seweryn1  Dołączył: 11 Lip 2007
frodymator napisał/a:
A ja mam pytanie do Ciebie Seweryn:

Widze, że masz też C40D. Jak Ci sie z nimi dwoma pracuje? Który lepiej sie sprawuje w takiej sytuacji?
Ja mam do sfotografowania ślub z weselem za 2 tygodnie u przyszłego szwagra, i bede miał w zestawie k10d i canona nażeczonej z 50 f/1.8.
Zastanawiam się jeszcze nad szkłem do Pentaksa, bo mam tylko kita :/ Myślę cały czas o 17-70 f4, ale nie mogę się zdecydować :P Jak myślisz?
Pozdrawiam!

Mam jeszcze C 450 d żony. A co do pytania Gx-10 już nie mam, jeszcze jest w stopce, bo jeszcze nie dotarł do kupca, ale już wysłany. Robiłem kilka ślubów zestawem Gx-10 i Tamron 17-50 2.8 jako podstawowe szkło, ale Canon 40D jest dla mnie bardziej niezawodny ze względu na Af (mam sporą wadę wzroku i przy doostrzaniu tamiego nie byłem pewny czy już doszedł czy jeszcze dochodzi :evilsmile: , fakt jak już doszedł to było cudownie). Teraz robię głównie z kolegą z takim podziałem jak opisywałem wyżej, niestety Canonowskie transfokatory są albo bardzo słabe albo bardzo drogie, myślę, że w Pentaksie 17-70 SDM jest dobrym rozwiązaniem w połączeniu z lampą i jakąś fa50 1.4, oczywiście z jakimś body jeszcze :evilsmile: :-P Zewstaw jaki opisujesz powinien ci wystarczyc jeżeli masz lampę do k10. Kit da radę jak będzie miał dużo światła, a 50 1.8 nadrobisz detal. Nie wiem jaki kościół i jaki Canon, ale ja robię max na ISO 800 i daję radę z jasnym szkłem, a Canonowski Digital Photo Professional dostępny z lustrzankami w zestawie jest bardzo IMO przyjemny w ustawianiu balansu bieli i kolorków.
 

mygosia  Dołączyła: 19 Kwi 2006
seweryn1 napisał/a:
nie będę sprzedawał pomysów ludziom, itp itp

:roll: Boziu...
 

seweryn1  Dołączył: 11 Lip 2007
mygosia napisał/a:
seweryn1 napisał/a:
nie będę sprzedawał pomysów ludziom, itp itp

:roll: Boziu...

Zauważ mygosia, że to nie ja zacząłem, i może się trochę uniosłem, ale co poniektórzy forumowicze wkurzyli mnie swoimi autorytarnymi wypowiedziami.
 
frodymator  Dołączył: 27 Maj 2007
Lampkę mam Metza af58, więc powinna pomóc ;P Też mam wadę wzroku dosyć upierdliwą i tak samo mam problemy "potwierdzaniem" ostrości ;P Niestety jak na chwilę obecną do Pentaxa mam tylko M50 1.4, więc tą ogniskową zostawie raczej na Canona ;P

Dzięki za podpowiedzi ;)
 
pawel1967 Dołączył: 03 Maj 2006
Brawo Seweryn za całokształt . Pracuj na co najmniej 800 i Raw DNG , Adobe RGB . Na kompie wydadzą się jaśniejsze , o to ludziom chodzi . Ziarno można przylizać . Obecnie jest moda na naturalne zdjęcia z małą ilością flesza . Przy tym ustawieniu kontrasty nie będą zabijać i cienie czarne zostaną rozproszone . Wchodzą do użycia nowe rozpraszacze ale jeśli to jedna impreza to i kawałek kartonika pięknie się nada . Jeszcze raz słowa uznania dla Seweryna
 

sołtys  Dołączył: 19 Kwi 2006
seweryn1, a czy można gdzieś obaczyć Twoje (or Wasze) zdjęcia?
 

seweryn1  Dołączył: 11 Lip 2007
sołtys napisał/a:
seweryn1, a czy można gdzieś obaczyć Twoje (or Wasze) zdjęcia?

Co do moich to robiłem jako podwykonawca, i nie mam do nich praw, ale wklejam linka do jego strony, niestety starej- nowa jest w budowie.

http://art-foto.eu//index...ntpage&Itemid=1
Jak będzie nowa strona także z moimi zdjęciami to dam namiary.
Nie wiem tylko czy zainteresuje was nasze małe koszalińskie podwórko :-/
 

Arti  Dołączył: 20 Kwi 2006
seweryn1 napisał/a:
Co do moich to robiłem jako podwykonawca, i nie mam do nich praw, ale wklejam linka do jego strony, niestety starej- nowa jest w budowie.

Prawa autorskie do swoich zdjęć masz zawsze, są niezbywalne. Co do prawa do publikacji to już nie wiem jak masz w umowie...
 

seweryn1  Dołączył: 11 Lip 2007
Arti napisał/a:
seweryn1 napisał/a:
Co do moich to robiłem jako podwykonawca, i nie mam do nich praw, ale wklejam linka do jego strony, niestety starej- nowa jest w budowie.

