Jarek Dabrowski  Dołączył: 20 Kwi 2006
dyptam napisał/a:
śmiejcie się, śmiejcie,nie życzę nikomu aby dwa dni po kupnie aparatu musiał go odsyłać i czekać 2-3 tygodnie...
Ja dwa razy kadyszkę odsyłałem. Dopiero trzecia była OK. Pieniądze za drugą dostałem z powrotem dopiero po trzech miesiącach.

Żyję i mam się dobrze.
 
studentmibm  Dołączył: 29 Mar 2008
dyptam,
Cytat
śmiejcie się, śmiejcie,nie życzę nikomu aby dwa dni po kupnie aparatu musiał go odsyłać i czekać 2-3 tygodnie.

Skoro po dwoch dniach zobaczyles, ze masz wadliwy egzemplarz to jaka gwarancja?! Z miejsca Ci powinni dac nowy korpus. Ok, ok wiem ze to byl sklep internetowy wiec moze poczekalbys z 2-4 dni na nowa sztuke jesli wszystko byloby zalatwiane kurierem.
Ja tez moj pierwszy egzemplarz K10 mialem z rabnieta wbudowana lampa. Usterka pojawila sie po 11 dniach od zakupu... wystarczylo sie przejsc do sklepu, ladnie porozmawiac z pania sprzedajaca i kierownikiem sklepu i dostalem nowy korpus. PO 11 DNIACH! ( sklep FOTOLAND w Chorzowie - POLECEM!)

Pozatym sory ale dla mnie osobiscie chore jest kupowanie sprzetu elektronicznego za 2,5 -3k zł przez neta... Czy to taki problem przejechac sie do sklepu osobiscie? I potem w razie problemow zalatwiac wszystko tez osobiscie?
Zwlaszcza jak sie kupuje aparat za tyle kasy. Rozumiem, ze niektorzy moga miec daleko do jakiegos sklepu foto, MM czy czegos takiego, ale moim zdaniem w sytuacji kiedy chce sie wydac 2-3 tys na sprzet warto sie pofatygowac nawet te, powiedzmy 50 km. Oczywiscie zaraz padnie pytanie: 'A skad ja mam wiedziec czy w tym sklepie jest ten aparat? bo pojade taki kawal drogi a i tak nie kupie'... Wystarczy zadzwonic.

dyptam
Cytat
Nie mam doświadczenia z wysyłaniem sprzętu do naprawy zakupionego przez internet

Sory ale to mnie załamalo...

Cytat
w kasetce miałem BF, jakoś sobie radziłem

...a to jeszcze bardziej.
 

dyptam  Dołączył: 14 Kwi 2007
Samp napisał/a:
Ale rozumiem, że obarczasz tym kartę, a nie aparat?
tak, kartę w tym przypadku, jest gdzieś na forum przykładowe zdjęcie wykonane K10 na tej karcie.

[ Dodano: 2008-07-20, 09:57 ]
studentmibm napisał/a:
Rozumiem, ze niektorzy moga miec daleko do jakiegos sklepu foto, MM
zgadza się, ale dla mnie wydać 3k, a 3,5 to różnica, nawet gdyby MM był po drugiej stronie ulicy.

studentmibm napisał/a:
Cytat:
w kasetce miałem BF, jakoś sobie radziłem
...a to jeszcze bardziej.
Jest w menu serwisowym taka opcja korekcji FF/BF,poczytaj zanim się załamiesz.

Jarek Dabrowski napisał/a:
Ja dwa razy kadyszkę odsyłałem. Dopiero trzecia była OK.
Jarku jak czytam post "Wysyłka do Apollo" i w odpowiedziach jest, że po powrocie sprzęt jest gorszy, lub w najlepszym razie jak przed naprawą, to zastanawiam się, czy wysyłać już, czy jeszcze poczekać aż wada będzie poważniesza.

[ Dodano: 2008-07-20, 10:07 ]
Zdano napisał/a:
Czy to znaczy, że jeżeli mi się nie pokazują kolorowe paski to mam oszukaną kartę
to taki fingerprint markowy od firmy SanDisk Extreme III 4GB SDHC, jak na razie nie do podrobienia w innych kartach. :-P

 

gezeb  Dołączył: 26 Maj 2007
Ale tu chodzi raczej o wymianę u sprzedawcy , a nie reklamowanie w serwisie .
 

dyptam  Dołączył: 14 Kwi 2007
gezeb napisał/a:
o wymianę u sprzedawcy
wreszcie mądre zdanie. Tzn. że sprzęt muszę wysłać do sklepu internetowego gdzie kupiłem z xero faktury zakupu. Na początek zacznę od kasetki, tylko pewnie zechcą ze szkłem, ale to nic.

