jpserwis  Dołączył: 12 Wrz 2006
Drukarki - ogólnie.
Zauważyłem, że na forum stosunkowo rzadko porusza się temat drukarek foto.
Ponieważ ostatnio zawiodłem się na swoim labie, a nie chcę przechodzić znowu przez prośbę o profil i próbkę wydruku, aby po kalibracji drukowano mi to na innej maszynie itp kwiatki.
Więc pomyślałem o zakupie drukarki foto (tylko foto ).
Założenie:
1) Jakość wydruku ma nie odbiegać, od jakości dobrego labu.
2) Wydruki 15x21 - głównie, sporadycznie coś większego (niekoniecznie).
Oczywiście mam zamiar kupować oryginalne materiały eksploatacyjne ewentualnie markowe zamienniki (dostępny profil icc dla danych papierów, atramentów)
3) Cena całkowita wydruku (tj. papier i atrament) ma nie odbiegać znacząco od cen odbitek w dobrym labie.
Myślałem o drukarkach termosblimacyjnych, ale dobre głównie dla formatu 10x15, i nie wiem jak z jakością.
Z atramentówek myślałem o Canonie IP4300 lub IP4500, albo Epsonie R265.

Jakie są wasze opinie na temat drukarek i czy drukujecie w domu, czy wysyłacie do labu?

Swoją drogą szkoda, że na forum tak mało miejsca poświęca się wydrukom końcowym. Czyżby większość zdjęć była robiona z przeznaczeniem zgrania na CD?
 

Dada  Dołączył: 01 Mar 2007
jpserwis napisał/a:
mam zamiar kupować oryginalne materiały eksploatacyjne
jpserwis napisał/a:
Cena całkowita wydruku (tj. papier i atrament) ma nie odbiegać znacząco
jpserwis napisał/a:
Jakość wydruku ma nie odbiegać, od jakości dobrego labu.

Tak to chyba nawet w Erze nie ma. :roll:
 

guerilla  Dołączył: 23 Kwi 2006
mam ip4300 . laby się nie umywają, jest b.tanio , chociaż jakiś kalkulacji ci nie będe robił bo po co :)

kupujesz kilka paczek papieru epsona 250g 10x15 (lepsze od labowych, grube kartoniki:)
po 20pln 50 sztuk , do tego ilforda albo tetenala A4 formatki (drogie ale dobre) i jazda.

tylko radziłbym skalibrować ekran sprzętowo, bo inaczej babole wychodzą przy niuansach kolorystycznych .. a jak nadmiar gotówki to jeszcze skalibrować drukarke potem- to kosztuje 100pln ( na docelowym papierze i tuszu zamienniku którego się będziesz trzymał)

poza tym nie ma chyba papierów 15x21 - masz formaty drukarkowe różnego rodzaju tylko..
zresztą po co się szczypać, lepiej rodzić A4 :)

a ,ta pixma przebija laby cyfrowe zupełnie! jeśli chodzi o ostrość szczegóły i tak dalej, na pewno przy kolorowych wydrukach.
 
jpserwis  Dołączył: 12 Wrz 2006
Tak sobie wyjąłem 15x21 z albumu i na A4 wchodzi tylko jedno :-( .

Myślę o koszcie 2zł/szt. Realne?
 

Tok'Ra  Dołączył: 11 Lip 2006
Z tych co wymieniles Canon IP4500 to dobry wybor - 5 pojemnikow niezaleznych, mozliwosc drukowania na plytkach CDR/DVDR printable - lub ciut drozsza Epson r260 lub r360 gdzie masz super jakosc fotek (ale warto wtedy dokupic reseter - np. taki: http://www.allegro.pl/ite...5000_r265_.html )
Koszty za to nie sa takie fajne - ale tu akurat nie jest tak najgorzej - z takim HP to za kieszen bys sie trzymal :mrgreen:

W sumie - drukarke w domu i tak wykorzystuje sie dla prototypow typu "akty kolezanki" i podobnych :mrgreen: wlasnie ze wzgledu na cene odbitki - dobry lab tez kosztuje, ale wypada taniej - no chyba ze przerobisz drukarke w system ciaglego zasilania atramentem i lejesz go na litry :mrgreen: kupujac na butelki w hurtowni www.agawa.pl
Zajrzyj przykladowo na: http://www.chip.pl/arts/a...sion_69470.html
http://www.agawa.pl/g1.asp?nrs=256&ln=
czy na http://tinyurl.com/36xdy2

Duzo zalezy tez od jakosci papieru foto - ten najtanszy np. z Netto czesto nie pozwala nawet wysychac atramentowi :mrgreen: Przylecial kiedys jeden rozzalony uzyszkodnik i pokazuje - "patrz pan, dwa dni temu drukowalem, a nadal pod palcem sie rozmazuje".

Tak wiec, metoda termosublimacyjna bylaby najciekawszym rozwiazaniem - ale za to cena materialow eksploatacyjnych powala na kolana - bo jak na alledrogo drukarke mozna wyrwac za grosze, to do niej komplet materialow raz ze ciezko kupic, a dwa ze potrafią kosztowac tyle co dwie takie drukarki - ale foty za to wychodza calkiem fajnie - nota bene lokalne zaklady foto do czasu gdy nie zakupily uzywanych fotolabow cyfrowych - masowo produkowaly foty wlasnie na maszynkach termosublimacyjnych - gdzie koszty uzyskania 10x15 odbitki byly wysokie - 89 gr za fotke o ile pamietam (cena zawierac musiala jeszcze zysk zakladu). Wydaj teraz 400- 800 zl na folie termosublimacyjna, kup drukarke na alledrogo za 400 zl - inwestycja spora. Wiec taki Canon IP 4500 dla amatora to bajka, a Epson R360 to lepiej jak fotolab.
 
jpserwis  Dołączył: 12 Wrz 2006
O zasilaniu drukarki to nawet nie myślę, ba za mało drukuję. Ale dobrej jakości atrament w butelkach 50ml to chętnie bym kupił pod warunkiem, że będzie to porównywalne z oryginałem.
Widziałem tanie zamienniki do Canona np. Acivejet, ale nie wiem jak z jakością i czy nadaje się to do foto czy tylko do zwykłego-biurowego druku.

Wyświetl posty z ostatnich:
Skocz do:
Nie możesz pisać nowych tematów
Nie możesz odpowiadać w tematach
Nie możesz zmieniać swoich postów
Nie możesz usuwać swoich postów
Nie możesz głosować w ankietach