JacekK  Dołączył: 08 Wrz 2008
Też szukam rozwiązania podobnego problemu (zwarcie styków). Podobno w sklepach typu"NOMI , Praktikar itp." bywają samoprzylepne folie aluminiowe w taśmie do uszczelniania np. tyłów lodówek. Są stosunkowo sztywne i można je sklejać warstwami"na kanapkę" a potem na tył obiektywu. Pewnie usztywni to i wypełni ewentualny odstęp pomiedzi płaszczyzna bagnetu i tyłu szkła. Jeszcze tego nie próbowałem, ale wydaje mi się to możliwe.
 

lopcio  Dołączył: 18 Maj 2008
Mi głównie rozchodzi się o to, że mimo zwarcia styków folią aluminiową aparat nadal źle mierzy światło. Przy niskich wartościach przysłony wszystko jest OK, ale im mniejsza dziura, tym bardziej niedoświetla. Po prostu robi za małą korektę w stosunku do przysłony. Czy można temu jakoś zaradzić?

MateuszG, jak możesz to daj znać, jak to wygląda u Ciebie (na różnych przysłonach).
 

michal5150  Dołączył: 17 Sie 2007
Crow napisał/a:
Dlaczego są błędy w pomiarze światła mimo prawidłowo zwartych styków na "emkach" :?:

Hmm, a prawidłowo to znaczy jak? Wszystkie?
Myślę że problem leży w tym, że zwierane są wszystkie styki. Ja zrobiłem tak (wg. dimitrova):



i większych problemów z pomiarem światła nie mam - tylko dla przysłony 22 przy jupiterze zdjęcia wychodzą niedoświetlone, natomiast dla pozostałych wartości są ok, mimo że nieznacznie się różnią.

jupiter 135mm/f 3.5

jupiter 135mm/f11

telezenitar 135mm/f2.8

telezenitar 135mm/f11



Na zdjęciach są obiektywy Helios 58mm/2.0 - jeden styk, Jupiter 135mm/3.5 - trzy styki.
 
luk1217
[Usunięty]
michal5150, mogłbyś wytłumaczyć jak laikowi, które styki należy zewrzeć ?
Najlepiej licząc od czerwonej kropki od mocowania obiektywu.
 

michal5150  Dołączył: 17 Sie 2007


To jest fragment bagnetu z korpusu (brakuje jednego styku między r1 a śrubką na dole - X, ale to nie ma znaczenia). Charakterystyczny styk to * - na bagnecie w aparacie jest płaski, inny od pozostałych - identyfikacja i znalezienie tych oznaczonych r1, r2, r3, m1, m2 nie powinno stanowić problemu. Dla Heliosa zdzieramy farbkę tylko dla styku r2. Czyli drugi styk w dół licząc od styku *. Musimy uważać, bo dla dupki obiektywu widok styków będzie odbiciem lustrzanym. Dla Jupitera zdzieramy farbę tylko dla styków m1, m2, r3. Trzeba to zrobić precyzyjnie - dla jupitera styki są widoczne z boku (przy założonym obiektywie) więc nie problem odrysować ołówkiem na korpusie obiektywu, a potem przenieść na dupkę i wydrapać farbkę. Problem może być dla obiektywów, które całkowicie zasłaniają styki, i w dodatku nie mają wyfrezowanego otworu na blokadę - wtedy po przykręceniu obiektyw może znaleść się w innej pozycji i nie zewrzeć styków ewentualnie zewrze niewłaściwe.
 
luk1217
[Usunięty]
Dzięki za info. :-) Zedre farbę juro, bo nie mam drobnego papieru ściernego.
Czy tak zwarte styki sprawią, by lampa błyskowa działała jak należy (nie waliła pełną mocą)? Czy w takim wypadku konieczne zwieranie jest wszystkich styków, by liczba przesłony się pokazała na wyświetlaczu?