[ Dodano: 2008-07-20, 10:36 ]
Zdano napisał/a:
jeżeli mi się nie pokazują kolorowe paski to mam oszukaną kartę
ja mam oryginalną, co prezentuje poniższe zdjęcie (K20d/SanDisk Extreme III 4GB SDHC).


tu wykonane: K20/SanDisk Extreme III 2 GB


i link do podobnego z kadychy i karty SanDisk 4GB SDHC: http://pentax.org.pl/view...er=asc&start=40

 

gezeb  Dołączył: 26 Maj 2007
Na pierwszy ogień oddaj k20 niech wymienią na sprawną albo zwrócą pieniądze , czy ksero to
nie wiem ,w regulaminie sklepu powinno być co i jak . Kasetkę pewnie będzie trudno w ten sam sposób , chodzi o te dziesięć dni przysługujące na wymianę .
 

Zdano  Dołączył: 23 Paź 2006
dyptam, coś masz nie tak z aparatem, u mnie kolorowe paski nie występują ani na SanDisk Extreme III 2 GB, ani na SanDisk Extreme III 4GB SDHC.
 

Jarek Dabrowski  Dołączył: 20 Kwi 2006
dyptam, zanim zaczniesz odsądzać Sandiska od czci i wiary, to sprawdź, czy tak karta działa prawidłowo w innym aparacie. No i jesteś na 100% pewien, że masz oryginał? Bo podróbek pełno na rynku.

Sam używam tylko Sandisków (1GB, 2GB Ultra II i 4 GB Ultra II SDHC) - bez żadnych problemów.

 

dyptam  Dołączył: 14 Kwi 2007
Zdano myślisz że to aparat? :-( Tu: http://pentax.org.pl/view...er=asc&start=40 stawiane było na kartę, wymienię na "nie Extreme", porobię fotki, jeśli się powtórzy, to faktycznie body do wymiany :-/

Jarku mam oryginałki, raczej, kupione w EuroAGD, ale skoro podrabiane są leki, to co dopiero taka karta. Zmienię kartę na zwykłą i popstrykam. Wolę obstawiać winę karty, niż body.
 
LDevil  Dołączył: 30 Maj 2007
milo napisał/a:
LDevil napisał/a:
Do paczki wsadzasz również gwarancję, fakturę

Ksero a nie oryginaly!
Ksero faktury, gwarancja może być oryginalna. Oczywiście zakładam, że paczka jest ubezpieczona. No bo co Ci z gwarancji jak nie będziesz miał aparatu?
 
siwyyy77  Dołączył: 24 Lip 2007
Mam Ci i ja problemik z K20D :-/
Już dwa razy ni z tego ni owego, przestała działać tylna rolka (pokrętło), tz. rolka kręciła się normalnie, ale odpowiednie nastawy się nie zmieniały... zmiana trybów fotografowania, w tym odtwarzanie nie pomogły, ponowne wyłączenie też...
W podpiętym gripie odpowiednik rolki działał.
Problem dwukrotnie sam ustąpił po pewnym czasie...

Miał ktoś podobny przypadek W k10/20D :?:
 

Fafniak  Dołączył: 19 Kwi 2006
siwyyy77 napisał/a:
W podpiętym gripie odpowiednik rolki działał.
bylo juz na forum - sa sytuacje gdzy ta rolka wlasnei "blokuje" ta w aparacie - porusz ta w gripie i po srpawaie
 
siwyyy77  Dołączył: 24 Lip 2007
Fafniak, Będe miał na uwadze, następnym razem jak się zblokuje :-)
 

dyptam  Dołączył: 14 Kwi 2007
espresso napisał/a:
W K20D wysiadło sterowanie SDM
może poruszaj baterią, ponoć jest to remedium na wszystko :evil: Z tym, że jak fociłem wczoraj i mi na moment zawisło wszystko w aparacie w martwej ciszy i ani drgnie, to musiałem niestety odkręcać gripa, aby zresetować baterią, ale dało radę, i wcale się nie skarżę mogło być gorzej...
 

