Marooned  Dołączył: 14 Paź 2006
Jest nowy K10D.. czas na szło do niego
Witam [przy okazji pierwszego postu].

Od jakiegoś miesiąca wertuję fora, strony, nękam znudzonych pracowników sklepów fotograficznych prosząc o macanie ich lśniących towarów.. wszystko po to, bo zapragnąłem wejść w posiadanie swojej pierwszej lustrzanki cyfrowej.

Do tej pory przez moje łapki przewinęły się 4 kompakty, każdy Sony [F505V, V1, 828, T9] (osobiście twierdzę, że rządzą wśród kompaktów, szczególnie w porównaniu do Canonów, które też długo macałem) no ale czas leci, trzeba się rozwijać.

Przez długi czas ulegałem złym wpływom czytając tylko o Nikonach/Canonach. Wyrywałem włosy z głowy, bo ten coś miał, tamten nie.. zawsze coś nie pasowało. Oczywiście, jako fan Sony, byłem stałym gościem ich salonu by przy każdej wizycie pogrzebać nieco przy Alfie, jednak ta całkowicie mi nie podeszła. W dodatku te słynne już szumy...
Aż w końcu mnie oświecio by poszerzyć nieco horyzont poszukiwań i tak trafiłem na K10D - konkurencję ścięło z nóg. Ponieważ cena bardzo podobna ($900), to stwierdziłem, że nie ma co rezygnować z przydatnych rzeczy tylko by mieć bardziej znany (wśród ogółu) napis.

Chciałbym jasno zaznaczyć, że nie jestem profesjonalnym fotografem i zapewne na początku nie zdołam wykorzystać pełnej mocy K10D, ale nie kupuję aparatu na miesiąc ale na dłuższy czas - a skoro tak się fajnie składa, że mogę sobie na to pozwolić, to nie ma co przebierać w półśrodkach.

Tyle tytułem wstępu. Teraz meritum wątku - szkiełka.

Jak nietrudno się domyślić, prosiłbym o pomoc w tej kwestii. Na bieżąco przeglądam to forum jak i cyberfoto.pl by nie siedzieć wygodnie w fotelu w oczekiwaniu, aż inni wskażą mi palcem "kup ten", ale sporo jest informacji, w których utonąłem. Szczególnie, że większość osób operuje skrótami, których znaczenia nie do końca jeszcze poznałem.

Co na początku będzie mym obiektem do focenia? Dość przekrojowo.. zapewne większość na otwartym terenie, czyli widoczki, pejzaże, architektura miejska. Do tego dochodzą ludzie i zwierzęta, ale również pod chmurką - więc "studio" nie biorę pod uwagę. Można zatem pominąć stałki w tutejszych dywagacjach.
Chciałbym również bardzo wejść w świat makro, więc szkło pozwalające na to byłoby dużym plusem.

W jakiejś odleglejszej przyszłości myślałem o jakimś tele >600mm choć nie patrzyłem jeszcze na ich ceny by nie spaść z krzesła.

Mój obecny aparat (V1) ma ekwiwalent 34-136, jednak dość często owe 34mm były dla mnie za ciasne. Myślę, że okolice 25mm by mi zdecydowanie wystarczyły jako szeroki kąt (czyli biorąc poprawkę na 1.5 crop to by było na oko 17mm) ale jak będzie nieco ciaśniej przy okazji lepszego obiektywu to przeżyję.

Co do górnej granicy.. i tu właśnie dylemat. Bo fajnie by mieć coś do 200 .. 300mm, ale zdaję sobie sprawę, że jeden obiektyw z takim zakresem na pewno da gorsze rezultaty niż 2 osobne. Najbardziej mi zależy na ostrości, by zdjęcia były przysłowiową żyletą, bo takie, jak na tym samplu to z powodzeniem zrobię moim V1 :shock: . Już z resztą ktoś na forum psioczył właśnie na tę fotkę.
Myślę więc, by zdecydować się na 2 obiektywy dobrej jakości.
Również szybki AF oczywiście przywitam z radością.