p.s Czytasz chyba mi w myślach mam jupitera i heliosa :mrgreen:
 

opiszon  Dołączył: 29 Sty 2008
luk1217 napisał/a:
Czy tak zwarte styki sprawią, by lampa błyskowa działała jak należy (nie waliła pełną mocą)? Czy w takim wypadku konieczne zwieranie jest wszystkich styków, by liczba przesłony się pokazała na wyświetlaczu?

takich cudów to nie oczekuj - aparat nie będzie wiedział jaka jest przysłona ustawiona, bo to są obiektywy w pełni manualne

jeżeli chcesz żeby aparat wiedział jaka jest przysłona, to tylko obiektywy z bagnetem K w wersji A lub wyższej (A, F, FA, FAJ, DA, DA-F i ich wariacje z gwiazdkami) - obiektywy z gwintem M42 z oczywistych względów do żadnej z powyższych kategorii się nie kwalifikują
 

plwk  Dołączył: 21 Kwi 2006
luk1217, to nie działa tak jak chciałby michal5150. W obiektywie ze stykami zwarcie odpowiednich styków informuje body o tym jaka jest minimalna i maksymalna przesłona obiektywu. Informacja ta jest potrzebna aby body wiedziało o jaką wartość popchnąć popychacz przesłony aby przymknąć ją do nastawionej wartości. W obiektywie bez styków zwarcie wszystkich styków, tak jak jest to realizowane w oryginalnych obiektywach K oraz M, jest warunkiem wystarczającym aby pomiar po na ciśnięciu AE-L lub zielonego przycisku był prawidłowy. Przyczyną błędów pomiaru w body serii Kxx jest podobno zastosowana tam matówka.

[ Dodano: 2008-12-21, 18:25 ]
W ten sposób, który opisał michal5150 można przygotować obiektywy K oraz M do współpracy z analogowym body pracującym z obiektywami ze stykami. Należy przy tym pamiętać, że poprawne naświetlanie uzyska się tylko przy w pełni otwartej przesłonie a w miarę jej przymykania będzie coraz większy błąd naświetlania. Błąd ten wynika z tego, że w obiektywach K oraz M jest inna zależność zmiany przesłony od przesunięcia popychacza przesłony niż w obiektywach A.
 

michal5150  Dołączył: 17 Sie 2007
Przykro mi plwk że akurat mi działa ;-) Gdzieś na forum (też wątek o zwieraniu styków) pokazywałem zdjęcia, chyba z heliosa, gdzie były zwarte wszystkie styki i te wybrane. Różnica jest od razu widoczna. Jedyny problem to niedoświetlenie dla max przysłon. A testowałem dla trzech obiektywów M42 - jupitera, heliosa i telezenitara. W najbliższym czasie mam zamiar wziąść na warsztat M-ki pentaxa i coś z tym niewłaściwym pomiarem zrobić :-)

luk1217 napisał/a:

p.s Czytasz chyba mi w myślach mam jupitera i heliosa

No, taki jasnowidz to ja nie jestem. Ale jak byś uważniej przeczytał mojego posta powyżej, i przyjrzał się zdjęciom dupek obiektywów, to zauważyłbyć że akurat opisywałem te, które mam i na których dokonałem przeróbek - czyli heliosa i jupitera :)
 

plwk  Dołączył: 21 Kwi 2006
Problem zwierania styków omawiany jest w wątku http://pentax.org.pl/viewtopic.php?t=6109
 

michal5150  Dołączył: 17 Sie 2007
To jest telezenitar 135/2.8 w którym zwarłem wszystkie styki (za pomocą technicznej foli alu). Efekty zdjęciowe mnie nie zadowalały, więc zwarłem tylko wybrane styki (widać na foli zaznaczone miejsce do styków). I dopiero po tym było ok.



