modern art = i could do that + yes, but you didn't
guerilla napisał/a:Ilford robi coś podobnego, tylko że dużo prostsze i dużo tańsze
http://aleknowak.net
Go Out And Burn The Sensor Again
"Living is easy with eyes closed"
sołtys napisał/a:Tylko tak "serio, serio"
120 | 135 | APS-C
C330s 67 45 75 105 165 | MXx2 MES (nie działa) MZ-5n (nie działa) 28 50 35 43 (nie działa) 50 | GRII K-5 21
JORGE.MARTINEZ@PL | Jeden Aparat 7.0 | Instagram
Stachu napisał/a:matth napisał/a:To wychodzi Ci prawie godzina na jedną odbitkę. No dłuuugo, jak Ty to robisz?
To długo? IMHO nie. Mi tyle zajmuje dopracowanie odbitki bez filtrów multigrade.
<pozdrawiam>
M.
Zupełnie odpentaksiony
matth napisał/a:Robię pasek, utrwalam i idę go pooglądać w normalnym świetle, wybieram właściwy czas i robię odbitkę. Wsio w temacie
alkos napisał/a:To pierwsza niepozytywna opinia jaka czytam na si
alkos napisał/a:Miales kontakt właśnie z Analyserem?
Yeti napisał/a:Ach, cóż za pietyzm - analizator przez duże "A" !!!
Yeti napisał/a:Dokładnie z tym co na zdjęciu to nie (nawet nie widzę jakiej to firmy)
Yeti napisał/a:NIGDY nie zastąpi owych przez nikogo nie lubianych pasków
http://aleknowak.net
Go Out And Burn The Sensor Again
modern art = i could do that + yes, but you didn't
alkos napisał/a:radekone napisał/a:
Ja mam w szkole inny bajer: po naswietleniu papieru pod powiekszalnikiem wsuwam go do takiej maszyny i po minucie mam gotowa wywolana i utrwalona odbitke.
O, takie mi sie marzy...
Cytatco wy z tym czasem schnięcia pasków? mikrofalówki albo suszarki nie macie..?
fotostopowicz napisał/a:Alkos rozleniwiłeś się ostatnio
http://aleknowak.net
Go Out And Burn The Sensor Again
alkos napisał/a:jestem wlasnie po kilku probnych odbitkach z naprawde trudnych negatywów i czuje sie jakbym oszukiwał - po prostu wychodza za pierwszym razem.
"Panie, ja to jak kiedyś zdjęcie zrobiłem, to klisza pękła, i ch*j!"
alkos napisał/a:To nazwa własna, więc przez "A".
alkos napisał/a:Nie zadałeś sobie nawet trudu kliknięcia w link
alkos napisał/a:po prostu wychodza za pierwszym razem.
Yeti, wlasnie o to chodzi, ze ten analizator ci pomoze. Bo jesli zdecydujesz sie doswietlac, to mozesz sobie sprawdzic jak dlugo trzeba dopalac okreslony obszar, zeby uzyskac interesujacy Cie odcien szarosci i to z uwzgledniem okreslonej gradacji. Ten przyrzad nazywa sie Analyser Pro, dlatego alkos pisal go z wielkiej litery. Co wiecej, zwroc uwage na brytyjska pisownie, ktora jak sie domyslam zostala uzyta przez producenta nie przez przypadek.Yeti napisał/a:rzadko kiedy można wykonać dopracowane powiększenie bez doświetlania i przysłaniania i wtedy żaden przyrząd wrażliwości i doświadczenia fotrografa nie zastąpi.
pozdrawiam,
dzerrry
Yeti napisał/a:
Ten analizator można porównać do pomiaru punktowego w przypadku naświetlania zdjęcia w aparacie.
modern art = i could do that + yes, but you didn't
Yeti napisał/a:Jaka nazwa własna?
Yeti napisał/a:Nie zadałem, bo nie mam na to czasu Znam doskonale zasadę działania tych przyrządów pomiarowych i nic cudownego w nich nie ma, są tylko bardziej i mniej dokładne, precyzyjniejsze, ta różnica tkwi zasadniczo w czujniku, a czy analogowy lub cyfrowy z kalkulacją to już kwestia dalszej obróbki sygnału pomiarowego.
http://aleknowak.net
Go Out And Burn The Sensor Again
"Panie, ja to jak kiedyś zdjęcie zrobiłem, to klisza pękła, i ch*j!"
guerilla napisał/a:Tak więc rzeczony Analyser nie ma nic wspólnego ze światłomierzem punktowym-ciemniowym, chybiona porównanie.
guerilla napisał/a:Można też dołożyć nasadkę specjalną na niektóre zwyczajne światłomierze - punktową
radekone napisał/a:A moze sensowne byloby uzywanie tego ustrojstwa w taki sposob, ze probkuje sobie jasna czesc zdjecia w roznych miejscach usredniajac ekspozycje. Pozniej to samo robie z ciemna. Przewaga nad paskiem jest taka, ze wynik jest od razu i probkowac moge dowolny 'pixel' lub ich grupe - nie jestem ograniczony geometrycznie ksztaltem paska.
radekone napisał/a:posiadanie takiego analizatora w polaczeniu z wiedza jak go dobrze wykorzystac
Yeti napisał/a:i jeśli za pomocą próbek wykalibrujesz i przeliczysz na szarość taki "analizator" to będziesz miał podobne urzadzenie, oczywiście dużo mniej poręczne i pewnie mniej dokładne w ciemnych partiach negatywu
Yeti napisał/a:it tells you exactly the shade of grey that you will get on a print for any spot measured area of the negative.
http://aleknowak.net
Go Out And Burn The Sensor Again
http://aleknowak.net
Go Out And Burn The Sensor Again
Powered by phpBB modified by Przemo © 2003 phpBB Group
Theme created by opiszon, powered with Bootstrap and VanillaJS.
Strona używa plików cookie. Jeśli nie zgadzasz się na to, zablokuj możliwość korzystania z cookie w swojej przeglądarce.
my.pentax.org.pl