qbassa  Dołączył: 28 Lis 2007
K20D porównanie szumów z A700, 40D, D300, D3
http://www.pentaxforums.c...0d-d300-d3.html

Jesli bylo to przepraszam, nie umialem wyszukac...
Linki są w 1szym poście,- krzaczki po japonsku. Na dole ta sama scena testowa dla kazdej puszki, a tutaj ktos zrobil zestawienie: http://www.qualiteitems.com/images/isos.jpg
pozdr.
 

Jarek Dabrowski  Dołączył: 20 Kwi 2006
Cytat
K20D porównanie szumów
Do bani taki test. Jak można porównywać szumy, kiedy nie napisali jakich głośników użyli.

Sorry za sarkazm, ale dwa dni temu odebrałem odbitki 15x21, między innymi z ISO 1600, z kadyszki. No i one normalnie wyglądają, tak samo jak te 20x30 ze skanów, a nie jak jakieś obślizgłe, cyfrowe ISO 100 :).
 

Fafniak  Dołączył: 19 Kwi 2006
kurde do d...y takie zestawienie z roznicaymi sie cropami :roll:
 
Markus  Dołączył: 21 Mar 2007
Sony A700 najlepszy!!!
 
qbassa  Dołączył: 28 Lis 2007
główny mankament tego porównania to zbyt duza ekspozycja dla k20d...przez co wychodzi on az nadto dobrze...co z reszta napisano na tamtym forum...
 

Fafniak  Dołączył: 19 Kwi 2006
Markus napisał/a:
Sony A700 najlepszy!!!
noooo najfajniej zjada detale :-P
 

zorzyk  Dołączył: 21 Kwi 2006
Powiedzcie mi, proszę, czy taka analiza szumów róznych puszek spowoduje, ze ktoś odzrzuci jakąś puszkę i jej nie kupi? Albo wrecz - kupi? No bo po co takie testy robić?

Z mojego punktu widzenia, to czy kupię K20D/K200D nie jest zależne od ich szumów, bo wiem, że w praktyce szumy są nieistotne. Nawet zero szumów Olympusa czy Canona nie spowoduje, że go kupię.

To po co to analizować?
 
qbassa  Dołączył: 28 Lis 2007
hm...a ja jestem amatorem, robie zdjecia dla przyjemnosci i na ogol nie mam ze soba statywu, poza tym nie lubie lamp blyskowych, ktore zmieniaja charakter i nastrój przestrzeni, wiec dla mnie jest to pierwszorzedna sprawa...
 

zorzyk  Dołączył: 21 Kwi 2006
qbassa, OK. Ale czy u Ciebie ten parametr przeważy szalę o decyzji zakupu takiego czy innego aparatu?

 

WuWu84  Dołączył: 25 Wrz 2007
qbassa napisał/a:
robie zdjecia dla przyjemnosci


To tym bardziej takie porównania o kant d... ;-)

IMHO
 
PrzemoWu  Dołączył: 07 Paź 2007
zorzyk napisał/a:
qbassa, OK. Ale czy u Ciebie ten parametr przeważy szalę o decyzji zakupu takiego czy innego aparatu?


Dla jednego szumy są najważniejsze a dla innego bajery w menu. Wszystko zależy od preferencji pstrykacza. I od posiadanej szklarni.
 
qbassa  Dołączył: 28 Lis 2007
1#. nie ja zrobilem to porownanie
2#. jest to chyba najczesciej porownywany parametr

Ja kierowalem sie stabilizacja i poziomem szumów przed kupneme k100ds bo tyle moglem zobaczyc na samplach. Robie para-artystyczne zdjecia dla przyjemnosci i nie wiedziec czemu najciekawsze wydaja mi sie te o zmroku ;d
Pytanie jest inne: czy jest wystarczajaca motywacja do zmiany systemu - i temu wlasnie sluza porownania, poza tym jak kogos temat nie interesuje to po co czyta?

