marcin122  Dołączył: 24 Mar 2007
jak zmusić DL2
Czy można w jakiś sposób - o którym ja nie wiem - zmusić Pentaxa Dl2 żeby błyskał TYLKO 1 Raz lampą(z ob. KIT). Co mnie zastanawia to w trybie manualnym też wali 2 razy. A ja bym chciał delikatnie raz błysnąć z puszki a resztę załatwią fotocele 1 błyskowe.... . Czy można gdzieś to wymusić ?

grzebię i grzebię i nadal dupa....
 

Jarek Dabrowski  Dołączył: 20 Kwi 2006
Wytłumaczenie masz w tym wątku:
http://pentax.org.pl/viewtopic.php?p=56342

Jak zmusić kita do nieprzekazywania informacji? Może zaizoluj styki między aparatem i obiektywem jakimś papierkiem, i korzystaj z kita, tak jak z pleśniaka, w trybie M. Ale nie wiem, czy to zadziała.
 

GRZESIO  Dołączył: 05 Mar 2007
marcin122, chyba pozostaje abyś zaopatrzył się w fotocele na więcej niż 1 błysk. Ja sobie zakupiłem kiedyś fotocele MIF, dostępną na allegro.
 

Lenin  Dołączył: 08 Lut 2007
GRZESIO napisał/a:
marcin122, chyba pozostaje abyś zaopatrzył się w fotocele na więcej niż 1 błysk. Ja sobie zakupiłem kiedyś fotocele MIF, dostępną na allegro.


Jest jeszcze jeden sposób. Trochę zawiły, dziwny, ale za to skuteczny.
Użyć lampy z własną automatyką podłączonej do korpusu.
Błyśnie jeden raz, da światła tyle, ile trzeba.

Za: mamy lampę na korpusie z pomiarem, najczęściej za nieduże pieniądze.
Przeciw: pomiar przez czujnik w lampie jest mniej precyzyjny, niż przez czujnik w korpusie.

Ale weź takie rozwiązanie pod rozwagę.
 

Bronek  Dołączył: 04 Wrz 2006
mam kolegę który na zdjęciach z lampą zawsze wychodzi z zamkniętymi oczami - nie tylko ze sprzętu Pentax. Oczywiście z powodu przedbłysku. Ale, znalazłem sposób - tryb opóźnienia 2s z podniesieniem lustra. Aparat wykonuje przedbłysk przed podniesieniem lustra, i 2s później otwiera migawkę. W tym czasie delikwent zdążył zamknąć, otworzyć oczy i nawet coś powiedzieć. Jedyny problem to umiejętność predykcji jak scena będzie wyglądać po 2s od naciśnięcia spustu migawki ;-)
 

cotti  Dołączyła: 20 Kwi 2006
Bronek, musimy tego sprobowac, bo zazwyczaj to ja wychodze z zamknietymi oczetami (no wprost przeurocze - miec multum spiacych zdjec :D)
 

tref  Dołączył: 05 Wrz 2006
Bronek napisał/a:
mam kolegę który na zdjęciach z lampą zawsze wychodzi z zamkniętymi oczami - nie tylko ze sprzętu Pentax.
mówisz o mnie ;-) poważnie, ja zawsze wychodzę źle [ale co ciekawe - tylko z cyfry! Klisza mnie bardziej lubi, a przecież przedbłysk też jest]
 

mcgyver  Dołączył: 08 Lis 2006
Nie wiem jak to sie dzieje, ale ja też zwykle wychodzę z zamkniętymi oczami i to nawet bez przedbłysku... :-/
 

bEEf  Dołączył: 28 Gru 2006
Cytat
Nie wiem jak to się dzieje, ale ja też zwykle wychodzę z zamkniętymi oczami i to nawet bez przedbłysku...

To tak jak ja. Poproś, żeby robili Ci zdjęcia na początku, a nie na końcu imprezy i będzie git ;-)
 

mcgyver  Dołączył: 08 Lis 2006
Na tych z końca imprezy zwykle wychodzę właśnie najlepiej :mrgreen:
 
Kfan  Dołączył: 02 Mar 2007
Ależ mnie ten DSik wystraszył myślałem że lampa mi się pali :)
Normalnie błysk i po krzyku a tu w ciemną stronę mocy skierowałem obiektyw i zamiast normalnek pstryk i blask usłyszałem jakieś syczenie jakieś migotanie o mało co nie wypuściłem sprzeta z rąk z wrażenia.
Dobrze że zachowałem zimną krew - jak się domyślam to pewnie on sobie tak świeci dla wspomagania AF.
Co jak co ale 1-szy raz z takim patentem miałem do czynienia.

Wyświetl posty z ostatnich:
Skocz do:
Nie możesz pisać nowych tematów
Nie możesz odpowiadać w tematach
Nie możesz zmieniać swoich postów
Nie możesz usuwać swoich postów
Nie możesz głosować w ankietach