manfred  Dołączył: 31 Sty 2009
Czy Pentax K 3.5/28 jest lepszy od DA 18-55?
Witajcie. W temacie chodzi oczywiście o porównanie dla 28mm. Od jakiegoś czasu używam sobie KIT-a w analogu jako szerokiego kąta (oczywiście od 24 w górę). Trafiła mi się okazja kupna SMC Pentax 28 3.5 (seria K). Zastanawiam się czy warto, bo przeczytałem, że różnica będzie mała i niewarta zachodu. Na cyfrze pewnie tak, ale na ile radzi sobie KIT w analogu w porównaniu do stałki? (nie wiem, bo pierwszy negatyw z KIT-em jeszcze siedzi w aparacie). Stąd moje pytanie :)

PS. Ewentualnie jakieś inne szkiełka 28, jeżeli warto. Pamiętam jednak, że miałem Chinona 28 2.8 i słabiutko było (może taki egzemplarz).
 
Paffcio  Dołączył: 29 Maj 2006
Pentax K28/3.5 uważany jest za jednego z najlepszych szerokich kątów Pentaxa z epoki filmu, więc jakiekolwiek porównywanie go to kita'a to nieporozumienie (eufemistycznie to określając).
 

manfred  Dołączył: 31 Sty 2009
Paffcio, dzięki za odpowiedź :)
 

kojut  Dołączył: 13 Kwi 2011
18-55 jest bardzo dobrym obiektywem. 28mm to dla niego okolice tzw "sweet spot", czyli ogniskowej, gdzie ten obiektyw notuje najlepsze wyniki. Podejrzewam, że DA ustawiony na 28mm będzie podobny, albo i ostrzejszy od K28 na przysłonie f4 (bo dla 18-55 przy 28mm będzie ta właśnie przysłona). Zoom będzie miał też mniejsza abberację chromatyczną i prawdopodobnie będzie lepszy pod światło. Ale...
Stare stałki, dzięki różnym wadom optycznym (choć bardziej pasuje tu słowo "cecha") mają więcej charakteru niż współczesne konstrukcje. Jak kiedyś powiedział Grzechotnik: dawne obiektywy malowały obraz, współczesne go tylko odwzorowują.
Teraz wybór należy do Ciebie. Według mnie warto spróbować kilku starszych stałek aby zobaczyć z "czym to się je". W razie czego można je odsprzedać, nawet (jak się poszczęści) z zyskiem ;-)
 
Paffcio  Dołączył: 29 Maj 2006
kojut, 18-55 jest dobrym szkłem. W swojej kategorii cenowej 100pln. I nic ponad to. Obiektyw mdły, dający brudne kolory, ratowany musi być postprocessingiem. A tego na filmie nie zrobisz. K28/3.5 to zupełnie inna półka. To szkło bajka. Zrób zdjęcia jednym i drugim obiektywem na slajdzie i porównaj wyniki.

Żeby nie było, miałem i K28/3.5 i kita18-55.
 

kojut  Dołączył: 13 Kwi 2011
Paffcio napisał/a:
kojut, 18-55 jest dobrym szkłem. W swojej kategorii cenowej 100pln. I nic ponad to. Obiektyw mdły, dający brudne kolory,

Taaa, http://pentax.org.pl/viewtopic.php?p=668887#668887
Paffcio napisał/a:
ratowany musi być postprocessingiem.

Taaa, jpgi z k-r https://www.flickr.com/ph...157634213716267
Paffcio napisał/a:
A tego na filmie nie zrobisz.

No jak nie? :roll:
Paffcio napisał/a:
K28/3.5 to zupełnie inna półka.

Dokładnie, to zupełnie inny obiektyw, ale czy inna półka?
Paffcio napisał/a:
To szkło bajka. Zrób zdjęcia jednym i drugim obiektywem na slajdzie i porównaj wyniki.

Pełna klatka i analog? Nieee, to bez sensu, bo to samo mam z cyfry. Szkoda niszczyć niepotrzebnie film.
Paffcio napisał/a:
Żeby nie było, miałem i K28/3.5 i kita18-55.

I porównywałeś oczywiście na slajdzie. Pochwalisz się wynikami?
 

Color  Dołączył: 09 Mar 2015
Paffcio napisał/a:
kojut, 18-55 jest dobrym szkłem.

Pełna zgoda

Paffcio napisał/a:
W swojej kategorii cenowej 100pln. I nic ponad to. Obiektyw mdły, dający brudne kolory, ratowany musi być postprocessingiem.

