M.W  Dołączył: 20 Sie 2008
Neopana 400, Hp5 400, Kodal TX 400, Pan 400, Fomapan 400
Witam forumowiczów Pentaxa :-B
Mam pytanko dotyczące obróbki forsownej.Która z tych 400 setek jest najlepsza do forsowania, która ma mniejszy kontrast przy ISO 1600 i lepszą rozpietość tonalną (ciemne pomieszczenia).
 

alkos  Dołączył: 18 Kwi 2006
Wydaje mi sie ze hp5+ i trix :-) Polecam do obydwu Xtola...
 
M.W  Dołączył: 20 Sie 2008
Na stronie sklepu "Czarno -białe" pisze cos takiego:

Fuji Neopan 400: "Film czarno-biały o średniej czułości, przeznaczony do fotografii w średnio warunkach oświetleniowych. Ma duży kontrast - porównywalny a nawet wyższy niż HP 5 Ilforda. Negatyw charakteryzuje się mocnymi czerniami oraz przezroczystym podłożem bez zabarwienia warstwą przeciwodblaskową. Polecałbym go do fotografowania w świetle rozproszonym, oraz średnio trudnych warunków oświetleniowych. Podczas fotografowania scen kontrastowych, przenosi duży kontrast, sprawiający czasem trudność przy kopiowaniu z niego odbitek. Sprawę może załatwić dobrany miękki, wyrównawczy wywoływacz lub odpowiednie rozcieńczenie wywoływacza do tego przeznaczonego. Ma małe ziarno i bez problemu daje się forsować do czułości 800 i 1600. Oczywiście im mniej światła tym efekt forsowania będzie gorszy. Forsowanie negatywu naświetlonego w kontrastowych warunkach znacznie powiększa kontrast otrzymanego obrazu."

Ilford HP5 400: "Film czarno-biały o średniej czułości, przeznaczony do fotografii w średnich warunkach oświetleniowych. Ma duży kontrast - moim zdaniem trochę mniejszy niż Neopan 400 Fuji. Charakteryzuje sie dużą gęstością obrazu z minimalnym niebieskawym lub fioletowym zabarwienia warstwą przeciwodblaskową. Używanie mało używanego utrwalacza pomaga w dużym stopniu pozbyć się zabarwienia. HP 5 polecałbym do fotografowania w świetle rozproszonym, oraz średnio trudnych warunków oświetleniowych. Podczas fotografowania scen kontrastowych, przenosi duży kontrast i może sprawić trudność przy kopiowaniu z niego odbitek. Problem może usunąć odpowiednio dobrany wywoływacz: miękki lub wyrównawczy ew. odpowiednie rozcieńczenie wywoływacza do tego przeznaczonego. Ma małe ziarno i bez problemu można go forsować do czułości 800 i 1600. Oczywiście im mniej światła tym efekt forsowania będzie gorszy. Forsowanie negatywu naświetlonego w kontrastowych warunkach znacznie powiększa kontrast otrzymanego obrazu."

Kodak Tri-X 400: "Jest to film czarno-biały o klasycznej emulsji, tolerancyjny na naświetlenie, miękki o subtelnym oddaniu szarości."

Człowiek który tam pracuje (sklep Czarno-Białe) ma spore doświadczenie i z jego doświadczeń wynika że Tri-X 400 Kodaka jest mniej kontrastowy niż dwie poprzednie 400- setki.
A więc chyba zdecyduje się na Tri-X 400 8-)
 

matb  Dołączył: 02 Lis 2006
A tak z ciekawości - dlaczego nie bierzesz pod uwagę Maco UP 400+? Producent twierdzi, że do 3200 można pchać, to 1600 też by dał radę, nie?
 

D.M.M.  Dołączył: 20 Cze 2007
matb napisał/a:
A tak z ciekawości - dlaczego nie bierzesz pod uwagę Maco UP 400+? Producent twierdzi, że do 3200 można pchać, to 1600 też by dał radę, nie?


Z doświadczenia wiem, że wszystkie z nich można "pchać", ale dla mnie najlepszy do tego jest Tri-X.
 

Yeti  Dołączył: 04 Lip 2007
Z doświadczenia (jazz foto) polecałbym Tri-x`a wykąpanego w HC-110. w następnej kolejności HP5, Pan 400 i na końcu Neopan 400 choć go bardzo lubię, ale tylko jako 400.
 

Kosmo  Dołączył: 11 Mar 2008
Starfucker z plfoto używa Trixa 400@1600 - jak się Tobie podobają efekty, to sięgaj śmiało.. :-)
http://plfoto.com/1537228/zdjecie.html
 
M.W  Dołączył: 20 Sie 2008
A propo filmów wysokoczułych T-max 3200, Delta 3200 i Neopan 1600.
Czy te filmy maja takie same ziarno jak te forsowane.
Jaka jest różnica między tymi forsowanymi a wysokoczułymi filmami, czy odnosi sie tylko do rozpietości tonalnej?
Jaki jest najlepszy wywoływacz drobnoziarnisty do tych filmów (korzystam z D-23 i D-76), tak żeby ziarno z tych filmów wyszło w miare małe i usuneło sie na drugi plan.
Bo to co zobaczyłem w google to dosyc spore ziarno (T-Max 3200)
:arrow: http://solar42.org.ru/photo/2008/tmax3200/
 

MarWoj  Dołączył: 15 Mar 2007
M.W napisał/a:
to co zobaczyłem w google to dosyc spore ziarno

Moim zdaniem,to ziarno podane w przykładach,jak na taką czułość negatywu, nie jest zbyt duże. Kiedyś miałem 2 przeterminowane neopany 1600,wywołane w R 09 ( 1: 50 ),i jak na mój gust nie miały zbyt dużego ziarna.Byłem wręcz rozczarowany,bo chciałem uzyskać ziarno "jak końskie łby", a tu po 10-krotnym powiększeniu jak z klasycznej 400tki bez forsowania.Musisz sam "organoleptycznie" sprawdzić,co będzie Ci najbardziej pasowało (negatyw + wywojka).
 

fotonyf  Dołączył: 24 Kwi 2006
Z tym ziarnem to jest wcale nie tak prosto.
Dla jednej osoby dana kombinacja wywoływania daje duże ziarno, dla innej, to samo ziarno jest jeszcze za małe.
Dla jednej jest ładne, dla innej brzydkie.
Wszystkie opisy należy traktować naprawdę bardzo orientacyjnie i sprawdzać wszystko własnoręcznie. Wiem, że dla wielu może to brzmieć jak herezja, ale jak chcemy osiągnąć to co chcemy a nie to co nam wyjdzie, to musimy sami tego dotknąć. Sam sie o tym przekonałem kilka razy i teraz już nie polegam na opiniach typu: "ta kombinacja wywoływacz-film jest cool", albo "piękne ziarno".
Ja skierowałem się na TriX-a i Tmaxa oraz HC-110.
Jest dobrze.
Stosując różne rozcieńczenia i stężenia oraz temperatur, można wiele osiągnąć.
T-Max 3200 ma jedną wadę - nie ma go w wersji zwojowej.
 

alkos  Dołączył: 18 Kwi 2006
fotonyf napisał/a:
Wiem, że dla wielu może to brzmieć jak herezja, ale jak chcemy osiągnąć to co chcemy a nie to co nam wyjdzie, to musimy sami tego dotknąć.


I to nie raz.

True, true...

Wyświetl posty z ostatnich:
Skocz do:
Nie możesz pisać nowych tematów
Nie możesz odpowiadać w tematach
Nie możesz zmieniać swoich postów
Nie możesz usuwać swoich postów
Nie możesz głosować w ankietach