Dzisiaj odkryłem, że w moim FA 50/1.4 ostatnia soczewa (moduł) jest luźna. Nie wiem, czy tak było od początku i trochę mnie to nie pokoi. Wygląda to tak, że ostatnia soczewka wraz z tą metalową obwódką, która ją trzyma na miejscu mają luz około 1mm. Co o tym myślicie? Mam kombinować coś z naprawą, czy tak zostawić? A może wystarczy tylko dokręcić jakiś pierścień?

A zdjęcia wychodzą ci ostre ?

Najpierw Było M42 Potem K > F czyżby czas na EF ?

Dobra, problem rozwiązany . Wystarczyło dokręcić cały ten moduł. TomaSzSz, jak robiłem, to wychodziły ostre. Nie wiem jak wychodziły z obluzowaną soczewką, bo nie chciało mi się sprawdzać .

Luzy w tym obiektywie to raczej zjawisko naturalne. Sam już raz dokręcałem i słyszałem o problemach z tym związanych - na szczęście wszystkie mają to samo, skuteczne rozwiązanie