Jakby nagle okazalo sie, ze jest w normalnej cenie (dla mnie <4k pln) puszka robiaca zdjecia jak d3, owszem, od razu zmenilbym system. Nad k20d sie waham, ale musze sprawdzic dzialanie AF w slabym swietle...
 

WuWu84  Dołączył: 25 Wrz 2007
qbassa napisał/a:
Pytanie jest inne: czy jest wystarczajaca motywacja do zmiany systemu


Kiedyś zdecydowanie tak, dziś się już stawka wyrównała. Przy dobrze naświetlonym zdjęciu w 1:1 jak ktoś chce to znajdzie. Na monitorze przy całym zdjęciu (czyli bardzo pomniejszone z tych 10-14 MPix) już te różnice nie są tak wyraźne dla mnie. Na odbitce 15x10 pewnie były by pomijalne.

Za to jest sporo innych rzeczy które mogą dla mnie popsuć zabawę z focenia. Taką rzeczą był wizjer gdy kupowałem kasetke i to był główny powód (a zaraz po nim jak mi korpus leży w dłoni) dlaczego on, a nie np Canon. Stabilizacja i wyższe dostępne ISO zdecydowanie na drugim miejscu. Choć także lubię zdjęcia gdy już słońce za horyzontem, a lampy też nie za bardzo lubię (a przede wszystkim nie umiem).
 

jacekh  Dołączył: 08 Maj 2007
Yeah!
I zaczęły się około kadwudziestkowe onanizmy szumowe

:evilsmile: :evilsmile:
 

pawelek-79  Dołączył: 06 Wrz 2006
zorzyk napisał/a:
Powiedzcie mi, proszę, czy taka analiza szumów róznych puszek spowoduje, ze ktoś odzrzuci jakąś puszkę i jej nie kupi? Albo wrecz - kupi? No bo po co takie testy robić?


Cała rzesza astrofotomaniaków, zorzyk, cała rzesza! :lol:

PS. LV to naprawdę fajna rzecz w astrofoto. Szczególnie na głównej matrycy. Bo można w trybie rzeczywistym powiększyć i ustawić ostrość na jasnej gwieździe. Przez wizjer jest naprawdę trudno i bywa niewygodnie.
 

Fafniak  Dołączył: 19 Kwi 2006
pawelek-79 napisał/a:
Bo można w trybie rzeczywistym powiększyć i ustawić ostrość na jasnej gwieździe.
- noo trzeba bardzo uwazac zeby nie przewalic poza nieskonczonosc.
 

Marek  Dołączył: 21 Kwi 2006
Fafniak napisał/a:
noo trzeba bardzo uwazac zeby nie przewalic poza nieskonczonosc.

Eeee tam, podobno kosmos jest nieskończony :mrgreen:
 

alkos  Dołączył: 18 Kwi 2006
Fafniak napisał/a:
noo trzeba bardzo uwazac zeby nie przewalic poza nieskonczonosc.


Koniecznie, bo można wtedy przebić kontynuum kwarkowe.... a wszyscy wiemy jak moze sie to skonczyc... :-P
 

Jarek Dabrowski  Dołączył: 20 Kwi 2006
1 rok świetlny - ile to EV?
 
PrzemoWu  Dołączył: 07 Paź 2007
Fafniak napisał/a:
pawelek-79 napisał/a:
Bo można w trybie rzeczywistym powiększyć i ustawić ostrość na jasnej gwieździe.
- noo trzeba bardzo uwazac zeby nie przewalic poza nieskonczonosc.


Ja tak sobie wyregulowałem dalmierz że przy nieskonczonosci ostrzy poza nieskonczonosc :) :)

Wyświetl posty z ostatnich:
Skocz do:
Nie możesz pisać nowych tematów
Nie możesz odpowiadać w tematach
Nie możesz zmieniać swoich postów
Nie możesz usuwać swoich postów
Nie możesz głosować w ankietach