Cyknięte dzisiaj - obiektyw jupiter. Po lewej zwarte wszystkie styki za pomocą foli alu, po prawej tylko trzy wybrane.
 

mnfx  Dołączył: 03 Maj 2008
Witam, czy jest szansa, by ktoś pomógł mi z moim problemem. Kilka wpisów wcześniej wkleiłem zdjęcia. Nie wiem co mam robić. Polować na kolejnego manuala?
 

lopcio  Dołączył: 18 Maj 2008
michal5150, a mógłbyś podać jakiś schemat które styki zerwać do jakiś obiektywów (chodzi chyba tutaj o zakres przysłon)? :)
 

jiro  Dołączył: 15 Lis 2008
mnfx napisał/a:
Witam, czy jest szansa, by ktoś pomógł mi z moim problemem. Kilka wpisów wcześniej wkleiłem zdjęcia. Nie wiem co mam robić. Polować na kolejnego manuala?


hmm, jakies roznice faktycznie sa widoczne... ale najlepiej byloby gdybys zrobil te zdjecia na takiej samej przysłonie oby obiektywow, bo moze minimalnie inaczej aparat dobiera czas na tym manualu sigmy?
 

michal5150  Dołączył: 17 Sie 2007
lopcio napisał/a:
michal5150, a mógłbyś podać jakiś schemat które styki zerwać do jakiś obiektywów (chodzi chyba tutaj o zakres przysłon)? :)


http://kmp.bdimitrov.de/technology/K-mount/Ka.html

W połowie strony jest taka ładna tabelka :)
 

lopcio  Dołączył: 18 Maj 2008
michal5150 napisał/a:
http://kmp.bdimitrov.de/technology/K-mount/Ka.html

W połowie strony jest taka ładna tabelka :)

Aperture Range w pionie to minimalna przysłona danego obiektywu, a w poziomie maksymalna? Czyli np.:
f/2.0 - f/22: 101*10, czyli zwieram styk r1, m1, *, m2, a nie zwieram r2 i r3?
 

michal5150  Dołączył: 17 Sie 2007
Dokładnie tak. * nie zwierasz chyba że chcesz mieć sterowanie przysłoną z body :-P Wtedy przy manualnych obiektywach z bagnetem pracujesz np. w AV i odpada mierzenie światła za pomocą zielonego guzika/AE-L. Ale musisz się pogodzić że będziesz musiał wprowadzać korekcję, ze względu na inną drogę popychacza przysłony w M-kach.
 

lopcio  Dołączył: 18 Maj 2008
OK, dzięki za pomoc. I to zwieranie styków da lepszy pomiar światła przy M-kach i szkłach na M42?

I przy okazji - ma ktoś z Was pomysł na zwieranie wybranych styków gdy:
1) Obiektyw jest cały "goły"? Może zamalowanie odpowiednich miejsc da dobry efekt?
2) Obiektyw na M42 jest tak wąski, że styki są odsłonięte?
 

michal5150  Dołączył: 17 Sie 2007
Przy M42 efekty jak widać powyżej. Przy M-kach - nie chce mi się już testować. Nabyłem FA i dałem sobie spokój z kombinowaniem.
ad.1 - w mojej M-ce wywierciłem otwór w bagnecie (tam gdzie nie powinno stykać) i wypełniłem żywicą epoksydową (oczywiście trzeba odkręcić dupkę obiektywu;).
ad.2 - używam adaptera z kołnierzem, brak nieskończoności mi nie przeszkadza.
 

lopcio  Dołączył: 18 Maj 2008
Kurde, coś mi nie pasuje. Mam Industara 61L/3 50 f/2,8-16, czyli wg tabelki nie powinienem zwierać żadnych styków. Ale wtedy pomiar też jest zły. A gdy zewrę styki na f/2,5-16 albo f/2-16, to aparat dobiera w miarę dobrze czas, ale gdzieś do połowy zakresu przysłon, a później zdjęcia są coraz ciemniejsze.

Wyświetl posty z ostatnich:
Skocz do:
Nie możesz pisać nowych tematów
Nie możesz odpowiadać w tematach
Nie możesz zmieniać swoich postów
Nie możesz usuwać swoich postów
Nie możesz głosować w ankietach