JoannElle  Dołączyła: 13 Paź 2007
Obiektyw Jena do P-sixa - problem z przysłoną
Witam,
problem polega na tym, że przysłona po prostu nagle przestała działać. Nie przymyka się, wygląda, jakby jej w ogóle nie było. Nie reaguje na dociskanie popychacza ani w ogóle na nic. Ki diabeł i jak przekonać przysłonę, żeby znów zaczęła działać? Obiektyw Jena 80/2.8 do Pentacona Six.
Dzięki i pozdrawiam,
JoannElle
 

Stachu  Dołączył: 27 Kwi 2007
Tak nagle? Ciach i nima? Może zaoliwiona była i się skleiła? Ja bym rozkręcił.
 
JoannElle  Dołączyła: 13 Paź 2007
Rozkręciłam i udało mi się przymknąć przysłonę, ale po ponownym skręceniu nie za bardzo reaguje na ruchy pierścienia. Samą przysłonę boję się rozbierać, nigdy nawet nie widziałam, jak ktoś to robił...
 
pawel1967 Dołączył: 03 Maj 2006
Zakład naprawczy zaoliwiona .
 

Stachu  Dołączył: 27 Kwi 2007
W Sonnarze udało mi się w miarę wyczyścić bez rozkręcania mechanizmu. Milion wacików zużyłem, ale jakoś działa.

Wyświetl posty z ostatnich:
Skocz do:
Nie możesz pisać nowych tematów
Nie możesz odpowiadać w tematach
Nie możesz zmieniać swoich postów
Nie możesz usuwać swoich postów
Nie możesz głosować w ankietach