Prawa autorskie do swoich zdjęć masz zawsze, są niezbywalne. Co do prawa do publikacji to już nie wiem jak masz w umowie...

Oto mi właśnie chodziło.
 
dagio  Dołączył: 29 Lis 2006
Miałem okazję przetestować Panasonic LX3 pod kątem ślubu. Miejscami używałem go z lampą Metz 36C-2. Jest to kilka fotek ze ślubu mojej siostry, ktory miał miejsce w sobotę w miejscowości Lorient we Francji (także proszę nie komentować postaci, bo się wścieknę i po co :-P ) Parametry techniczne są w exifach, wiec nie bede osobno pisal.

1. Zdjecie z lampą w sufit, jak widac GO moze dokuczac ze wzgledu na tlo.


2. Tu wiozlem Mlodych do kościoła, ale nie mogłem sobie odpuścić strzału "na ślepo" do tyłu no i coś wyszło, bez lampy


3. Tu sama oficjalna część w towarzystwie Mera, chyba bez lampy


4.


5. Takie "streetphoto" wypatrzone na szybko..


6. Tu przed budynkiem, uciekłem z Młodymi na 2 minuty przed fontanne


7. Tu zaleta dużej GO.. kilka planów w domu rodziców Pana Młodego


Zdjecia ponizej to krotki plener nad wybrzezem oceanu, wszystkie foty robione z lampa, wycelowana na wprost bez zadnych dyfuzorow, zaleta synchronizacji z blyskiem az do 1/2000s :-)

8.


9.


10.


11.


12. Moje ulubione, moje pierwsze w ogole foto pod slonce w jakim wykorzystalem lampe


Zdjecia nie pretendują do żadnych nagród w kategoriach oryginalności, chciałem tylko pokazać, że kompaktem też czasem można.
 
mirqus  Dołączył: 20 Sie 2007
dagio napisał/a:
Miałem okazję przetestować Panasonic LX3 pod kątem ślubu. Miejscami używałem go z lampą Metz 36C-2. Jest to kilka fotek ze ślubu mojej siostry, ktory miał miejsce w sobotę w miejscowości Lorient we Francji (także proszę nie komentować postaci, bo się wścieknę i po co :-P ) Parametry techniczne są w exifach, wiec nie bede osobno pisal.

Zdjecia nie pretendują do żadnych nagród w kategoriach oryginalności, chciałem tylko pokazać, że kompaktem też czasem można.


:-B
Potwierdzam !
Na przekór "luszczankowym" wszystkolepiejwiedzącym.

Tak, na szybko "odkopane".
Fotki wykonano w 2006 roku, poczciwym Olkiem c5050.





 

seweryn1  Dołączył: 11 Lip 2007
Właśnie całkiem niedawno, doszedłem do takiego wniosku, że to nie aparat robi zdjęcia tylko fotograf. A wszystko to po 1347 pytaniu (w MM pracuje jako doradca w dziale foto) jakie ten aparat robi zdjęcia. :shock: No to mówię, że nie wiem, albo to zależy itp., itd. a oni na mnie jak na wariata. To im mówię, że zależy kto go używa. Ogólnie panuje jakieś magiczne przekonanie, że elektronika uczyni cuda i załatwi wszystko za nas. Ogólnie wszechpanujący onanizm sprzętowy. Ja się wyleczyłem dzięki pracy tam, a wszczególności z oswaldem z naszego forum (jest promotorem olympusa) i koleżanką z działu, która używa OM-ki i jak oglądam jej zdjęcia to.. zresztą co wam będę mówił. Liczy się fotograf i jego wrażliwośc, a sprzęt? Wiadomo, że musi spełniac nasze wymagania ale jak się nazywa, czy ile kosztuje to nie ma znaczenia. Pozdrawiam i życzę dobrego światła.
 

jacekkar1  Dołączył: 12 Sty 2008
mirqus napisał/a:
dagio napisał/a:
Miałem okazję przetestować Panasonic LX3 pod kątem ślubu. Miejscami używałem go z lampą Metz 36C-2. Jest to kilka fotek ze ślubu mojej siostry, ktory miał miejsce w sobotę w miejscowości Lorient we Francji (także proszę nie komentować postaci, bo się wścieknę i po co :-P ) Parametry techniczne są w exifach, wiec nie bede osobno pisal.

Zdjecia nie pretendują do żadnych nagród w kategoriach oryginalności, chciałem tylko pokazać, że kompaktem też czasem można.


:-B
Potwierdzam !
Na przekór "luszczankowym" wszystkolepiejwiedzącym.


Pewnie, że nie potrzeba lustrzanki aby zrobić zdjęcia ślubne, przecież można je zrobić nawet telefonem komórkowym (już dawno przekroczyły 1MP)
Pytanie tylko czy chcemy "zdjęcia" czy "zdjęcia"?