Chciałbym ze szkłami zmieścić się w $1000 ale coś mi się wydaje, że to se ne da pane havranek. Dopuszczam więc pewną tolerancję. Mam ten przywilej, że jestem aktualnie w Stanach, a tu ceny w porównaniu z Polską są o działkę niższe.

Tyle póki co.. idę dalej przeglądać wątki o szkiełkach licząc na jakiś odzew :) Szczególnie, że na ten aparacik czeka tu kilku ludzi, więc wątek może przydać się nie tylko mi.

Pozdrawiam

 

Jarek Dabrowski  Dołączył: 20 Kwi 2006
Re: Jest nowy K10D.. czas na szło do niego
Ja trochę wybiórczo i nie bardzo na temat...

Marooned napisał/a:
[...] czyli widoczki, pejzaże, architektura miejska. Do tego dochodzą ludzie i zwierzęta, ale również pod chmurką - więc "studio" nie biorę pod uwagę. Można zatem pominąć stałki w tutejszych duwagacjach.


...ale nie widzę powodów, dla których miałbyś rezygnować ze stałek. Właśnie do pejzaży, do spokojnej architektury, do makro-na-serio stałki będą najlepsze. Zoom jest dobry i wygodny jak:
- focisz szybko zmieniającą się akcję (dzieciaki, sport, reportaż, itp...),
- nie lubisz nosić torby ze sobą,
- nie lubisz zmieniać szkieł.

Pamiętaj jeszcze o jednym, że matryca 10 mpix podnosi szkłom wyżej poprzeczkę.

[ Dodano: 2006-10-14, 02:03 ]
Aaa, zapomniałem, tak zwana fopa. Witaj. :)
U mnie już 2 w nocy, u Ciebie 11 wieczorem. To ja idę spać, a Ty sobie jeszcze poczytaj... ;-)
 

Marooned  Dołączył: 14 Paź 2006
W sumie racja, jednak przy początkach chciałbym mieć możliwość swobodnego kadrowania stąd decyzja o zoomie.

Na photozone.de znalazłem takie cosik:
Tamron AF 17-50mm f/2.8 SP LD XR Di II
Sigma AF 50-500mm f/4-6.3 APO EX (HSM) (APS-C DSLR)
to by caaaałkowicie pokryło moje zapotrzebowanie na ogniskową, jednak poza w miarę dobrymi punktami na photozone.de nic o nich nie wiem [właśnie szukam].

Co do tej poprzeczki.. właśnie dlatego potrzebuję opini fachowców :) Bo co mi po ładnym zoomie skoro z aparatu wyskoczy mydło.
No i niestety, nadal magiczne są nadal dla mnie te oznaczenia przy obiektywach typu APO EX LD etc... :/ Nieco naiwnie zapytam.. czy jest może gdzieś jakieś słowniczek do tego?

[edited]
ok, ta Sigma za spora/droga jednak.. szukam dalej

 

plwk  Dołączył: 21 Kwi 2006
Tamrona możesz od razu skreślić bo nie jest robiony z bagnetem dla Pentaksa.
 
klimecki  Dołączył: 21 Kwi 2006
Marooned napisał/a:
Bo fajnie by mieć coś do 200
Marooned napisał/a:
Najbardziej mi zależy na ostrości, by zdjęcia były przysłowiową żyletą

sigma 70-200/2.8 EX cos kolo 800dol+ sigma 17-70, albo zamiast tego krotszego ze dwie stalki: jedna max szeroka np jakas tokina 17/3.5 i cos jako odpowiednik analogowej 50tki
/35/2 AL/ - jesli chodzi o ostrosc nie powinienes z nimi rozpaczac:>
pozdrawiam
kp
 

