rychu  Dołączył: 08 Paź 2006
Jakaranda, w kolejce do Leclerca słyszałem opowiadania pani, która dla swoich rodziców zamawiała dostawę se sklepu online. Twierdziła, że dostarczone warzywa, miękkie (pomidory, ogórki)nie nadawały się do jedzenia.
JacekK nie kupuj mąki do wypieku chleba. Można się naciąć, myślę, że spora oferta, to głęboko przetworzone produkty. Ja coraz mniejsze mam zaufanie do zamieszczonego na opakowaniach składu.
Dzisiaj, w podróży służbowej wszedłem do małych delikatesów. Po 10:00. Chciano mnie wyprosić, ale się nie dałem. Pusty sklep, tylko mła. Oglądałem trzy gatunki tortilli, wrapów. Wszystko chemia. Jedyne, jakie namierzyłem kiedyś, mieszkają u biedronki. Może ktoś się podzieli przepisem? Próbowałem mieszanek mąki ryżowej i kukurydzianej, ale jakoś mi nie podchodzą.
 

szpajchel  Dołączył: 20 Kwi 2006
rychu, jeśli znajdziesz, to podziel się przepisem. Spostrzeżenia mam takie same z tymi plackami widzianymi w osiedlowym sklepie.
 

JacekK  Dołączył: 08 Wrz 2008
Kupiłem po drodze paczkę pszennej 1850, pomieszam nieco z żytnią i zobaczymy co wyjdzie. Teoretycznie chlebek powinien być dość twardy, lubię takie.
 

Marooned  Dołączył: 14 Paź 2006
andyspring napisał/a:
Żeby tylko ceny mąki, drożdży nie poszły w górę ;-)
Trochę po fakcie. Mąki żytniej 2000 do zakwasu od miesiąca nie udało nam się znaleźć w żadnym sklepie, zamówiliśmy z netu, cena 200%, no ale własne pieczywo sprawia, że do sklepu częściej jak co dwa tygodnie chodzić nie trzeba.

O drożdżach nic nie wiem, chyba nigdy nie były używane w domu.
 
andyspring  Dołączył: 21 Lis 2011
Od poniedziałku obowiązkowe maski w Niemczech.
 

badworm  Dołączył: 21 Lut 2009
Marooned napisał/a:
Mąki żytniej 2000 do zakwasu od miesiąca nie udało nam się znaleźć w żadnym sklepie, zamówiliśmy z netu, cena 200%, no ale własne pieczywo sprawia, że do sklepu częściej jak co dwa tygodnie chodzić nie trzeba.

A ile płaciłeś w necie za tę mąkę? W młynie w Pruszcz Gdańskim mieli(li) ją w sobotę. Paragonu już nie mam, ale chyba kosztowała około 10 zł za 2kg.
 

Marooned  Dołączył: 14 Paź 2006
badworm, 19,70zł (z dostawą) za 4kg (4,93zł/1kg). W sklepie jak jeszcze była to coś koło 2,50 chyba.
 

bakulik  Dołączył: 20 Kwi 2013
Wczoraj w Biedronce kupiłem taką (Gdańskie Młyny) za dwa złote z groszami za kilogram. :-> W końcu będzie zakwas. :-)
 

badworm  Dołączył: 21 Lut 2009
Podzielcie się przepisem na zakwas, skoro mąkę na niego już mam :-)
 

Mamikur  Dołączyła: 24 Sie 2017
dybon napisał/a:

A co to za mity z tymi drożdżami, że ich nie ma??

Trudno dostać.... a jeśli już się zdyba taką kostkę 0,5 kg u mnie "we gminie" kosztuje 12,99 zł. W sklepach netowych podobnie wysokie ceny za drożdże. Poluję od miesiąca też na suche drożdże /wygodniejsze w użyciu i się nie psują tak szybko/ w sklepie netowym, bo w takim zwykłym sklepie już od dawna nie ma, i tez bardzo ciężko. Cena suchych drożdży w necie 1,39 zł, a kosztowały 0,64 zł.
Aktualnie mąka jest, różne rodzaje, ale był moment przed świętami, że nie było ....
 

JacekK  Dołączył: 08 Wrz 2008
Mam już pełnoziarnistą żytnią. Dziwię się nieco cenom drożdży , u mnie nie ma takich "spekulacji".
 

mygosia  Dołączyła: 19 Kwi 2006
U nas drożdże są, w normalnych cenach. Duże paczki.

Mąki pełnoziarnistej zytniej nie ma w 4 sieciach marketów [ale chyba nigdy nie było]. Jest w sklepiku z ziarnami. Cena - 5pln/kg. I czasem ciężko trafić.
Za to jest taka dobra, że potrafię na surowo ją zjeść :-) Świeżutka, pachnąca...

badworm, zakwas robisz tak, że mieszasz mąkę z wodą - do konsystencji śmietany. I codziennie dodajesz, powiedzmy, koło pół szklanki mąki i trochę wody - znów do konsystencji śmietany. Trzymasz w temp. pokojowej. Najlepiej nieco powyżej 20 st C.

Po kilku dniach będzie bąbelkować, zapaszek kwaśny [może jechać acetonem ;-) ]. Na początek mąka będzie opadać na dno, ale wraz z rozwojem pozytywnych bakterii i grzybów - będzie się spulchniać.
No i robisz tak jakieś 3-5x, a potem pieczesz chleb.
A zakwas dokarmiasz.
Chleb możesz z jakiegoś przepisu. Za pierwszym razem mi nie wychodzi ;-)
 

Marooned  Dołączył: 14 Paź 2006
Do nas dziś doszła ta mąka razowa i.. wygląda bardziej jak otręby, nie widzieliśmy jeszcze takiej. Trzymajcie kciuki, by nadała się do zakwasu, bo jak nie, to tyle będzie z własnego chleba co dzień.
 

JacekK  Dołączył: 08 Wrz 2008
Razowa bo raz mielona, taka już jest. Ja nie mam na razie ani doświadczenia, ani cierpliwości do zakwasu.
 

Marooned  Dołączył: 14 Paź 2006
Hm, ok, jakoś nigdy nie łączyłem nazwy z "raz mieleniem", ma sens. Ale taka ze sklepu wyglądała na mocno zmieloną, więc "something is not yes" ;-)
 

plwk  Dołączył: 21 Kwi 2006
Z pojedynczym mieleniem wiąże się ilość "zanieczyszczeń" w mące i jej wygląd i kolor oraz uzysk z kilograma ziarna. Nazwa mąka żytnia 2000 nie pasowała mi do schematów oznaczeń.

 

bakulik  Dołączył: 20 Kwi 2013
badworm napisał/a:
Podzielcie się przepisem na zakwas, skoro mąkę na niego już mam

http://pentax.org.pl/view...1373563#1373563
 

mr.ra66it  Dołączył: 03 Wrz 2011
"Maskarada".



 

dybon  Dołączył: 05 Gru 2007
A w temacie braku drożdży.
Po drodze wstąpiłem do biedronki i przypomniałem sobie o nich.
Postanowiłem sprawdzić półki, cena chyba też nie wygórowana.

IMG_20200424_221106 by Tomasz C, on Flickr

IMG_20200424_221140 by Tomasz C, on Flickr
 

opiszon  Dołączył: 29 Sty 2008
dybon, tak. Dzisiaj kupiłem. Pojawiły się pierwszy raz od 12.03...

Wyświetl posty z ostatnich:
Skocz do:
Nie możesz pisać nowych tematów
Nie możesz odpowiadać w tematach
Nie możesz zmieniać swoich postów
Nie możesz usuwać swoich postów
Nie możesz głosować w ankietach