kari  Dołączył: 23 Cze 2007
Mały problem ze zdjęciami ;)
Mam takie pytanie ap ropo robienia zdjęć. Jak to jest u was, czy wywoływać je na papier, korygujecie je jakoś (przyciemnienie, rozjaśnienie, kontrast)? Właśnie odebrałem negatyw z labu a następnie bo sobie zeskanowałem (nie przepadam za przeglądaniem zdjęć z negatywu no i może coś zamieścić bym chciał w necie?) i ponownie rzuciła mi się jedna rzecz w oczy. Nie wiem, czy to wina moja, czy aparatu, a może to i to, ale bardzo często mam wrażenie, że muszę podciągnąć kontrast, oraz lekko przyciemnić zdjęcie. Może po prostu nie umiem dobrze ich naświetlać?
 

Dada  Dołączył: 01 Mar 2007
screwdriver, zamiast sobie jaja robić lepiej byś odpowiedział na pytanie. :-P :mrgreen:
A'propos naświetlania to kari, nie oczekuj, że nie widząc zdjęć ktoś Ci odpowie na temat prawidłowości ich naświetlenia. Jeśli po skanowaniu i obróbce na komputerze są dobre, tzn, że naświetlone były raczej poprawnie. Nie zdarzyło mi się chyba jeszcze, żebym nie musiał dokonywać korekt skanów. Ba, nawet z cyfry też jakaś korekta zawsze jest potrzebna. O ile dobrze pamiętam, to Fafniak i alkos są wyznawcami teorii o nieistnieniu pojęcia prawidłowego naświetlenia. :-P

Ooo, screwdriwer się zawstydził
 

screwdriver  Dołączył: 22 Mar 2007
Dada, :oops: usunąłem nawet przed przeczytaniem tego co napisałeś :oops: Biję się w pierś i obiecuję poprawę :oops:
 

Dada  Dołączył: 01 Mar 2007
screwdriver, No zauważyłem, i za samokrytykę podwójne :-B :-B Ci przysługuje.
kari, czy odpowiedź Cię zadowala, czy drążymy temat dalej ?
 

zorzyk  Dołączył: 21 Kwi 2006
Nie ma takiego zdjęcia, którego by nie można było poprawić.
Albo popsuć :evilsmile:
 
marucha  Dołączył: 22 Kwi 2006
zorzyk napisał/a:
Nie ma takiego zdjęcia, którego by nie można było poprawić.
Albo popsuć :evilsmile:

Z naciskiem na "popsuć"...
 
kari  Dołączył: 23 Cze 2007
Przykład z ostatniego negatywu: jak dla mnie to zdjęcie jest za mało nasycone, i lekko za jasne (to też je poprawiłem). Światło mierzyłem spotem na trawę i dałem korektę +1. Miałem też chyba polara założonego. A może po prostu aparat mi lekko prześwietla i powinienem brać zawsze na to poprawkę?. A może po prostu przesadzam i chciał bym nie wiadomo co ;)
 

Dada  Dołączył: 01 Mar 2007
kari napisał/a:
A może po prostu przesadzam i chciał bym nie wiadomo co
Coś w tym jest :-P Wg mnie to nadal jest za jasne. A jak i czym skanujesz ? Może problem tkwi w ustawieniach skanera, lub programu skanującego?
 

zorzyk  Dołączył: 21 Kwi 2006
kari napisał/a:
Przykład z ostatniego negatywu

Dla mnie zdjęcie jest OK - głębokie cienie, ale szczegóły dobrze widoczne, jasne partie bez przepaleń, a trawa w pełnym i ostrym słońcu niemal razi - scenka jaką łatwo mogę sobie wyobrazić w rzeczywistości.

 

Hasek  Dołączył: 07 Lis 2007
Ja osobiscie sie zgadzam z zorzyk, zadnych zastrzezen co do kolorow i jasnosci, zdjecie bardzo naturalnie wyglada ;-) Moze z ustawieniami monitora cos macie ? :P
 
kari  Dołączył: 23 Cze 2007
Po kolejnym oglądaniu tego zdjęcia (pewnie już z 10 razy w ciągu ostatnich dni ;)) też zaczynam dochodzić do wniosku, że wszystko w nim jest OK. Co mi przypomina o pewnej zasadzie, która zawsze ignoruje widząc pierwszy raz odbitki/skany. Naprawdę dobre zdjęcia zaczyna się dostrzegać po pewnym czasie, inaczej mówiąc, pierwsze wrażenie bardzo często jest mylne. Z początku można stwierdzić, że cały negatyw jest do d..., a po pewnym czasie jednak się coś z niego doceni ;).
 
marcinez  Dołączył: 26 Mar 2008
Witam wszystkich.
Dołączę się do tego tematu, gdyż tematy o niedoświetlaniu zdjęć są pozamykane. Według mnie mój K10D nie doświetla większości zdjęć. Przeważnie muszę później dodawać +1 EV. Zdjęcia robię na RAW PEF, tryb Av, pomiar CW, obiektyw kitowy, ustawienie "bright". Chciałbym dodać przykład niedoświetlenia według mnie, ale jak to najlepiej zrobić?? Wrzucić foto w jpg na forum, czy też dać linka do RAWa umieszczonego gdzieś na serwerze?
Czy tak musi być, że wszystkie RAWy muszę rozjaśniać później za pomocą programu??
 

pls9  Dołączył: 09 Gru 2007
Dzień dobry. Dla mnie jasność zdjęcia jest ok, przynajmniej widać szczegóły w cieniach. Zdjęcie ma dla mnie kolorystykę sprzed dwudziestu lat, takie lekko zżółknięte, mało niemieckiego. Ale to może na moim monitorze jeno.
Aha, przepraszam, ale nie zdzierżę: Poooooolska gooooola!!!
 

alkos  Dołączył: 18 Kwi 2006
pls9 napisał/a:
Aha, przepraszam, ale nie zdzierżę: Poooooolska gooooola!!!


Najbardziej zaskoczyła mnie wczoraj moja sąsiadka, 65letnia (na oko ;-) ) Irlandka, która podeszła do nas przed domem, uniosla piesc do gory i glosno: "down with gestapo! po-land! po-land!" :shock: :shock: :shock:
 

MORKO  Dołączył: 25 Mar 2007
pls9 napisał/a:
takie lekko zżółknięte, mało niemieckiego.

Poczekaj do wieczora, starczy Ci za wszystkie czasy... ;-)
 

pls9  Dołączył: 09 Gru 2007
Tfu, niebieskiego oczywiście :-)

Wyświetl posty z ostatnich:
Skocz do:
Nie możesz pisać nowych tematów
Nie możesz odpowiadać w tematach
Nie możesz zmieniać swoich postów
Nie możesz usuwać swoich postów
Nie możesz głosować w ankietach