Nie wydaje mnie się ;-)
Kojut już dał przykłady, mógłbym jeszcze swoje dorzucić, ale moje są po postprocessingu (BTW - kto nie robi postprocessingu?).

Przepiękne landszafty, których duża część powstała za pomocą DA 18-55:
https://500px.com/pkarwski
 
Paffcio  Dołączył: 29 Maj 2006
Panowie, to nie ma sensu. Albo mówimy o zastosowaniu szkła do filmu i nie gadamy o postprocessingu, bo na filmie koledzy Color i kojut tego nie zrobicie*, albo mówimy o tym, jak bardzo można poprawić zdjęcie na kompie do późniejszej prezentacji na monitorze, i to jeszcze niewielkim formacie.
Autor wątku pytał o zastosowanie obiektywu do filmu (padło przecież pytanie "na ile radzi sobie KIT w analogu w porównaniu do stałki?") a Wy tu wyjeżdżacie z jakimiś jotpegami.

*jak długo żyję jeszcze nie widziałem slajdu czy negatywu (kolor lub cz-b) z suwaczkami do korekcji kontrastu czy nasycenia :mrgreen:
 

kojut  Dołączył: 13 Kwi 2011
Paffcio napisał/a:
Panowie, to nie ma sensu.

Co nie ma sensu? Jak obiektyw radzi sobie dobrze na matrycy cyfrowej to na filmie sobie nie poradzi? Dla mnie takie podejście jest bez sensu.
Paffcio napisał/a:
Albo mówimy o zastosowaniu szkła do filmu i nie gadamy o postprocessingu, bo na filmie koledzy Color i kojut tego nie zrobicie*

Ale w fotografii analogowej też potrzebny jest postprocessing. Może nie jest to tak łatwe i szybkie jak obróbka na komputerze, ale wykonuje się też podobne czynności.
Paffcio napisał/a:
albo mówimy o tym, jak bardzo można poprawić zdjęcie na kompie do późniejszej prezentacji na monitorze, i to jeszcze niewielkim formacie.

A co chciałbyś ujrzeć w większym formacie, czego brakuje w małym?
Paffcio napisał/a:
Autor wątku pytał o zastosowanie obiektywu do filmu (padło przecież pytanie "na ile radzi sobie KIT w analogu w porównaniu do stałki?")a Wy tu wyjeżdżacie z jakimiś jotpegami.

Jak już pisałem: jak obiektyw jest dobry na cyfrze, to nie będzie kiepski na negatywie. Wiem to z doświadczenia.
Paffcio napisał/a:
*jak długo żyję jeszcze nie widziałem slajdu czy negatywu (kolor lub cz-b) z suwaczkami do korekcji kontrastu czy nasycenia :mrgreen:

Suwaczki to takie tylko ułatwienie, ale obróbka materiałów analogowych niewiele się różni od majdania suwakami w LR czy innym programie. W fotografii analogowej również możesz zmienić kontrast, nasycenie, ostrość czy podbić jakiś kolor. Obróbka cyfrowa czerpie pełnymi garściami z obróbki materiałów tradycyjnych.
 
Paffcio  Dołączył: 29 Maj 2006
kojut, powiedz mi, jak robisz postprocessing w przypadku slajdu? Jak uzyskasz to, czego kiepski obiektyw nie rejestruje na materiale (mam na myśli subtelności przejść tonalnych, kontrast, kolory)?

Pytasz, czego mi brakuje w małym formacie. Oglądałeś kiedyś slajdy czy nawet większą odbitkę zrobione dobrą stałką? Porównywałeś to do kitowego czy nawet lepszego zooma?
Ale żeby nie czepiać się analoga. Czy oglądając zdjęcie z cyfraka na monitorze powiedzmy 24" czy 27" nie widzisz różnicy między kitem 18-55 a dobrą stałką? Zdjęcia, które podlinkowałeś pokazują, że kitem da się zrobić dobre zdjęcie. Dobre, bo dobrze skomponowane. I tylko tyle. W tak małym rozmiarze nie mówią one nic o obiektywie, którym zostały zrobione. Kropka.

[ Dodano: 2016-11-06, 21:44 ]
Apropos K28/3.5, żeby nie było, że ja jakiś skrzywiony jestem: http://www.pentaxforums.c...-F3.5-Lens.html
 

mr.ra66it  Dołączył: 03 Wrz 2011
Mam oba. Używam na cyfrowych korpusach APSC. Pod względem ostrości, szczegółowości, małych aberracji, oddawania kolorów mój egzemplarz 28/3.5 serii K bije na głowę mój egzemplarz "kita". O podłączaniu "kita" do analoga nie myślałem nawet, bo w ME Super nie miałbym jak sterować przysłoną.
 