Tak przy okazji - czy ktoś z Wrocławia/Świdnicy/Jawora lub okolic ma ochotę na dobrą wódeczkę - bo potrzebuję na 3 dni pożyczyć jasny obiektyw z AF - mam na myśli np. FA50/1.4 - bo o 77 czy 70 to nawet nie śmiem pytać. Szykuje mi się ślub, na którym na szczęście nie poproszono mnie o robienie fotek - ale chciałbym sam dla siebie zrobić kilka ujęć dla sprawdzenia nabytej wiedzy - na pewno zrobię większość na FA35/2 jednak wymaga on bliższego podejścia do młodych (w kościele chciałbym mieć możliwość zachowania dłuższego dystansu), a na k100d trudno mi ostrzyć ręcznie np. heliosem.
 

seweryn1  Dołączył: 11 Lip 2007
jacekkar1 napisał/a:
Pytanie tylko czy chcemy "zdjęcia" czy "zdjęcia"?

Tak to brzmi jak byś miał coś do zarzucenia którymś z tych fotek które pokazywał dagio, i mirqus, Jestem ciekaw co ci się w nich nie podoba? IMO są całkiem całkiem, ja bym był zadowolony mając takie foty ze ślubu.
 

jacekkar1  Dołączył: 12 Sty 2008
seweryn1 napisał/a:
jacekkar1 napisał/a:
Pytanie tylko czy chcemy "zdjęcia" czy "zdjęcia"?

Tak to brzmi jak byś miał coś do zarzucenia którymś z tych fotek które pokazywał dagio, i mirqus, Jestem ciekaw co ci się w nich nie podoba? IMO są całkiem całkiem, ja bym był zadowolony mając takie foty ze ślubu.


Dla mnie są to po prostu zwykłe fotki - niczym nie powalają - jednak to jest moja ocena subiektywna. W swoim albumie ślubnym niestety nie mam ładnych fotek ponieważ gość który zdeklarował się robić fotki całkowicie spaprał sprawę (wcześniej widziałem jego zdjęcia - nie były to fotki ślubne ale byłem przekonany że zrobi nam ładne zdjęcia, bo widać było że potrafi focić - później się okazało że na ślubie jest całkowicie inaczej - więc z braku laku uzupełniliśmy album zbieraniną zdjęć od wujków ciotek itp. i jakoś z tym żyjemy)
 
infidel78
[Usunięty]
No jestem po ślubie. a właściwie po ślubie i plenerze .
1. Dobrze, że miałem drugi komplet baterii do lampy. Na miejscu okazało się,że moja żona miała je przez jakiś czas w swoim walkmanie. Szybka podmianka załatwiła sprawę. Tak przy okazji. Czy ktoś może podać mi jakieś pozytywne aspekty posiadania żony :?: :shock: :lol:
2. Problemem mogą być okna. Wszystkie na jednej ścianie. Raz się jest ze światłem, a raz pod.
3. Nie ma czasu zna zmianę obiektywów. Cała operacja trwała 4 (słownie cztery) minuty. jeszcze raz :shock:
4. Lampa zadziałała jak ta lala.
5. Autofokus - PORAŻKA. Już wiem co znaczy problem z AF z pentaxach.
6. Plenerek to spacerek. W porównaniu z tym co na sali w USC.
Generalnie odczucia mam mieszane.
 

mygosia  Dołączyła: 19 Kwi 2006
infidel78 napisał/a:
3. Nie ma czasu zna zmianę obiektywów. Cała operacja trwała 4 (słownie cztery) minuty. jeszcze raz

infidel78 napisał/a:
5. Autofokus - PORAŻKA. Już wiem co znaczy problem z AF z pentaxach.


Ha! A nie mówiłam!

Mam nadzieje, ze poczytales wczesniej porady LajKonika? 8-)
 

Alyjen  Dołączył: 31 Sie 2008
z doświetlaniem lampy K200D ostrzy rewelacyjnie nawet na gładkiej ścianie, ślub to nie jest jakaś szczególnie dynamiczna ceremonia więc nie rozumiem w czym mógł być aż taki problem z AF ;)
 

mateo_m  Dołączył: 17 Maj 2007
Alyjen, ale problem niestety sie pojawia. Wysstarczy ze jest malo swiatla i AF potrafi nie trafiac. Ja osobiscie wole w kosciele jak najmniej lampa strzelac. Dlatego tez chce uniknac doswietlania planu przez lampe lub wyswietlania czerwonego wzorku na twarzach Młodych przed zrobieniem zdjecia.
 

Alyjen  Dołączył: 31 Sie 2008
no tak, ten wzorek może być irytujący ;) o tym nie pomyślałem

Wyświetl posty z ostatnich:
Skocz do:
Nie możesz pisać nowych tematów
Nie możesz odpowiadać w tematach
Nie możesz zmieniać swoich postów
Nie możesz usuwać swoich postów
Nie możesz głosować w ankietach