PENTAX@PL Strona Główna » Czym... » Korpusy cyfrowe
 

specta  Dołączył: 24 Paź 2006
Czyszczenie obiektywu
Witam !

To znowu ja i moje prozaiczne pytania. Tym razem mam dylemat czym czyścić obiektyw (szkło) mojej kasetki. Czy są preparaty, które mogą mu zrobić krzywdę. Ja aktualnie używam zestawu (płyn, dmuchawa z pędzelkiem, waciki, ściereczka i bibułki) firmy Bilora. Czy w czyszczeniu należy zachowywać jakiś odstep czasowy - nie robić tego zaczęsto ? Co może szkodzić szkiełku ? Proszę o wszelkie informacje na ten temat. Jeszcze jedno czy zdrowe jest ciągłe zakładania i ściąganie osłonki na obiektyw. A tak dodatkowo - czy ja nie jestem chory i za bardzo przewrażliwiony na punkcie mojego kochanego K100D ?

Z góry dziękuję i pozdrawiam gorąco.
 

alkos  Dołączył: 18 Kwi 2006
No, troche jestes, ale pociesze cie - znam gorsze przypadki :-P

Serio? Kurz mozesz zdmuchiwac / przecierac na sucho miekka, sprana bawelna*, zacieki / plamy - przy uzyciu plynu czyszczacego (najlepszy to 70% izopropanol) a potem chuchu.

Pamietaj - powloki sa obecnie niekiedy twardsze niz szklo i naprawde ciezko jest je porysowac (chyba ze ci piasek wejdzie w sciereczke - uwazaj na to! )

*mikrofibry i inne wynalazki tez nie szkodza, ale sa mniej skuteczne :-)
 

specta  Dołączył: 24 Paź 2006
Dzięki za szybką odpowiedź, pozdrawiam.
 

emigrant  Dołączył: 20 Wrz 2006
alkos napisał/a:
przy uzyciu plynu czyszczacego (najlepszy to 70% izopropanol) a potem chuchu


specta Tylko nie zrozum tej rady, jako chuchanie 70% izopropanolem :mrgreen:
Do tego celu użyć można wyłącznie etanolu ;-)
 
vivooo  Dołączył: 23 Mar 2007
Dobra, nie będę nowego tema zakładał...

A czym wyczyści szkło co jest w domu zwykle.... siostrzeniec klepnął mi odciska na szkle i nie wiem czym to zmyc.. ;(

Przyznam że pewno nic nie kupię w takiej małej mieścinie do mycia okna w mojej k10... :(
 

Jarek Dabrowski  Dołączył: 20 Kwi 2006
vivooo napisał/a:
A czym wyczyści szkło co jest w domu zwykle
Chuch i czysta flanelowa koszula (nie Trefa). Warto przed chuchnięciem łyknąć pięćdziesiątkę spirytusu.
 
vivooo  Dołączył: 23 Mar 2007
acha :)

Tylko jak próbowałem tak czyścic to zostaje mi taki "siwy matowy nalot"... :(

takie smugi.. ;(

poprostu nie mogę uzyskac przejrzystości.. ;(


Może Mr Muscle mnie wyręczy... ??? :))
 

Jarek Dabrowski  Dołączył: 20 Kwi 2006
vivooo napisał/a:
Tylko jak próbowałem tak czyścic to zostaje mi taki "siwy matowy nalot"... :(
Mi do tej pory zawsze chuch działał. Nie pomagał tylko na wyjątkowo uświnione/zatłuszczone szkła. Może po prostu za słabej siły używasz? Nie bój się, jeśli nie ma żadnych ziarenek, co by mogły szkło porysować, to tarciem miękką szmatką szkła nie uszkodzisz, choćbyś nie wiem jak mocno przyciskał.
vivooo napisał/a:
Może Mr Muscle mnie wyręczy... ??? :))
Jakiś Windex do okien, oczywiście tryskaj na koszulę, nie na szkło.

