A wiec tak: zezlomowany, trzyelementowy obiektyw od mikroskopu stereoskopowego zostal sklejony tasma samoprzylepna i na "kropelke" domontowany do mieszka Panagor.

Okazalo sie, ze ogniskowa ma ~135mm, zas jasnosc ~f:2,8

Niestety, nie posiada przyslony , za to szczyci sie jednym z ladniejszych bokehow jakie widzialem

Nastepnie planuje napasc na zepsuta kserokopiarke starego typu, projektor kinowy lub maszyne Roentgena - w nich czaja sie jeszcze lepsze wynalazki o jasnosciach zaczynajacych sie od f:0,8

(3 ostatnie zdjecia: delta100, ta sama scena, odleglosci ok. 0,6m , 2m, 50m)

http://aleknowak.net
Go Out And Burn The Sensor Again

Alkos, nie muszę przypominać, że cały czas czekam na Twoje zdjęcia zrobione tosterem.

A bokeh rzeczywiście malina.

Hmmm... toster.... jeszcze nie grzebalem, ale fotograficzna puszke po ciastkach mam juz w kolekcji

http://aleknowak.net
Go Out And Burn The Sensor Again

alkos, - to jak wmontujesz ten obiektyw od czegokolwiek to daj znac

http://www.pajacyk.pl/ - kliknij pajacyka
http://www.pbase.com/fafniak/marcin_krynicki
http://www.mojesmoje.pl/index.htm - wszelkie uwagi mile widziane - zajrzyj do nas koniecznie

alkos Jak patrzę na te Twoje produkcje, to przypominam sobie, że muszę się w końcu wziąć się za tego swojego otworkowca i złożyc go do kupy.

ale pyszny bokeh :)
a ak na marginesie, czy kazdy obiektyw nadaje sie do fotografii?

Cambo

http://aleknowak.net
Go Out And Burn The Sensor Again

nieźle nieźle. Fotodusza niezniszczalna (-;
A bokeh rewela.

puszka sardynek i słoik ogórkow
K100D - jee jee jeeeeeeeeeeee!

Pozdrawiam
Krzysiek


ME-F; Z-20; K-1
AF 35-70/2.8; DA 10-17/3.5-4.5; FA 24-70mm f/2,8 ED SDM; FA PZ 28-105/4-5.6; T 70-200/2.8; FA 80-320/4.5-5.6; FA 31/1.8; Helios 85/1.5; D-FA 100mm f/2.8 macro
AF-540FGZ, AF160, Winder ME-II