Witam,

mam dwa manualne szkła Pentax-M 28mm i Pentax-A 50mm, które zdobyłem za grosze, gdyż mają wewnątrz duuużo kurzu - głównie za tylną soczewką.

Zastanawiam się czy można jakoś rozkręcić obiektyw i pozbyć się tego kurzu? I jeżeli tak to czy taka operacja jest bezpieczna, np. czy obiektyw nadal będzie ostrzył poprawnie?

Czy macie jakieś doświadczenie w tym temacie, uwagi, pomysły?

Pozdrawiam!

iiron, jeśli nigdy nie rozbierałes optyki,to lepiej sam tego nie rób.Chyba,ze masz jakieś szkło,którego nie będzie szkoda,jeśli coś pójdzie nie tak.Sam tego nie robiłem,a jedyny obiektyw ,który rozebrałem,wylądował w smietniku(w cześciach,bo demontaz poszedł łatwiej,niż próba złożenia ).

K 5IIs, LX,MX,MEs,ME F,superA,MZ5n,Z1p,ZX-M,KM,SFXn,SF7,P50,SP II+słoiki 16-500mm,flaszki

Jeśli ma się trochę talentu w palcach to można się pokusić, zwłaszcza, że szkła niezbyt drogie. Kiedyś rozłożyłem na części SMC A-50mm/2, złożyłem i nawet działał. Tyle że rozkładanie zajęło mi 1 wieczór, a składanie z tydzień Polecam robić fotki przy każdym zdemontowanym elemencie, żeby pamiętać, gdzie, co i w jakiej pozycji było, ja wtedy na to nie wpadłem. I jeszcze czysty stół, duża płachta pod spód (wyskakujące sprężynki itp) oraz 3 razy pomyśleć zanim się wykręci o 1 śrubkę za dużo. Aha - i podstawą są solidne narzędzia, nie badziew z supermarketu za 5 zł - takimi można narobić więcej szkód, niż pozytku. Powodzenia i odwagi

Rafał | K-3 | 23ltd | 43ltd | 77ltd | P100 | S 17-50 | S 100-300 | 8mm rybka| Metz 50 | Benro

Dziękuje za wszystkie odpowiedzi.

Chyba jednak na razie porzucę ten pomysł, gdyż faktycznie na zdjęciach kurzu nie widać, a wygląda że rozkręcenie - a właściwie skręcenie - obiektywu jest trudniejsze niż się spodziewałem.

Pozdrawiam!

dla ciekawskich: http://homepage.mac.com/j...e11/page11.html - co prawda nie ma tam demontażu soczewek, ale już po tych kilku zdjęciach widać, że grzebanie w tym jest dość ryzykowne.

jeśli ktoś jest zainteresowany, to mam rysunek montażowy smc-a 50/1,7 na którym widać każdą część z osobna. pdf - jakieś 80kB.

the only good pixel is a dead pixel

Rozbierałem do cna A50/2 tą którą wziąłem od MatB.
Potrzebne jest porządne narzędzie do wykręcania pierścieni zabezpieczających soczewki - ja uzyłem solidnych nozyczek z ostrymi końcami (ślady po rozkręcaniu zostają )
Największe niebezpieczeństwo to demontaż pierścienia przysłony.
Primo - śrubeczki są tyci (Philips no 0)
Secundo - skokowa zmiana przysłony jest realizowana przy pomocy sprężynki i maciupciej kuleczki (spociłem się jak mi upadła na podłogę i musiałem szukać 10minut) która przeskakuje po zębatce wewnątrz pierśienia. Najczęściej ta zębatka (plastikowa) się wyrabia i dlatego zaczyna to chodzić słabawo..

I PO TERTIO
Złożenie teo wszystkiego do kupy wraz ze stykami do najłatwiejszych nie należy.

Jednak wyjęcie samych soczewek nie powinno być problemem - w A50/2 nie było bylu.
Najlepiej soczewki rozbierać w łazience po kąpieli. Kiedy jeszcze jest lekko wilgotno i kurz nie fruwa w powietrzu. Rozbieranie w suchym pomieszczeniu może dać efek że pozbędziesz się jednego większego paprocha, a elektrostatyka spowoduje że będziesz miał setki mikropyłków.

[ Dodano: 2008-04-11, 11:17 ]
ryve podrzuć na JackDeJack małpa wp.pl

K-5/D-BG4/O-ME53/FS K3
Sigma 17-35 mm f/2.8-4 EX DG ASP, Sigma 24-70 mm f/2.8 EX IF DG HSM, Tokina AF 70-210 f/4.5
Metz 48AF-1; Velbon Sherpa 450R
Nie ma powrotu do jaskiń. Jest nas za dużo.
WKIPTJI

JackDeJack, iiron: poszło.