Fafniak  Dołączył: 19 Kwi 2006
Jezeli jestes w stanach i masz kase... :evil: :mrgreen: nie widze problemow :-P
wersja "no limits" :
pentax 12-24 f4
pentax 16-45 f4
sigma 70-200 2.8 EX DG blb bla bla
i te szkla sprzedajesz jak tylko wchodza nowe szkla 2.8 (krotki i dlugi zoom) i kupujesz te 16-50 2.8 i ten 50-135 2.8 (albo jakos tak z tymi ogniskowymi to nie moge spamietac)

do tego 35 2.0 AL
77 1.8 limited
w wersjii budzetowej ograniczylbym sie do tego co napisalem na poczatku i 35 2.0 AL + 100mm macro pentaxa (DFA) lub FA z ebay-a
 
klimecki  Dołączył: 21 Kwi 2006
Marooned napisał/a:
nadal magiczne są nadal dla mnie te oznaczenia przy obiektywach typu APO EX LD

apo- z uzyciem soczewek o niskiej dyspersji:), o ile dobrze pamietam ma to zmniejszyc aberracje chromatyczna, faktycznie zoomy bez apo moga bywaja gorsze od apo-odpowiednikow
ex lub dc - ex- sigmowa klasa pro (naprawde porzadne wykonanie, nic nie skrzypi, nic nie jeczy, fajne pokrycie obudowy i rownie 'fajna' cena', lepsze mc niz w amatorskich), wszystkie dc z jakimi sie zetknalem mialy bez porownania gorsze wykonanie niz ex, troche topornie chodza, inne, tansze materialy, husteczkowe przelaczniki macro:), przy czym tez bywaja fajne szkla (min 17-70)
hsm, usm, itp - odmiany z szybkimi napedami af [canon ma swojego ultrasonica, pentax na razie zagrozil ze beda takie szkla, poczekamy, zobaczymy:)] - zoom ktory wymieniles 50-500, widze ze ma hsm - jestes pewien ze do pentaxa? (dziwne by bylo ze sigma oferuje juz szybkie szkla pentaxowe zanim asashi nie wypuscil swoich..., do nikona, canona jak najbardziej sa szybkie sigmy)
DG- niby dedykowane do cyfry, ps. mowie niby bo wiele czytalem na temat marketingowosci tych literek, poza tym sam uzywam paru szkiel bez tego DG i nie zauwazylem zeby cos bylo nie tak
tamron ma swoje literki - tu musi sie wypowiedziec jakis tamroniarz
ps. co do slowniczka - kazdy z producentow szkiel ma na swojej stronie opisy
pozdrawiam
kp
 
amas  Dołączył: 22 Wrz 2006
klimecki napisał/a:
Marooned napisał/a:
nadal magiczne są nadal dla mnie te oznaczenia przy obiektywach typu APO EX LD

apo- z uzyciem soczewek o niskiej dyspersji:), o ile dobrze pamietam ma to zmniejszyc aberracje chromatyczna, faktycznie zoomy bez apo moga bywaja gorsze od apo-odpowiednikow


Niekoniecznie APO musi być równoważne z użyciem soczewek o niskiej dyspersji, choć zwykle tak jest i najlepszy jest tu krystaliczny fluoryt. APO oznacza po prostu układ optyczny o bardzo dobrej korekcji aberracji achromatycznej, rząd wielkości lepiej niż w achromacie.
Ale to jest optyka, niekoniecznie musi iść z nią w parze marketing :)
 

sylwiusz  Dołączył: 19 Kwi 2006
Szkla DG sa tylko dostosowane do cyfry (nowe powloki?), ale tez nadaja sie do klatku filmu 35 mm - wielkoscia nie odbiegaja od dotychczasowych. Za to szkla DC rzucaja obraz o mniejszej srednicy, dopasowany do wymiaru matrycy APS-C i w zwiazku z tym sa nieco mniejsze ;-)
 

Marooned  Dołączył: 14 Paź 2006
Witam ponownie.. weekend był więc raczej z dala od kompa.
Dzięki za miły odzew :)

Z podanych tu obiektywów najbardziej chyba podeszła mi para:
Sigma 17-70mm F2.8-4.5 DC MACRO
Sigma 70-200 2.8 EX DG
choć gdzieś znalazłem info, że ponoć ta 17-70 ma problemy z AF przy współpracy z Pentaxami oraz b. duże winetowanie. Czy ktoś mógłby się do tego odnieść?

70-200 fakt.. cena taka jak całego aparatu :-( ale czytając o niej na różnych stronach można odnieść wrażenie, że warto.

Jeszcze mam pytanko co do 70-200 i HSM - wersja dla Pentaxa nie posiada tego napędu.. jaka jest więc różnica? Tylko w prędkości AF czy coś ponadto?