Grzechotnik  Dołączył: 27 Paź 2008
Nie ma się o co kłócić.
- Kitowy 18-55 zrobiono mądrze - co się dało wyciśnięto z 18 mm kosztem innych ogniskowych co uważam za mądre posunięcie. Jakość kita jest dobra w zakresie 18-22mm potem drastycznie spada i każda stałka nawet ta pośledniej jakości daje znacznie lepszej jakości obraz.
Dobry stałoogniskowy obiektyw o ogniskowej 18mm kosztuje grubo ponad 1000 zł, a obiektywów 24-28mm jest pod dostatkiem.

Kiedyś lat kilka temu robiłem test kilku 28 (Pentax, Vivitar, Panagor, Osawa, Sun i coś tam jeszcze) i obiektywu kitowego, nie wiem czy tego nie skasowałem ale poszukam. W każdym razie nawet pośledniej jakości Osawa dawała znacznie lepszy obrazek niż obiektyw kitowy przymknięty do F5,6
Ogólnie najlepiej wypadły SMC Pentax-M 28mm F2,8 i F3,5 i Vivitar produkcji Kominy 28mm F2,8. Ponieważ SMC Pentax serii K 28mm F3,5 jest jeszcze lepszy optycznie niż późniejsza seria M to wybór jest jasny.
 

kojut  Dołączył: 13 Kwi 2011
Paffcio napisał/a:
kojut, powiedz mi, jak robisz postprocessing w przypadku slajdu?

Jeśli tylko do wyświetlania w rzutniku, to oprócz cross-a to praktycznie nic. Co innego, gdy chce się zrobić odbitkę.
Paffcio napisał/a:
Jak uzyskasz to, czego kiepski obiektyw nie rejestruje na materiale (mam na myśli subtelności przejść tonalnych, kontrast, kolory)?

Ale 18-55 nie jest kiepskim obiektywem. Jeśli masz inne doświadczenia, to pochwal się nimi. Na pewno masz jakieś zdjęcia dowodzące twoim słowom (oczywiście zrobione na slajdzie).
Paffcio napisał/a:
Pytasz, czego mi brakuje w małym formacie.

Nie, nie pytam :roll:
Paffcio napisał/a:
Oglądałeś kiedyś slajdy czy nawet większą odbitkę zrobione dobrą stałką?

Tak. No i?
Paffcio napisał/a:
Porównywałeś to do kitowego czy nawet lepszego zooma?

Tak. Lepszy zoom czy stałki będą lepsze. Ale nie oznacza to, że 18-55 jest kiepski.
Paffcio napisał/a:
Czy oglądając zdjęcie z cyfraka na monitorze powiedzmy 24" czy 27" nie widzisz różnicy między kitem 18-55 a dobrą stałką?

Na przykładzie zdjęć, które wcześniej wstawiłem wytłumacz w jaki sposób byłyby lepsze, gdyby zastosować do ich zrobienia "dobrą stałkę". A najlepiej pokaż jakieś przykłady jeszcze.
Paffcio napisał/a:
Zdjęcia, które podlinkowałeś pokazują, że kitem da się zrobić dobre zdjęcie.

No oczywiście, że się da.
Paffcio napisał/a:
Dobre, bo dobrze skomponowane. I tylko tyle.

Co? Tylko tyle??? Przecieram oczy z niedowierzania, że ktoś na forum fotograficznym mógł coś takiego napisać. Światło, temat i kompozycja to podstawa fotografii. Co jeszcze chciałbyś oglądać na zdjeciach? Pojedyncze piksele?
Paffcio napisał/a:
W tak małym rozmiarze nie mówią one nic o obiektywie, którym zostały zrobione.