Szumak  Dołączył: 18 Cze 2007
pkosela napisał/a:
dyptam, wybacz, ale te rady brzmią, jak sposób domorosłego informatyka na źle działający komputer: "jak po resecie dalej źle działa, to trzeba przeinstalować Windowsy(R)".


A w czym się będzie różnić od niej rada dyplomowanego informatyka? Bo wg mnie niczym - koszt i czas reinstalacji będzie zwykle niewspółmiernie niższy od szukania i rozwiązania problemu systemowego...

pkosela napisał/a:
dyptam napisał/a:
Należy przewietrzyć baterie.

Poza tym u mnie pada i nie będę spacerował z baterią na smyczy! ;-)


A tak poza tym ciekawe jak sobie poradzisz z zawieszeniem biosu komputera jeśli z góry zakładasz, że wyjęcie baterii nie jest właściwym rozwiązaniem ;-)
 

Benek  Dołączył: 18 Wrz 2008
Bez urazy dyptom, ale nie czaję bazy. Masz poważniejszy problem z aparatem? Korzystasz z gwarancji oddając sprzęt osobiście lub przez kuriera. Przecież to proste jak ... no właśnie TO. Przecież po to jest gwarancja. I po co to całe bicie piany, twoje publiczne żale, lęki, niepokoje. Ja mam aktualnie problem z Sigmą 10-20, zapytałem grzecznie na forum czy komuś się to zdarzyło, a dzisiaj obiektyw z aparatem odnoszę do sklepu i kalibracji. I cześć pieśni. Jak się sprawa wyjaśni, w założonym wątku napisze o efektach. Coś mi się wydaje, że tak jak są problemowe sprzęty, są też problemowi ludzie. Kłaniam sie, bez urazy...
 

rjan  Dołączył: 18 Mar 2008
studentmibm napisał/a:
Pozatym sory ale dla mnie osobiscie chore jest kupowanie sprzetu elektronicznego za 2,5 -3k zł przez neta... Czy to taki problem przejechac sie do sklepu osobiscie? I potem w razie problemow zalatwiac wszystko tez osobiscie?

Sorry, ale gadasz głupoty. Większość sprzętu dostępnego przez internet jest sporo tańsza niż w najbliższym sklepie foto. Tyczy się to także sklepów "stacjonarnych", które prowadzą dodatkowo sprzedaż internetową. Po to mamy prawo zwrotu towaru do 10 dni, by tego typu zakupy były bezpieczne. Nie pamiętam, kiedy ostatnio kupowałem sprzęt RTV i AGD w tradycyjny sposób. Zresztą tak samo postępuje większość moich znajomych. Oczywiście, jeśli komuś zależy na czasie, to wybiera coś, co od razu może "pomacać". W każdym innym przypadku trudno jest mi zrozumieć wydawanie kilkuset złotych więcej ze względu na uprzedzenia w stosunku do internetowych zakupów.
 

szymon_h  Dołączył: 04 Lis 2008
witam,
zeby nie zakladac nowego tematu, napisze tutaj, ale o k200d...

zauwazylem ze na dlugich czasach naswietlania (takie w ktorych wyraznie slychac przerwe miedzy podniesieniem lustra i opadnieciem - np B) slychac "cos" wewnatrz aparatu... cos jakby cichutkie bziuczenie... musi byc naprawde cicho zeby to uslyszec ale jednak cos slychac... czasami przestanie a gdy poruszy sie lekko korpusam dzwiek powraca, w momencie zamkniecia migawki i opadnieca lustra momentalnie znika.

aparat jest wlasciwie nowy i na gwarancji wczesniej sie nie wsluchiwalem i nawet nie zworocilem na to uwagi. czy jest to normalne czy niestety cos jest nie tak...?

pozdrawiam szymon
 

opiszon  Dołączył: 29 Sty 2008
szymon_h, może to mechanizm SR utrzymuje w jednej pozycji matrycę

bo mimo że SR wyłączony, to coś musi trzymać matrycę na miejscu przecież
 

plwk  Dołączył: 21 Kwi 2006
Jedno z najczęściej zadawanych pytań :!:

[ Dodano: 2008-11-21, 21:38 ]
I tak szybko prawidłowa odpowiedź. No, no :-)

Wyświetl posty z ostatnich:
Skocz do:
Nie możesz pisać nowych tematów
Nie możesz odpowiadać w tematach
Nie możesz zmieniać swoich postów
Nie możesz usuwać swoich postów
Nie możesz głosować w ankietach