Te 2 szkła + body wychodzi praktycznie równo $2000 więc przyzwoicie. Idę szukać na jakimś eBayu, może ktoś w okolicy chce się pozbyć takiego szkła :mrgreen: [dodane] tyaa.. nawet jak są to nie do Pentaxa.. pozostaje sklep

Jest taka fajna stronka sigma4less.com z niższymi cenami [np. 70-200 o $100 mniej niż u konkurencji] - na forach ten sklep ma doskonałą opinię. W chwili obecnej nie mają 70-200 ale napiszę do nich, oby chwilowy brak :)

[ciekawostka]
Ktoś w innym wątku wspomniał o dziwnym marketingu Pentaxa..
Dziś zobaczyłem nową reklamę w metrze (w paru miejscach) .. K100D :) Czyżby reklamowali by ludzie kupili zanim cena spadnie bo nowy model wymusi spadek cen? Myślałem, że zawsze reklamuje się najnowszy produkt :)

Hmm.. jakaś informacja mnie chyba zmyliła, bo byłem przekonany, że K10D jest już do kupienia.. a teraz widzę "połowa listopada" :-/ Mały ferment, bo już mnie tu nie będzie.. ugh :shock: .. no to kłopociki...
 

Jarek Dabrowski  Dołączył: 20 Kwi 2006
Myślę, że jeśli nie zapisałeś się (pre-order) na kadyszkę w USA, to możesz mieć spore problemy z kupnem nawet w grudniu, chyba, że w lokalnym sklepie - ot tak, z półki.
No, ale zobaczymy.
 
tomeczz Dołączył: 27 Kwi 2006
po co dzwigac takie ciezkie zoomy?

35mm FA2 lub 50mm FA1,7 to najlepszy wybor na sredni budzet.
 
klimecki  Dołączył: 21 Kwi 2006
tomeczz napisał/a:
po co dzwigac takie ciezkie zoomy?

jak ktos robi 90% zdjec tele, to nonsensem jest wydawac 300dol na 35/2;]
waga tego malucha nie skompensuje jego 'krotkosci'
ps. jakosc jest ciezka:)
kp
 

Marooned  Dołączył: 14 Paź 2006
Jeszcze nieco odświeżę wątek by pozbyć się resztek wątpliwości.
W sprawie tej dłuższej Sigmy widzę 3 podobne modele [z czego wersji macro jeszcze nie ma]:
1) Sigma Zoom Telephoto 70-200mm f/2.8 EX APO IF
2) Sigma Zoom Telephoto 70-200mm f/2.8 EX DG APO
3) Sigma Zoom Telephoto 70-200mm f/2.8 EX DG Macro APO

Czy dobrze rozumiem, że tylko 1) [z IF] ma niezmienną długość niezależnie od ogniskowej? Czy jest do duża zaleta, czy raczej bez znaczenia dla jakości zdjęć i innych parametrów?
Ponieważ to szkiełko jest dość drogie [jakby nie patrzeć, cena nowej puszki :/], to prosiłbybm o porównanie tych 3 wariantów by mieć pewność, że kupię dobrze :)

No i niestety, tylko jedna z nich jest aktualnie do kupienia [EX DG APO], a ponieważ spadam ze Stanów za dni 12, to chciałem zdążyć zaopatrzyć się w szkła, a aparat niestety już nie zdążę nabyć w USA :/ Ale w Szwajcarii cena podobna o ile nic się nie zmieniło, a że zamierzam tam być na początku grudnia... :) i wszystko jasne.
Tak więc, czy warto czekać na Macro lub IF, czy spokojnie można brać 2) i zadowolenie sięgnie zenitu? :-)

----------
I sprawa krótszego zooma. Ponieważ na tejże stronie również jest chwilowo niedostępny, a jednak ceny na niej są dość mocno konkurencyjne, to czy zamiast
Sigma Zoom Wide Angle-Telephoto 17-70mm f/2.8-4.5 DC Macro takie szkiełko nie będzie nawet lepsze? Stała przesłona za cenę 20mm przerwy [między 70-200].
Sigma Zoom Wide Angle-Normal 18-50mm f/2.8 EX DC

Ciekawi mnie ten "Macro". W specyfikacji 17-70 ostrzy już od 20cm, a 18-50 od 28cm więc nie jest to jakaś przepaść.

