karmazyniello  Dołączył: 05 Lut 2008
sołtys, tak, dziękuje że pytasz. Czuje się zdrowy ;-) Tylko być może mam chore podejście do pewnych spraw. Zastanawiałem się co znaczy być na poziomie w tych naszych pięknych czasach w jakich przyszło nam żyć. Jak to jest być posępnym polakiem posyłającym ludziom uśmiechy pełne nienawiści i skrywanej zazdrości.
Idę tędy którędy idą trendy? :-/
To że temat tego forum jest oparty na fotografii, nie zwalnia nikogo od odpowiedzialności za mówienie tego co myśli i czuje. Przyznaję że zachowałem się nad wyrost cynicznie pisząc do A.Prugara, ale nikt wcześniej jak pisze toniek amoniac, który to zresztą sam wyskoczył jak filip z konopi, nic nie napisał apropo jego wejścia na forum. A.Prugar nie podjął żadnej dyskusji, na żadne pytanie nie odpowiedział. Za chwilę zwali się na forum cała batalia chcących się reklamować :-x
Proponuję utworzyć dział przeznaczony dla chcących się zareklamować, wylansować, sprzedać, ślub sfocić czy cokolwiek innego z forsą związanego. Można by nawet firmę Pentax namówić co by się dołożył do trudów tworzenia tej strony.

Cytat
Apropo, Aleks Aleksowi nie równy czyż nie???


No, ba!
 

bEEf  Dołączył: 28 Gru 2006
karmazyniello, Twoja, niewątpliwie ekstraordynaryjna, wrażliwość i wyrastanie nad poziomy pełnych pogardy i skrywanej (w uśmiechach) nienawiści współobywateli, nie zwalnia jednakowoż od zwyczajnego utrzymywania poziomu. Nie ukrywam, że Twoje wypowiedzi, poprzetykane często-gęsto refleksjami natury ogólnej, sprawiają niekiedy na mnie wrażenie niepotrzebnie złośliwych, czy wręcz wyniosłych.

Zastanawiałem się właśnie popijąc jogurt, co to znaczy w naszych trudnych czasach, ale widocznie zbyt obficie przegryzałem słodkimi ciasteczkami, bo jeno zgagi dostałem.
 

karmazyniello  Dołączył: 05 Lut 2008
Nie będę brnął w zaparte ku swojej racji bo takowej nie przedstawiam ani na nikim też nie wymuszam aby ją przyjął.
Zatem bEEf, przepraszam jeśli wprowadziłem Twój układ trawienny w dyskomfort oraz kończę te niezdrowe lanie wody ;-)

Przepraszam również Aleksandra Prugara jeżeli poczuł sie urażony całą ta sytuacją wywołana przez moje podejście do sprawy i czym prędzej wyślę stosowna wiadomość na priv.
 

mnfx  Dołączył: 03 Maj 2008
W najnowszym programie Kuklok Kulturalny w Telewizji TVS będzie Olek Prugar.

;)

Zapraszam
 
aleksanderp  Dołączył: 21 Maj 2008
Zdjęcia
Pytanie 1) To ja chcę zadać pierwsze pytanie jako że Pan Alek P. otwiera konferencję.
Czy zdołałeś przejść przez te wszystkie Śląskie podwórka i uliczki co by Ci nikt nie wpieprzył ani aparatu nie zapieprzył???

Nie, nigdy. W świadomości społecznej utrwalił się stereotyp dotyczący 'niebezpieczeństwa' śląskich zakamarków. Nigdy się nie spotkałem z sytuacją która byłaby realnym zagrożenie dla mnie. I to mnie zawsze dziwiło. Ludzie nie reagowali na mnie agresywnie, nie starali sie przepłoszyć ze swojego terenu wręcz odwrotnie wykazywali zdzwinienie, że ktoś się nimi interesuje (w ich rozumienu znajdują się na uboczu, w gorszej sytuacji niż mieszkańcy terenów położonych bliżej centrów miast, funkcjonują z zapomnianej przestrzeni) Dziwiło ich to, że ktoś podchodzi rozmawia, zadaje pytania. Nie atakuje, nie jest nachalny a słucha. Owszem wyprawy w takie miejsca wymagały skupienia i uwagi. Skromne ubranie, ocena kontrolna sytuacji itp. Przez te lata tylko raz wyroski krzykneły (spier...z tym aparatem) I tyle. Nikt nic nie zapieprzył nikt nikomu nie zapieprzył.
Ludzi trzeba rozumieć wysyłać do nich pozytywne fale, uśmiech i otwartość otworzy każde drzwi.

 

mygosia  Dołączyła: 19 Kwi 2006
aleksanderp, ładnie powiedziane :-)
 

cotti  Dołączyła: 20 Kwi 2006
Zazwyczaj tak jest, że ludzie, których my szanujemy i nas szanują... podoba mi się postawa fotograficzna aleksanderp
 
aleksanderp  Dołączył: 21 Maj 2008
co do mojej orientacji.

Jestem zorientowany w kierunku zwykłego człowieka takiego którego spotykam na ulicy. Na bohaterów swoich reportaży, ten człowiek interesuje mnie najbardziej.

[ Dodano: 2008-06-24, 19:32 ]
[ Dodano: 2008-06-24, 19:32 ]
Na stronie uaktualnienie. Galeria felietonów + nowy reportaż: Reklamiasto. O Warszawie której nie ma. Dziś jedną z najważniejszch funkcji stolicy jest bycie słupem reklamowym. Kupuj więcej. Bedziesz szczęśliwy.

Wyświetl posty z ostatnich:
Skocz do:
Nie możesz pisać nowych tematów
Nie możesz odpowiadać w tematach
Nie możesz zmieniać swoich postów
Nie możesz usuwać swoich postów
Nie możesz głosować w ankietach