jorge.martinez  Dołączył: 16 Maj 2007
Ja bym brał cosik. Bo dawno nie kupowałem żadnych gadżetów foto :-)
 
Leszeg  Dołączył: 25 Wrz 2007
spirit napisał/a:
Angielski Glycin z Ansco 130 to polski 4-nitrofenetol, nie glicyna.


U nas też była stosowana myląca nieco nazwa "glicyna" dla kwasu p-hydroxyfenylenoaminooctowego, który jest składnikiem między innymi ansco 130. Można sobie zerknąć do książki Ilińskiego. W Polsce był kiedyś dostępny wyowoływacz "glicynowy" (o ile pamiętam stosowałem go w 1986 roku) , ale wg jakiej receptury był składany nie wiem. Opakowanie było z epoki czyli "zastępcze"
 

fotonyf  Dołączył: 24 Kwi 2006
tref napisał/a:
Ceny za 24x30 ok 6,3 pln. Mniejsze formaty nawet za złotówkę z kawałeczkiem.
A większe?
 

tref  Dołączył: 05 Wrz 2006
30x40 ~7,5
jeszcze większe na zamówienie
 

fotonyf  Dołączył: 24 Kwi 2006
30x40 by mi stykło.
tref, jakby się kroiło zamówienie, to się dołączam.
Na większy i mniejszy format tyż.
 

karmazyniello  Dołączył: 05 Lut 2008
Co z tymi ramkami bez-szybkowymi do huna :?:
Przyleciał do mnie wczoraj chłopaszek i krzyczy mi od progu że musi takie zdobyć bo się mu źle odbitki wykonuje na obecnych w Mag 4.
Ja tam kurde nie narzekam, a poza tym przecież film nie jest płaski więc jakoś sobie nie wyobrażam powiększenia z wygiętego filmu :-/
 

alkos  Dołączył: 18 Kwi 2006
Moze Newtony go osiadły? Ja sobie od razu takia ramke bezszybkowa zrobilem do Leitza, z kartonu. Dziala do dzis i nic sie nie wygina. Tyle ze w nim kondensor dziala jak prasa ;-) :-)
 

karmazyniello  Dołączył: 05 Lut 2008
alkos napisał/a:
Dziala do dzis i nic sie nie wygina. Tyle ze w nim kondensor dziala jak prasa


W Mag'u to se ne da.
Chyba że...
 

tref  Dołączył: 05 Wrz 2006
karmazyniello, jak sie nie da, skoro się da :-D Zanim kupiłem bezszybkowe używałem tych własnej roboty. Teraz mam na stałe włożone bezszybkowe 6x7 i nie chce mi się przekładać, więc do małego dorobiłem papierowe. Działa jak marzenie.
 

karmazyniello  Dołączył: 05 Lut 2008
tref, z jakiej tektury i jak to zamocowałeś, bo ja ułomniak jestem co prasę foto już kończy składać, a zwykłej ramki z papieru nie potrafi założyć :-/
Możesz zrobić zdjęcie tego :?: :oops:
 

tref  Dołączył: 05 Wrz 2006
Przepraszam za jakość - Nokia.

Bezszybkowe 6x7



Włożona ramka tekturowa na mały obrazek


Ramka tekturowa
 

alkos  Dołączył: 18 Kwi 2006
Ale taka ramka raczej slabo prostuje negatyw, co? Nic go tam nie przyciska po bokach... A i ta dlugosc klatki nie pomaga.
 

tref  Dołączył: 05 Wrz 2006
Filmy mam pocięte na 6 klatkowe paski - trochę to szersze niż cała karetka.
Ramka dobrze dociska i prostuje, tylko trzeba sztywnego kartonu użyć, a i same paski nie powinny byc zbyt zwinięte (po suszeniu od razu tnę i do segregatora - nie ma problemu ze zwinianiem). Gdyby coś - można dodać poprzeczne "belki" - tu ich nie ma, więc w otworze ramki widać co najmniej 1,5 klatki, a można zrobić mniej.
 

alkos  Dołączył: 18 Kwi 2006
tref napisał/a:
(po suszeniu od razu tnę i do segregatora - nie ma problemu ze zwinianiem)


Ja tez, ale czasem sie takie babole trafiaja - np. Legacy z konca rolki - ze i zelazko by nie pomoglo... Szczególnie jesli chodzi o zwinięcie " w łódkę"...
 

tref  Dołączył: 05 Wrz 2006
alkos napisał/a:
Szczególnie jesli chodzi o zwinięcie " w łódkę"...
Taa, to jest najgorsze, na szczęście takich mam malutko. Do nich dla pewności lepiej zastosować coś sztywniejszego lub położyć nakładkę


|XXXXXXXXXXXXXXXXXXXXX|
|XXXXXXXiiiiiiiiiiiiiiiiiiiXXXXXXX|
|XXXXXXXiiiiiiiiiiiiiiiiiiiXXXXXXX|
|XXXXXXXiiiiiiiiiiiiiiiiiiiXXXXXXX|
|XXXXXXXXXXXXXXXXXXXXX|

gdzie:
iiiiii to otwór dokładnie szerokości klatki
xxx sztywny karton
 

alkos  Dołączył: 18 Kwi 2006
No wlasnie taka mam. Plus druga z góry i nacisk kondensora (w Leitzu jest opuszczany wajhą)
 

tref  Dołączył: 05 Wrz 2006
alkos napisał/a:
(w Leitzu jest opuszczany wajhą)
I hate U :evil:
 

alkos  Dołączył: 18 Kwi 2006
Chetnie sie zamienie za cos wygodnego do 6x9 :-) Tylko musialbys przywiezc :-P
 

karmazyniello  Dołączył: 05 Lut 2008
Huston, mamy problem :!: :-x
Testowałem w nocy ciemnię pod kątem suszenia odbitek PE i przy okazji negatywów.
Odbitki ok, ale negatywy pozawijały się w łódeczki :evil:
Temp. +23 st.C, wilgotność umiarkowana.
Jest jakiś sposób żeby temu zaradzić :?:
W moim mieszkaniu nigdy się tak nie działo :-/
 

tref  Dołączył: 05 Wrz 2006
A obciążniki na dole były?

Wyświetl posty z ostatnich:
Skocz do:
Nie możesz pisać nowych tematów
Nie możesz odpowiadać w tematach
Nie możesz zmieniać swoich postów
Nie możesz usuwać swoich postów
Nie możesz głosować w ankietach