mik  Dołączył: 14 Kwi 2007
poklejone negatywy
wit.

czy moze ktos wie, jak usunac warstwe uporczywego kleju z krawedzi negatywu ? mam troche starych negatywow wolanych w zakladzie, gdzie pewnie dla wygody pracy na powiekszalniku, zostaly dolepione tasma klejaca do perforacji po jednej stronie szerokie paski papieru. tasme nawet da sie odlepic ale pozostaje mocno lepka warstwa, ktorej musze sie jakos pozbyc... jest na to jakis sposob, coby mi nie uszkodzil negatywu ?

mik
 

dzerry  Dołączył: 01 Maj 2006
mik, ja bym dlugo wymoczyl w miksturze z izopropanolu i wody, dokladnie wyplukal, jeszcze raz wyplukal w wodzie demi z jakims srdkiem antystatycznym i wysuszyl.

dz.
 

mik  Dołączył: 14 Kwi 2007
dzieki !

mik.
 
dsk  Dołączył: 19 Mar 2008
Podsumowując:
Cytat
wit.
mik
mik
dz.
dzieki !
mik.

Dobre! :mrgreen:
 

Stachu  Dołączył: 27 Kwi 2007
Na klej najlepiej działa benzyna i różne jej odmiany. Można zamoczyć w niej wacik i lekko zmywać klej. Schodzi aż miło.
 

Zdano  Dołączył: 23 Paź 2006
Stachu napisał/a:
najlepiej działa benzyna

Do takich zabaw proponuję benzynę ekstrakcyjną bo etylina średnio się nadaje.
 

alkos  Dołączył: 18 Kwi 2006
Stachu napisał/a:
Na klej najlepiej działa benzyna i różne jej odmiany.


Zdano napisał/a:
Do takich zabaw proponuję benzynę ekstrakcyjną



Popieram - beznyna powinna być bezpieczna dla negatywu, ale radzę najpierw spróbować na mało ważnej klatce...
 

mik  Dołączył: 14 Kwi 2007
a bezyna ekstrakcyjna nie zostawi zadnych nalotow ? bo jak uzywam jej do czyszczenia czesci rowerowych to zawsze po odparowaniu zostaje tlusty nalot, ktory musze usuwac papierem... mowicie o jakiejs czystszej odmianie czy o zwyklej benzynie ekstrakcyjnej ?

mik
 

Zdano  Dołączył: 23 Paź 2006
mik napisał/a:
po odparowaniu zostaje tlusty nalot

Znaczy, że nie miałeś czystej benzyny.
Pewnie mówisz o benzynie lakowej, którą się używa jako rozpuszczalnika do farb i lakierów, taka się nie nadaje.
Musi być ekstrakcyjna.
 

Stachu  Dołączył: 27 Kwi 2007
Jak używałem swojej ekstrakcyjnej do czyszczenia roweru, to nalot zostawał na metalowych częściach, ale czy był tłusty? W końcu benzyna służy też do odtłuszczania... Przy czyszczeniu nie-metalu nalotu już nie było. :roll:

Wyświetl posty z ostatnich:
Skocz do:
Nie możesz pisać nowych tematów
Nie możesz odpowiadać w tematach
Nie możesz zmieniać swoich postów
Nie możesz usuwać swoich postów
Nie możesz głosować w ankietach