Na początku chciałem sie przywitać i nisko pochylić szanownym użytkownikom. Na forum jestem zarejestrowany już jakiś czas i do dnia dzisiejszego dzięki przepastnej wiedzy zawartej w waszych postach nie musiałem dopytywać się dosłownie o nic. Jednak stało się , a problem wygląda tak.
Mój znajomy zanabył K10 i wszystko było super do dnia kiedy chcąc się pochwalić rodzince swoimi dokonaniami w zakresie fotografii podłączył komputer do TV LCD(marki nie znam ale był dosyć drogi)i okazało się że zdjęcia z K10 (jpg. prosto z aparatu) są jak to nazwał paskudne tzn. poszarpane , rozpikselowane (?) i wyprane z kolorów. Próby powtarzał zmieniając ustawienia sRGB na Adobe ,podłączał bezpośrednio aparat pod TV itp. Zdjęcia z jego kompakcika Optio są ponoć w porządku i to obojętnie czy przegląda je z aparatu czy c PC. Te same zdjęcia na ekranie zwykłego monitora lcd podłączonego do komputera wyglądają tak samo ładnie. Jeżeli ktoś z was spotkał sie z podobnym problemem prosił bym o wskazówki dotyczące rozwiązania tej zagadki.

Pozdrawiam
sivy

Ograniczeniem jest według mnie EURO złącze (SCART). Jeśli TV ma czytnik kart, niech spróbuje czytnikiem. A poza tym LCD ma to do siebie, że nie odzorowuje kolorów tak jak CRT.

DL2

Witaj, też jestem nowy to odpowiem Ci i przy okazji się przywitam ze wszystkimi

Jeśli podłączył komputer do telewizora LCD nie korzystając z wejścia DVI (jeśli takowe wogóle posiadał ten model) tylko z kompozytu lub s-video tudzież euro to to nie zobaczył więcej niż telewizor jest w stanie pokazać w trybie PAL, a zatem obraz został przeskalowany bez mądrych algorytmów do rozmiaru 720*576 pixeli. W związku z tym brutalnie z 10 megapixeli zostało wyszarpanych ponad 9 i pół miliona i zostało niecałe pół. Dodatkowo sprawę pogorszyło pewnie nienajlepsze wyjście z karty graficznej komputera oraz kabel. O ile obraz telewizyjny z kamery w tym trybie jest do przyjęcia z powodu bezwładności oka i wyświetlanych 25 klatek na sekundę to faktycznie pojedyncze zdjęcie może boleć. W tym wypadku jeśli już musimy oglądać swoje zdjęcia na takim telewizorze w ten sposób podłączonym proponuję przeskalaować samodzielnie zdjęcia do zadanej rozdzielczości (sprawdzić jakie jest wyjście karty czy 720x576 czy np. 800x600) i powinno być nieco lepiej. Nie mniej jednak cudów nie oczekiwałbym. Drugie rozwiązanie pokazywać zdjęcia na mniejszym monitorze ale jednak komputerowym. Trzecie rozwiązanie - sprawdzić czy telewizor lcd nie może pracować jako monitor i czy nie ma wejścia DVI. Najczęściej mają i obsługują rozdzielczość np 1280x768. Wtedy też warto przygotować taki pokaz w tej rozdzielczości i ciocie będą promieniały radością. Tyle tak w skrócie - pozdrawiam

sivy, pomóc nie pomogę, ale ziomka witam serdecznie

K-5 / DA 18-55mm / SMC-A 50mm f1.7

Połączenie było wykonane kablem VGA czy korzystając ze złącza "tv-out"? Jak to drugie, to nie ma co się łudzić, że będzie wysoka jakość obrazu.

ZX-7, K-5, Kadyszka i jeden limited

Ja podłączałem K10 do tv 46'' super hiper ponoć i w ogóle, a zdjęcia wyglądały koszmarnie. Podłączenie do wejścia AV kabelkiem pentaxowym bezpośrednio do gniazda w tv. To samo połączenie do "zwykłego" tv daje normalny obraz - zdjęcia wyglądają ok.
Wygląda na to, że tv lcd z dużymi rozdzielczościami robią sobie jakieś własne przeskalowanie sygnału PAL dla swojej matrycy i akurat z tym pochodzącym z K10 sobie nie radzą za dobrze.
Aha, o ile pamiętam, to po powiększeniu wyświetlanego obrazu w aparacie zdjęcia zaczynały wyglądać lepiej, nie były tak koszmarnie posiekane, ale na "zwykłym" tv też tak jest, tylko różnica nie jest tak drastyczna.
Ja na szczęście takiego super tv nie posiadam więc nie rusza mnie to, ale najprościej przewalić zdjęcia na płytkę DVD i wtedy można nawet zostawić ciociom, wtedy to już w ogóle Cię ucałują
Zakładam, że jak ktoś ma taaaki TV, to i odtwarzacz DVD się gdzieś w kącie znajdzie.
I warto rozdzielczości zdjęć dla takiego oglądania przez stacjonarne DVD zmniejszać do rozdzielczości +/- telewizyjnych, bo większej nie zobaczysz, a DVD będzie je znacznie szybciej odczytywało.

K10D tamron 18-250 zenitar 16/2,8 smc 50/1,4 metz44mz-2 FA50/1,4 velbon mini raynox

przy rozdzielczości matrycy TV ~1300x800 a zdjęć K10D pewnie z 4000x3500 czy coś koło tego, obraz musi zostać przeskalowany, co doprowadza do migotania i wwibrowania obrazu. Dlatego przy powiększaniu robi się coraz ładniej.

DL2

Nowe telewizory mają już dodatkowe funkcje foto, które umożliwiają przeskalowanie zdjęcia do rozdzielczości telewizora. W przypadku starszych, to o ile aparat nie ma dedykowanego wyjścia componentowego albo HDMI, to nie będzie zbyt ładnie...chyba że zdjęcia zrobisz w np. 2 milionowej jakości - czyli zbliżonej do rozdzielczości telewizora.

D300, N 24-70/2.8, N 105/2.8, SB 800...gdzieś tam dalej Sony..