alekw  Dołączył: 27 Wrz 2007
[fotografowie] Jacob Aue Sobol





Swego czasu ten cykl był prezentowany w Pozytywie (nr 10/2006), a dziś wskoczył mi na Facebooku z American Suburb X:

http://www.americansuburb...sion-jacob.html

i strona autora z tym cyklem:

http://www.auesobol.dk/wo...?Sabine?image=0

Mnie osobiście, bardzo podoba się taki sposób opowiadania.

PS. Cholernie wielka szkoda, że nie ma już Pozytywu :-(
 

jorge.martinez  Dołączył: 16 Maj 2007
Kurde, surowe i naturalistyczne.

Sposób opowiadania też mi się podoba. Widać, że układ jest przemyślany.

Wolę I, Tokyo oraz Bangkok Encounter.
 

wojtekk  Dołączył: 17 Lip 2006
Dobre rzeczy, też znam od jakiegoś czasu. Młody, utalentowany człek :)
 
M.W  Dołączył: 20 Sie 2008
Cytat

fot. Jacob Aue Sobol, z cyklu "Sabine"

Czemu postanowiłeś wrócić na Grenlandię po pierwszych kilku miesiącach? Pierwsze zdjęcia były nieudane?
Były zbyt oczywiste, typowe i przewidywalne - powielały stereotypy. Poza tym ukazywały tylko skrawki tamtejszej rzeczywistości. Na początku z obcym chcą rozmawiać tylko wyrzutki. Ludzie akceptowani przez społeczność nie szukają kontaktu, bo go nie potrzebują. Mają swoje życie. Dopiero pod koniec pierwszego pobytu poczułem, że zaczynam ich poznawać i że mam ciekawsze historie do opowiedzenia. Na początku umknęło mi wiele znaczeń i podtekstów. Musiałem wrócić


Czy za drugim razem zmieniło się tylko twoje spojrzenie na społeczność, czy może też trochę styl fotografowania?
Jedno i drugie. Zmieniłem styl pracy. Za pierwszym razem robiłem mnóstwo zdjęć. Byłem niezwykle ambitny i bardziej myślałem o swojej fotografii niż o kulturze i społeczności, którą portretowałem. Kiedy wróciłem, poznałem Sabine i się w niej zakochałem. Zacząłem się uczyć łowić ryby, polować, mówić jej językiem. Nie fotografowałem cztery miesiące. Robienie zdjęć nie było dla mnie ważne. Kiedy ponownie wziąłem do ręki aparat, stał się po prostu narzędziem rejestracji wspomnień i emocji. Podczas pierwszej wizyty na Grenlandii pracowałem jak rasowy fotoreporter - każdą sytuację fotografowałem z różnych punktów widzenia, zużywając mnóstwo filmów. Za drugim razem, dzięki Sabine, było inaczej - zacząłem używać małego kompaktu (Ricoha GR1s, przyp. red.). Zachowywałem się jak amator, robiłem zdjęcia dość przypadkowo, na pamiątkę.

Twoje zdjęcia są pełne emocji, opierają się na intuicji. Zastanawiam się jednak, czy nie korzystasz czasem z intelektu, żeby jakoś się odnaleźć w chaosie życia codziennego. Kilka lat fotografowania na takim emocjonalnym haju może się źle skończyć...
Zawsze przekonuję, że w mojej fotografii nie ma intelektu, bo nie lubię takich zdjęć. Ale to nie do końca prawda. Mimo to staram się nie myśleć, kiedy fotografuję - zdaję się na instynkt i emocje. Fotograf, którego wcześniej wspomniałem, Anders Petersen, powtarzał, że trzeba fotografować sercem, nie głową. Zgadzam się z tym. Oczywiście od czasu do czasu muszę coś zaplanować - na przykład pisząc dwustronicowe aplikacje o stypendia. Ma to też dobre strony, ponieważ muszę wtedy sam sobie odpowiedzieć na pytanie, czemu chcę robić te zdjęcia. Jednak projektu nie da się w pełni zaplanować, rozwija się w trakcie pracy.
http://www.fotopolis.pl/index.php?g=261

Jacob Aue Sobol on Sabine
http://www.youtube.com/watch?v=MTtH4ihkJnE
 

alekw  Dołączył: 27 Wrz 2007
Cytat
Podczas 65. generalnego zebrania agencji Magnum w Arles zdecydowano się zaproponować członkowstwo trzem nowym fotografom. Są to Bieke Depoorter, Jerome Sessini i Zoe Strauss. Pełnoprawnym członkiem agencji został Jacob Aue Sobol.
 

wojtekk  Dołączył: 17 Lip 2006
Brawo, pane Sobol. Należało się panu! Jesteś pan jednym z ciekawszych dłubaczy obecnie...
 
