeba naprawdę mocno ciągnąć, żeby wysunąć nawinięty film "do tyłu" tak jak wszedł. Lepiej rozłożyć szpulę.
 

bakulik  Dołączył: 20 Kwi 2013
Ryszard napisał/a:
zakup ławki

Pal licho ławkę, ale skąd wziąć czołg i jak nim potem kręcić i obracać? :shock:
bbartlomiej napisał/a:
Mogę odbić, że jak kręcić szpulą w jednej osi, to tym bardziej każdy wie i chyba nie potrzebujesz do tego strzałek?

Ale nie każdy wie, że producent (Paterson) sugeruje kręcenie raz w jedną, a raz w drugą stronę. W innych modelach może być konieczność kręcenia tylko w jednym kierunku. Nadal obstaję przy tym, że strzałki wskazują kierunek obrotów, tak samo jak np. tu:


A tu są nawet dwie strzałki, jedna wskazująca otwieranie, a druga kręcenie:


bbartlomiej napisał/a:
Co do instrukcji Patersona - git, ale po co mam jeszcze pilnować trzpienia i kręcić szpulą, jak mogę go po prostu zamknąć i przewrócić 5x?

Bo kręcić można od razu, a szczelne założenie tej pokrywki zajmuje trochę czasu. To opóźnienie w mieszaniu może mieć wpływ na równomierność wywoływania, zwłaszcza przy krótkich czasach. Zresztą, jak napisałeś, sposób mieszania każdy może dopasować do siebie, ważne, żeby robił zawsze tak samo dla powtarzalnych rezultatów.
bbartlomiej napisał/a:
W Patersonie są kulki blokujące (w Kaiserze też).

Wiem, bo mam (Patersona). Nigdy film mi się nie wysunął.
 

Ryszard  Dołączył: 04 Paź 2006
bakulik, czy ja dobrze rozumiem, że w Patersonie każą ostro kręcić na początku, a potem tylko przewrotka i buch o ławkę na koniec każdej minuty? Właśnie przeczytałem całą instrukcję i spodziewałem się większych wygibasów, stąd pytanie :-)
I jeszcze jedno: temperatura cieczy i czas - wiem, że są bardzo ważne dla wywoływania. A przerywanie, utrwalanie i płukanie? Też takie wrażliwe?

Hehe, wypytam Was o wszystko, zanim mi dostarczą rękaw ciemniowy :->
 

bakulik  Dołączył: 20 Kwi 2013
Ja robiłem trzy-cztery przewrotki w ciągu 10 sekund, a potem stuknięcie o blat i czekanie do początku kolejnej minuty wywoływania. Woda do przerywania, płukania i utrwalacz w temperaturze pokojowej. Tu nie jest ona krytyczna. Ważne, żeby nie było dużej różnicy względem wywoływacza (np. gdy się prowadzi proces w wyższej temperaturze, np. push lub z innego powodu), bo może dojść do „zwarzenia się” i spękania emulsji.
 

bbartlomiej  Dołączył: 10 Wrz 2007
bakulik, pełna zgoda, tylko 5 sekund na zamknięcie koreksu i przewrotkę nie ma znaczenia, gdy mam czasy rzędu 7-10min (stock id-11, hp5@1600, 22-23stC).
Ryszard, na pewno potrzebujesz rękawa? Są dosyć drogie, a:
- po jakimś czasie parcieją w środku i wyściółka się sypie i oblepia wszystko co tam włożysz
- ręce szybko się pocą, a spocone ręce i wilgotna atmosfera w środku mocno przeszkadzają w nawijaniu na szpulę Patersona (w Kaiserze nie aż tak)
- zwykle wystarczy ręcznik pod drzwiami, żeby zasłonić szparę wentylacyjną w łazience pewnie dasz radę nawinąć film bez zaświetlenia. Nawijam tak ten HP5@1600 tak od roku i nie mam żadnych plam światła, mimo że widzę po czasie w ciemności, że drzwi nie są idealnie szczelne :-) (siadam z koreksem na podłodze tyłem do nich, żeby w razie co zasłonić co mogę własnym ciałem).
Worek w sumie najbardziej przydawał mi się w podróży, z tym że nie wywołuję filmów w podróży :mrgreen:
 

plwk  Dołączył: 21 Kwi 2006
U mnie rodzina dostaje polecenie siedzenia po ciemku przez te kilka minut. :mrgreen:
 

bbartlomiej  Dołączył: 10 Wrz 2007
plwk, great minds think alike! :-B u mnie tak samo :-D
 

Ryszard  Dołączył: 04 Paź 2006
Pozostanę przy rękawie. Warunki lokalowe i ryzyko niesubordynacji zbyt duże! :mrgreen:

Dawno temu kumplowi matka zrobiła kawał...
- Pawełku, czemu siedzisz po ciemku w łazience?
- ???!!!
- PSTRYK!
A to ważne zdjęcia były, z dyskoteki w technikum. Jedna z nauczycielek koniecznie chciała odzyskać negatywy :mrgreen:
 

bbartlomiej  Dołączył: 10 Wrz 2007
Ryszard, jak nie kochają Cię na tyle, żeby być posłusznym, to zawsze mogą się Ciebie bać :evilsmile:
 

Ryszard  Dołączył: 04 Paź 2006
Póki co, będą chyba obserwować z zaciekawieniem, co też tam ojciec wyprawia :lol:

Wyświetl posty z ostatnich:
Skocz do:
Nie możesz pisać nowych tematów
Nie możesz odpowiadać w tematach
Nie możesz zmieniać swoich postów
Nie możesz usuwać swoich postów
Nie możesz głosować w ankietach