M.W  Dołączył: 20 Sie 2008
[fotografowie] Henri Cartier Bresson
Zmarł Henri Cartier-Bresson - czarodziej Paryża

W poniedziałek wieku 96 lat zmarł jeden z największych artystów światowej fotografii, zwany też ojcem dziennikarstwa fotograficznego Francuz Henri Cartier-Bresson. Rodzina poinformowała o tym wczoraj
- Samo zdjęcie mnie nie interesuje. Jedyne czego chcę, to utrwalić ułamek sekundy z rzeczywistości - tłumaczył istotę swojej pracy.
W 1947 r. współtworzył słynną autorską Agencję Magnum, która skupiała najwybitniejszych fotografików świata. Sam fotografować zaczął w 1931 r. w Afryce. Rok później kupił swoją pierwszą Leicę - od tej pory była jego "znakiem firmowym". Przed wojną robił zdjęcia we wschodniej Europie, Hiszpanii i Meksyku. Współpracował ze słynnym reżyserem filmowym Jean'em Renoir'em.

W czasie wojny wstąpił do armii i został oddelegowany do jednostki zajmującej się dokumentacją fotograficzną. Wzięty do niewoli, uciekł po trzech latach. Amerykanie, którzy uznali go za zaginionego urządzili mu nawet w Muzeum Sztuki Współczesnej w Nowym Jorku roku wystawę zatytułowaną "Prace pośmiertne" (1946).

Był mistrzem formy i ekspresji, której zazdrościli mu wybitni malarze. Stał się mistrzem fotografii reporterskiej i artystycznej - potrafił uchwycić magię zwyczajności, a także atmosferę wielkich wydarzeń historii XX wieku. Powtarzał, że najważniejszy jest "wybór decydującego momentu", dzięki któremu fotograf może uchwycić istotę obiektu albo zdarzenia.
Uprawiał wyłącznie fotografię czarno-białą. Znane są jego zdjęcia z całego świata (był m.in. pierwszym zagranicznym fotografem, który w 1954 roku dotarł do ZSRR).

Ale w pamięci francuskich rodaków pozostanie przede wszystkim jako ten, który zachował ducha Paryża, zanim jego ukochane miasto stało się pełną zgiełku turystyczną metropolią. To właśnie wystawę "Paryż" można było obejrzeć cztery lata temu w Warszawie. Pod koniec życia zdradził swą Leicę na rzecz malarstwa, którego studiowaniu poświęcił młodzieńcze lata.
Gazeta Wyborcza 2004-08-05

Charlie Rose - HENRI CARTIER-BRESSON :
http://www.youtube.com/watch?v=UHXVGEeNzsQ

L'amour tout court (Just plain love):
part 1 http://www.youtube.com/wa...feature=related
part 2 http://www.youtube.com/wa...feature=related
part 3 http://www.youtube.com/wa...feature=related
part 4 http://www.youtube.com/wa...feature=related
part 5 http://www.youtube.com/wa...feature=related

The Impassioned Eye
part 1 http://www.youtube.com/watch?v=UzgLQw3oBOI
part 2 http://www.youtube.com/wa...feature=related
part 3 http://www.youtube.com/wa...feature=related
part 4 http://www.youtube.com/wa...feature=related
part 5 http://www.youtube.com/wa...feature=related
part 6 http://www.youtube.com/wa...feature=related
part 7 http://www.youtube.com/wa...feature=related
part 8 http://www.youtube.com/wa...feature=related
part 9 http://www.youtube.com/wa...feature=related
part 10 http://www.youtube.com/wa...feature=related
 
dagio  Dołączył: 29 Lis 2006
M.W napisał/a:
Zmarł Henri Cartier-Bresson - czarodziej Paryża


może warto jednak zaznaczyć że 4 sierpnia 2004 roku?
 

dzerry  Dołączył: 01 Maj 2006
Cytat
Był mistrzem formy i ekspresji
:shock:
Cytat
Stał się mistrzem fotografii reporterskiej i artystycznej
i jeszcze jakiej? :shock:
Cytat
Powtarzał, że najważniejszy jest "wybór decydującego momentu", dzięki któremu fotograf może uchwycić istotę obiektu albo zdarzenia.
Ech....Bardzo "przystepne" wyjasnienie koncepcji, o ktorej niewiele mowil, za to zdefiniowal albumem o takim tytule.

Cytat
Ale w pamięci francuskich rodaków pozostanie przede wszystkim jako ten, który zachował ducha Paryża, zanim jego ukochane miasto stało się pełną zgiełku turystyczną metropolią.
Za czasow Bressona Paryz oczywiscie nie byl metropolia, tylko sielankowym zadupiem?! A sorry, teraz jest za to "turystyczna metropolia" bez ducha. Nie bylem w Paryzu - nie wiedzialem, ze to teraz taki Disneyland dla turystow. A gdzie wysiedlili mieszkancow? Do Normandii?

Cytat
Pod koniec życia zdradził swą Leicę na rzecz malarstwa

Ło matko. Zdradzil?!?!? Naprawde? Jak juz to Leikę.

Skad oni biora dziennikarzy do polskich gazet? Z lapanki?
 

Jimmy  Dołączył: 27 Lis 2007
dzerry napisał/a:
kad oni biora dziennikarzy do polskich gazet? Z lapanki?


No najwyraźniej. Cóż za godny podziwu refleks.
 

dzerry  Dołączył: 01 Maj 2006
Jimmy napisał/a:
Cóż za godny podziwu refleks.
Akurat bylo pisane na czasie :-)
Cytat
Gazeta Wyborcza 2004-08-05
Ewidentenie widac, ze newsa do napisania dostal czlowiek, ktory nie mial pojecia ani o fotgrafii, ani o Bressonie. Musial cos szybko napisac, to zlepil 5 sloganow z Internetu, przetlumaczyl notke biograficzna i wio.

