Polar  Dołączył: 12 Mar 2007
[Polar] prosze o ocene
 

GRZESIO  Dołączył: 05 Mar 2007
2 - pomysł fajny ale jest chaos, oczy lataja po zdjęciu
4 - szkoda ze dziennikarz znalazł się w kadrze z prawej
5 - podobnie jak 4 i za dużo cienia na twarzy
 

djack  Dołączył: 22 Kwi 2006
1 - nie wiadomo o co chodzi, po co ona sięga ręką (na dodatek uciętą)?
2 - pomysł fajny, ale szkoda, że ludzie mają ucięte nogi
3 - może być, ale to trochę wygląda jakby ten facet focił komuś włosy
4 - tak jak GRZESIO
5 - podoba mi się
 

guerilla  Dołączył: 23 Kwi 2006
na oko te fotki dużo lepiej by wyglądały w BW ,
tutaj nie zagrałeś kolorem w interesujący sposób.

rób dalej a te do folderu pamiątkowego :)
 

Fafniak  Dołączył: 19 Kwi 2006
jest swiatlo to i jest cien.......
 

zenza  Dołączył: 22 Kwi 2006
Fotki bez jakiegoś specjalnego zamysłu jakbyś sprawdzał sprzęt.
 

Polar  Dołączył: 12 Mar 2007
Cytat
Fotki bez jakiegoś specjalnego zamysłu jakbyś sprawdzał sprzęt.


racja ucze sie i sprawdzam sprzet ale podoba mi sie ta zabawa :lol:
 

cypis  Dołączył: 18 Gru 2006
no cóż. Piątka jest fajna i cień na twarzy nie przeszkadza mi jakoś szczególnie. Taka reporterska fotka na gorąco, ale przynajmniej żywa. A reszta? Pamiątkowe foty, które może tobie coś mówią, ale oglądającemu zupełnie z zewnątrz raczej nic - kij z niedoskonałościami kompozycji, bo z tym można żyć, ale gdyby jakaś anegdota była. Dziewczyna nie wiadomo co robi i jest zbyt ciasno skadrowana. Odbicia w szybach są kuszące, tyle że w tym przypadku to wyszło jak nieuważne zerknięcie. Fotoreporter po prostu robi zdjęcie - gdyby chociaż było widać zarys sytuacji, którą fotografuje. A Korzeniowski po prostu coś gada. Jedynie piątka powoduje, że chcę się na moment zatrzymać, choćby tylko po to, żeby się uśmiechnąć... Z drugiej strony, jeśli już sie mądrzę, to widać, że patrzysz na świat z zainteresowaniem i w sumie nawet jeśli psujesz foty (kto ich nie psuje) to nie aż tak irytująco, jak robią to niektórzy - ileż to naoglądałem się setek, prezentowanych przez ich twórców z dumą, zdjęć z "fantastycznych" wycieczek, rodzinnych imprez itp. gdzie wszystko było denerwujące. Ucięte głowy, ohydne morza, "słodkie" bobasy, "jajcarskie" sceny na tle atrakcji turytycznych, bleee :-/ Cykaj więc, bądź samokrytyczny i nie przejmuj się. Jak mawia o.Rydzyk (tfu): alleluja i do przodu!

Wyświetl posty z ostatnich:
Skocz do:
Nie możesz pisać nowych tematów
Nie możesz odpowiadać w tematach
Nie możesz zmieniać swoich postów
Nie możesz usuwać swoich postów
Nie możesz głosować w ankietach