No jak to nie? Mówią, że się da. A jak się nie da, to wychodzi, że fotograf doopa :-P
Paffcio napisał/a:
Apropos K28/3.5, żeby nie było, że ja jakiś skrzywiony jestem: http://www.pentaxforums.c...-F3.5-Lens.html
.
To tylko dowodzi, że jest to bardzo dobry obiektyw. Nie pamiętam, by ktoś coś innego tu twierdził

[ Dodano: 2016-11-06, 22:21 ]
Grzechotnik napisał/a:
Nie ma się o co kłócić.
- Kitowy 18-55 zrobiono mądrze - co się dało wyciśnięto z 18 mm kosztem innych ogniskowych co uważam za mądre posunięcie. Jakość kita jest dobra w zakresie 18-22mm potem drastycznie spada

Grzechotnik, dawniej inaczej robiono obiektywy: każdy miał naklejkę QC na korpusie, a to dużo mówi. Ja mam dobre doświadczenia z 18-55 a mój egzemplarz najlepszy był w okolicach 35mm (porównywałem z DA35 i niewiele się różniły na tej samej przysłonie).
Znowu nic nie wiemy o tym, jak radzi sobie egzemplarz manfreda na interesującej go ogniskowej.
Ale jedno muszę stwierdzić, że nawet jakby 18-55 był ostrzejszy od nawet najbardziej cenionego obiektywu przeznaczonego do analoga, to zawsze wybrałbym ten drugi.
 
Paffcio  Dołączył: 29 Maj 2006
kojut, pisząc, że prezentowane przez Ciebie zdjęcia są " dobre, bo dobrze skomponowane. I tylko tyle." mam na myśli to, że "W tak małym rozmiarze nie mówią one nic o obiektywie, którym zostały zrobione". Czytaj proszę ze zrozumieniem i nie przekręcaj znaczenia moich wypowiedzi.

O reszcie nie chce mi się dyskutować, bo udowadnianie Tobie przeze mnie, że stawianie K28/3.5 przy kicie 18-55 to nieporozumienie to tylko strata mojego czasu. Tak samo jak przekonywanie, że koń ma cztery kopyta.
 

fanmario  Dołączył: 23 Paź 2007
Czy w 18-55 masz F 2,8?
 

SlicaR  Dołączył: 28 Kwi 2013
K
http://pentax.org.pl/viewtopic.php?t=46874
To chyba jeszcze k200 było. Jak Ci bardzo zależy to mogę strzelić porównanie.
 

bakulik  Dołączył: 20 Kwi 2013
fanmario napisał/a:
Czy w 18-55 masz F 2,8?

Nie, ale stałka, o której tu mowa, też nie ma. ;-)
 

fanmario  Dołączył: 23 Paź 2007
Grzechotnik,
Kit moim zadaniem jest dobry do ok 24mm ale mogę się mylić.
Mam wszystkie kity 18-55 i ostatni 18-50 WR
Dla tych18mm/F3,5 dla szerokości.
Żaden system do dziś nic lepszego nie zaproponował jako tani dodatek do body :)
Ostatni jest chyba najlepszy ale wkurza ta jego blokada i brak 55mm, które było znacznie na wyrost ale było.

[ Dodano: 2016-11-07, 00:20 ]
bakulik napisał/a:
fanmario napisał/a:
Czy w 18-55 masz F 2,8?

Nie, ale stałka, o której tu mowa, też nie ma. ;-)

No nie ma a światła jak brakuje...
 

manfred  Dołączył: 31 Sty 2009
SlicaR, dzięki za sample. Widać ładną plastykę obrazu i tego KIT na pewno nie ma.
Nie kłóćcie się Panowie, nie spodziewałem się nawet, że taka dyskusja się wywinie z tego.
Tak szczerze - robię analogiem, bo lubię. Nie mam oporów jeśli chodzi o delikatną postprodukcję skanów oraz nie muszę "golić" się zdjęciem (a przynajmniej nie zawsze). Wiem, że dla niektórych to bez sensu, tak samo jak "nie wolno" robić slajdów w innym celu jak tylko na ścianę (widywałem takie posty na forum).
Dlatego w kwestii kolorów - nawet jak KIT będzie niedomagał, to mu pomogę :)

Z sampli widać piękną plastykę tego szkiełka i to by mnie ewentualnie zachęciło, ale z racji, że mam studencki, ograniczony budżet póki co, to zastanawiam się czy tutaj nie korzystać sobie z KIT-a, a nie dołożyć sobie lepiej do czegoś powyżej 50mm.

Zobaczymy jak odbiorę skany z Ektara, robione KIT-em, na ile dobrze radzi sobie to szkiełko w analogu.

Wyświetl posty z ostatnich:
Skocz do:
Nie możesz pisać nowych tematów
Nie możesz odpowiadać w tematach
Nie możesz zmieniać swoich postów
Nie możesz usuwać swoich postów
Nie możesz głosować w ankietach