[ Dodano: 2008-09-01, 09:10 ]
M.W, dzieki za linki!!! Jesli jest na tubie, musi tez pewnie gdzies krazyc w dvix. Musze poszukac :-)
 

Jimmy  Dołączył: 27 Lis 2007
dzerry napisał/a:
Akurat bylo pisane na czasie :-)
Cytat:
Gazeta Wyborcza 2004-08-05


Cholera nie zauważyłem daty. Zasugerowałem się dzisiejszym postem. :-P
 

Kosmo  Dołączył: 11 Mar 2008
dzerry napisał/a:
Jesli jest na tubie, musi tez pewnie gdzies krazyc w dvix.

przecież z YT można ściągać na HDD
 

dzerry  Dołączył: 01 Maj 2006
SQ6GIT napisał/a:
przecież z YT można ściągać na HDD
Ale w jakiej jakosci?
 

Kosmo  Dołączył: 11 Mar 2008
sjuperowej! ;-)
treściowo wystarczy... :-)

[ Dodano: 2008-09-01, 10:53 ]
bardziej ciekawi mnie jak to przerobić na mp4 (chyba taki format w iPod), coby na iPoda wrzucić na podróż - ktoś wie?
(sorki za OT, ale nie mogę się powstrzymać i bardzo chciałbym to sobie pooglądać w aeroplanie)
 

pkosela  Dołączył: 25 Lip 2006
SQ6GIT napisał/a:

bardziej ciekawi mnie jak to przerobić na mp4 (chyba taki format w iPod), coby na iPoda wrzucić na podróż - ktoś wie?

http://www.erightsoft.com/SUPER.html - dziwny program, ale konweruje chyba wszystko na wszystko...
 
M.W  Dołączył: 20 Sie 2008
"Just plain love" jest na rapidzie, emule, torrent natomiast nie ma nigdzie (pomijam YT) "The Impassioned Eye".
Czemu nikt nie wyda tego u nas, najlepiej z polskimi napisami i bez angielskiego lektora.
http://www.amazon.com/Hen...e/dp/B000CGX7G6
 

callistratis  Dołączył: 31 Sie 2007
kupilem to the impassioned eye. jest za krótki i niewiele wnosi do tematu.
 

dzerry  Dołączył: 01 Maj 2006
Wlasnie obejrzalem Just plain love. Scena z biblioteki narodowej to powinna byc pozycja obowiazkowa dla kazdego, kto przezywa pierwszy zachwyt swoimi zdjeciami.

NIe widzial ktos gdzies jakiejs Lajki M6 w dobrej cenie?
 
dagio  Dołączył: 29 Lis 2006
dzerry, gdzie widziales?
 

dzerry  Dołączył: 01 Maj 2006
dagio napisał/a:
dzerry, gdzie widziales?
w domu :-) Mam avi, chcesz?

No i jeszcze jeden znak. Zaczalem oczywiscie szukac na ebayu i znalazlem taka aukcje na limiteda 43 M39.
http://cgi.ebay.com/ws/eB...em=130253410033
Tekst z opisu:
Cytat
43mm focal length you say? Well, I guess the since the answer to life is 42 ( see Life's answer ), the wise people at pentax decided that they would go one better, to wit, 43. Sort of like that infinity plus one question for which you never got a satisfactory answer from your 3rd grade math teacher. So is this lens perfection? Not only perfection, but perfection plus one!!


Leica ze szklem Pentaksa. Kurde....
 
dagio  Dołączył: 29 Lis 2006
dzerry, ogladam z youtuba.. hmm

...faktycznie, scena z biblioteki dobra jest...
 

Kosmo  Dołączył: 11 Mar 2008
a w której z 4 części na YT jest ta scena z biblioteki?
(jeszcze nie przebrnąłem do Just Plain Love, póki co wytrzeszczam gały na film z udzialem Charliego R
 

Ijon  Dołączył: 27 Paź 2006
Idąc za modą odświeżam suchara. Ale za to wbrew tradycji forum będzie na temat ;-)

Zdjęcia HCB z pierwszej wizyty w Związku Radzieckim w 1954r. http://www.vintag.es/2013...t-union-in.html
Na zachętę:



 

alekw  Dołączył: 27 Wrz 2007
A to:



pojawiło się na okładce Life'a z 17 stycznia 1955, gdzie materiał został pierwszy raz opublikowany (został sprzedany przez Magnum za 40 000 $).

I wersja książkowa:
http://www.amazon.com/The...n/dp/B0006DASRQ

Może te zdjęcia nie są takimi ikonami, jak inne HCB, ale bardzo je lubię, bo odpowiadają na pytanie jak wygladali ludzie za żelazną kurtyną, w bardzo nowoczesnym jak na owe czasy, wręcz bezczelnym spojrzeniu.
 

karmazyniello  Dołączył: 05 Lut 2008
dzerry napisał/a:
Wlasnie obejrzalem Just plain love. Scena z biblioteki narodowej to powinna byc pozycja obowiazkowa dla kazdego, kto przezywa pierwszy zachwyt swoimi zdjeciami.

NIe widzial ktos gdzies jakiejs Lajki M6 w dobrej cenie?


No to mam na dziś wieczór film do obejrzenia, dzięki :mrgreen:

To będzie ze 3 lata jak masz M6. To chyba był dobry wybór, co, bo nie każdemu służy :?:

Wyświetl posty z ostatnich:
Skocz do:
Nie możesz pisać nowych tematów
Nie możesz odpowiadać w tematach
Nie możesz zmieniać swoich postów
Nie możesz usuwać swoich postów
Nie możesz głosować w ankietach