Domestos raczej odpada.
 

tref  Dołączył: 05 Wrz 2006
a Jarek mówił, nie moją koszulą! I teraz masz tłuste :-P
Jarek Dabrowski, Gratuluję! 3000
 

mygosia  Dołączyła: 19 Kwi 2006
Ściereczka z mikrofibry do okularów - im miększa, tym lepsza.
Ja zawsze najpierw próbuję na sucho, potem z chuchem, a jak się kiedyś wkurzyłam, to pomazałam mydłem [szarym, ordynarnym, bez olejków i innych bajerków] z wodą -> odsączyłam chusetczką higieniczną -> pomaziałam wodą -> odsączyłam ->...-> i pomogło.

Ale nie wiem, czy powinnam takie rzeczy pisać na forum purystów sprzętowych. Jeszcze na zawał padniecie, że tak można traktować szlachetne szkło ;-)
 

matb  Dołączył: 02 Lis 2006
A jak takich wynalazków-dodawaczy do czyszczenia szkieł używacie, to bez obawy o SMC?
 
vivooo  Dołączył: 23 Mar 2007
ok będę próbował.... dzięki za pomoc....

Jak ja nie znoszę window$... nie działa mi litera c tzn c' jak cma, jak to napsac???? :/

Co za dzień... inne literki się piszą tylko c' mi wcięło.. ;?

Pozdrówka
 

emigrant  Dołączył: 20 Wrz 2006
mygosia napisał/a:
odsączyłam chusetczką higieniczną

Nie polecam. Niektóre są nasączone kosmetykami, działającymi łagodząco na śluzówkę, ale piekielnie tłuszczącymi sprzęt. Kiedyś nieświadomie taką potraktowałem wyświetlacz laptopa i mimo stosowania płynu polaroida, ekran dziwnie się mazał.

 

Jarek Dabrowski  Dołączył: 20 Kwi 2006
vivooo napisał/a:
Co za dzień... inne literki się piszą tylko c' mi wcięło.. ;?
Masz kartę ATI? Alno coś innego w trayu co działa i przechwyciło skrót Alt-C?
 
vivooo  Dołączył: 23 Mar 2007
He he.. na to wpadłem... mam ATI skróty wyłączyłem itp... ale lipa....

Będę grzebał jutro, alibo wrócę na mojego kochanego SUSE jak tylko przeskoczę problemy z wyświetlaniem RAWów... Żeby nie było wyświetlają się ale z błędami... :/
 

mygosia  Dołączyła: 19 Kwi 2006
emigrant napisał/a:
Nie polecam. Niektóre są nasączone kosmetykami, działającymi łagodząco na śluzówkę, ale piekielnie tłuszczącymi sprzęt.


Nie, nie! Nie dotykam szkła - tylko rożkiem chusteczki delikatnie przytykam do kropli wody i ją osuszam.
 
Maxi 7  Dołączył: 07 Mar 2007
Nie lepiej zainwestować w płyn i ściereczkę do czyszczenia szkieł optycznych (okularów) dużo nie kosztuje a i pomóc może. :shock:
 

l_uka  Dołączył: 20 Kwi 2006
mygosia napisał/a:
tylko rożkiem

e, rozkiem to chyba mozna porysowac :-/
:mrgreen:

 

Polar  Dołączył: 12 Mar 2007
przy okazji czy ktoś wie jak robione są powłoki na szkłach ?
 

Pentagram  Dołączył: 21 Wrz 2006
napylane

Odpowiedz
[X]
Wyświetl posty z ostatnich:
Skocz do:
Nie możesz pisać nowych tematów
Nie możesz odpowiadać w tematach
Nie możesz zmieniać swoich postów
Nie możesz usuwać swoich postów
Nie możesz głosować w ankietach
Dodaj temat do Ulubionych
Wersja do druku

Powered by phpBB modified by Przemo © 2003 phpBB Group
Theme created by opiszon, powered with Bootstrap and VanillaJS.
Strona używa plików cookie. Jeśli nie zgadzasz się na to, zablokuj możliwość korzystania z cookie w swojej przeglądarce.
my.pentax.org.pl