Cytat

Może jednak spróbuję...

oj, nie mów "hop" - najpierw zajrzyj do rysunku

the only good pixel is a dead pixel

MZ-50, K-50, DSC-W35.
fotki

proponuję przeszukac forum a wszystko znajdziecie, zwłaszcza FAQ w dziale nasze sprawy i np archiwum OSW jest tam ogromna masa linków i wiedzy jak np ten Pentax Manuals jest tam kilka schematów blokowych obiektywów np SMC-A 50/1,7

pozdrawiam Stach /predoo/

Rafał | K-3 | 23ltd | 43ltd | 77ltd | P100 | S 17-50 | S 100-300 | 8mm rybka| Metz 50 | Benro

Mi się ta kulka dziwnie objawiła przy składaniu (nawet myślałem że ich więcej być powinno, bo była w łożu pierścienia przysłony) odłożyłem na bok, i szukałem dla niej miejsca, w końcu się znalazło .

Ale gorzej było z podkładkami, jako że z miesiąc trwała rozbiórka obiektywy, nie pamiętałem ile i gdzie miało się znajdować. Po 5-tym skręceniu jest ok.
Najśmieszniejsze jest to że wcale nie nie musiałem się tak zagłębiać, utknąłem na jednej śrubce, się łoże wytarło od dziadowskich wkrętaków, śruba do rozwiercenia.
Ale jak zwykle z pomocą przyszło spojrzałem na rozbebeszoną sigmę, dokręciłem którąś tam z kolei śrubkę z popychacza, i przesłona zaczęła działać. Rozwierconą śrubę zastąpiłem śrubką z mocowania silniczka w starych bebecha walkmana.

Więc jeśli się ktoś bierze za rozbiórkę, koniecznie zaopatrzyć trzeba się w dobry wkrętak (ph0 i ph00). I ma się ukruszyć, a nie ukręcić (niszcząc od razu łoże wkrętak w śrubie), jak nie da rady przekręcić śruby, jak to miło miejsce w moim przypadku.
Ale do dziś nie znalazłem odpowiedniego sprzętu, mimo płacenia 20 zł za sztukę wkrętaka.

A tak na marginesie, jak nie czujesz bluesa, nie bierz się za to.
Ja swój obiektyw musiałem potraktować wkrętarką (bałem się wiertarką).
Ale dałem radę, jestem zadowolony, na całe szczęście optyki ruszać nie musiałem.

Akurat w tym przypadku, ale w innym z brakiem ostrzenia na oo też sobie poradziłem.

MZ-50, K-50, DSC-W35.
fotki

ryve
Byłbyś uprzejmy jeszcze tego pdf-a wyłac na waldow małpa post.pl
Będę wdzieczny.

A moze ktoś zna dobrych "fachmanów" co potrafią wyregulować i przeczyścić szkło? Ciekaw też jestem ile to może kosztować?

pozdrawiam

waldow: nie muszę. on jest tu: http://www.pentax-manuals...ce/smca5017.pdf czyli na stronie, na którą namiary podał predoo. a konkretnie na podstronie: http://www.pentax-manuals...vicemanuals.htm (tam też jest hasło do pliku).

the only good pixel is a dead pixel

Dzięki ryve!

Co do rozkręcania obiektywów to jest według mnie tak.

Jeśli nie widać kurzu na zdjęciach (może być w zasadzie jedynie pod światło), to daj sobie spokój.
Dlaczego?
Zanabyłem obiektyw na aukcji. Był zakurzony i oddałem do profesjonalnego czyszczenia u Pana który sie na tym zna (punkt koło Grand Kredensu na Jerozolimskich w Wawie). Po odbiorze kurz nadal pozostał gdzieniegdzie. Pan powiedział, że może go usunąć, ale obiektyw nie będzie już raczej tak rysował jak rysuje. Nie ma bowiem w zakładzie (i podejrzewam również w całej Polsce), sprzętu do kalibracji tego rodzaju obiektywów. Kalibracji profesjonalnej - tak jak w fabryce.
Pokrótce, jeśli kurz jest pomiędzy zespołami optycznymi, to można go usunąć bez obaw. Jeśli jest wewnątrz zespołów, to trzeba by je rozmontować, a to grozi pogorszeniem jakości.
Poza tym, kurz jest w każdym obiektywie. Trzeba by go tylko dobrze ustawić pod światło. Tak znalazłem MASĘ kurzu w moim nowym niegdyś kicie

Pozdrawiam,

Piotr

________________________________________

K10D, G2, DA 18-55, M 24/2.8, M 50/1.7, M 135/3.5, FA 100/3.5 Macro