M.W  Dołączył: 20 Sie 2008
Fatamorgana może być dumna ze swojego ucznia.
 

alekw  Dołączył: 27 Wrz 2007
 

karmazyniello  Dołączył: 05 Lut 2008
Re: Jacob Aue Sobol
alekw napisał/a:
Obrazek

Obrazek


Swego czasu ten cykl był prezentowany w Pozytywie (nr 10/2006), a dziś wskoczył mi na Facebooku z American Suburb X:

http://www.americansuburb...sion-jacob.html

i strona autora z tym cyklem:

http://www.auesobol.dk/wo...?Sabine?image=0

Mnie osobiście, bardzo podoba się taki sposób opowiadania.

PS. Cholernie wielka szkoda, że nie ma już Pozytywu :-(


Fajne romansidło, brakuje tylko odważniejszych zdjęć, no ale to mogłoby zaburzyć narrację ;-)
Mieszkaliśmy z Sylwią na dalekiej północy przez rok, i zimą można tam robić dwie, góra trzy rzeczy, a przy okazji robić zdjęcia :-D

[ Dodano: 2013-02-24, 23:55 ]
Ha, ale sie Jakub nazwiedzał, gdzie nie pojechał cyk, cipka :evilsmile:
 

alekw  Dołączył: 27 Wrz 2007
Re: Jacob Aue Sobol
karmazyniello napisał/a:

Ha, ale sie Jakub nazwiedzał, gdzie nie pojechał cyk, cipka :evilsmile:


Może też układa Pussy Mandalę, jak Gomulicki :-D
 
M.W  Dołączył: 20 Sie 2008

fot. Jacob Aue Sobol

Jacob Aue Sobol robi zdjecie Leica M Monochrom i:

 

alekw  Dołączył: 27 Wrz 2007
No i czad!

Cytat
FotoArtFestival
Jacob Sobol - słynny fotograf z Magnum, będzie naszym gościem na FotoArtFestivalu w Bielsku-Białej w październiku. Zapraszamy na jego wyjątkową wystawę i niezapomniane spotkanie z artystą :)


[ Dodano: 2013-09-25, 11:00 ]
W październiku:
Sobol w Bielsku
Sobol w Leice
 

Sebastian  Dołączył: 19 Kwi 2006
Wywiad z Sobolem:
http://wiadomosci.gazeta....1,14906625.html

"Sobol z Magnum: FB przepuszcza zdjęcia trupów, a mi dał bana za nagość. Ale zhakowaliśmy go i pokazaliśmy zdjęcie i tak"

Czy nie wydaje sie Wam, ze tytul tego artykulu jest co najmniej bez sensu, zeby nie powiedziec glupi?
 

x4rd  Dołączył: 07 Mar 2012
Z tego co wiem to dalej chyba można oglądać jego pracę w Leica Gallery na Mysiej w Warszawie. Byłem na tym wernisażu i był nawet i sam Sobol. Zdziwiłem się, ile ludzi przybyło. Cały album stworzony przy użyciu M jest wart zobaczenia.
 
gilby  Dołączył: 28 Lut 2007
czy to jest zdjęcie, czy rysunek?

 

x4rd  Dołączył: 07 Mar 2012
gilby - to jest moc Leiki M ;-)
 

wojtekk  Dołączył: 17 Lip 2006
Szatany. Ostatnio macałem jego wspólną z Petersenem książkę, jest na co popatrzeć, choć niedaleko pada jabłko od jabłoni (żeby nie powiedzieć, że za blisko czasem ;)
 

jorge.martinez  Dołączył: 16 Maj 2007
Wystawa Sobola na Mysiej? Bardzo bardzo.
Cytat
czy to jest zdjęcie, czy rysunek?
Na wydruku (jak i na innych, które nie są tak płaskie, jak na ekranie) bardzo szczegółowo, acz graficznie. Trochę jak z HCB. Nad tym zdjęciem dłużej się zatrzymałem.

Wyświetl posty z ostatnich:
Skocz do:
Nie możesz pisać nowych tematów
Nie możesz odpowiadać w tematach
Nie możesz zmieniać swoich postów
Nie możesz usuwać swoich postów
Nie możesz głosować w ankietach