Z góry dzięki :-)
 

Bronek  Dołączył: 04 Wrz 2006
Marooned, poniewaz napisales ze najbardziej zalezy Ci na ostrosci, to zastanow sie jeszcze raz czy chcesz zooma. Zoom to zawsze kompromis miedzy jakoscia obrazu a uniwersalnoscia. Niespecjalnie rozumiem dlaczego napisales ze:

Marooned napisał/a:
Do tego dochodzą ludzie i zwierzęta, ale również pod chmurką - więc "studio" nie biorę pod uwagę. Można zatem pominąć stałki w tutejszych dywagacjach.


... bo stalki jak najbardziej maja zastosowanie "pod chmurka", zobacz czym fotografuja najlepsi (ragefinder Leica + kilka stalek Leica). Pentax ma szkla porownywalne jakosciowo do stalek Leica, to sa wlasnie stalki "Limited". Za najlepsza ostrosc placi sie - pieniadzem i wygoda kadrowania.

Co do samych ogniskowych - w kompaktach nie podaje sie rzeczywistych ogniskowych, a odpowiedniki (ogniskowe o tym samym kacie widzenia na film 35mm), natomiast przy obiektywach do SLR (i DLSR) podaje sie rzeczywiste ogniskowe, czyli musisz sobie to sam przeliczyc na odpowiednik biorac pod uwage wielkosc matrycy (crop, tj dla DLSR Pentaxow i Nikonow mnozyc x1.5, dla tanszych Canonow x1.6) . Czyli szklo 70-200 dla DLSR Pentax bedzie mialo taki sam kat widzenia co 105 - 300 na 35mm (albo tak opisany zoom na kompakcie). To chyba troche "wasko".

Co do macro - jezeli rzeczywiscie chcesz robic macro, to zrezygnuj z zooma i kup stalke, poniewaz dla zdjec macro ostrosc jest bardzo wazna, natomiast wygoda kadrowania jest mniej istotna. Parametrem okreslajacym "przyblizenie" macro nie jest odleglosc ostrzenia, tylko skala odwzorowania.

Jezeli koniecznie chcesz kupowac zooomy, to Sigma, podobnie jak Tamron, ma spory rozrzut jakosciowy - chociaz szkla EX sa zapewne kontrolowane dokladniej od amatorskich. Lepiej przyjzyj sie uwaznie obiektywom Pentax, np. 16-45/4 (odpowiednik 24-67) jest bardzo dobrym szklem. Spodziewamy sie (tzn. nie tylko ja ale inni uczestnicy forum) ze zapowiadane szkla DA* 16-50/2.8 i 50-135/2.8 (oba razem odpowiadaja 24 - 200) beda bardzo dobre, i na pewno nie tanie :-?

Generalnie kupujac aparat decydujesz sie na system obiektywow - Pentax ma troche znakomitych szkiel ("Limitedow" zazdroszcza uzytkownicy innych systemow, jest tez kilka przyzwoitych zoomow), ale ich dostepnosc w Polsce jest ograniczona. Pentax nie utrzymuje produkcji dziesiatek obiektywow z ktorych kazdy rozni sie cena i dwiema literkami w nazwie (jak Canon - co miesiac mozesz kupowac nowy obiektyw, o +-5% lepszy od poprzedniego), i do tego ma niespecjalny marketing w calej Europie. Jezeli nie jestes tego swiadomy, albo tak naprawde [b]nie[b/] zalezy Ci na zdjeciach ostrych jak "zyleta" a wazniejsza jest wygoda, to zastanow sie ponownie czy na pewno chcesz Pentaxa. Co z tego ze bedziesz mial najlepszy korpus na rynku, jezeli wsadzisz na niego jeden, niespecjalnie ostry, zoom i tak zostanie - lepsze efekty daloby pozostanie przy hybrydzie z wbudowanym obiektywem (obiektyw znacznie blizej sensora moze dac lepszy obraz). A na razie wyglada ze w ta strone sie kierujesz.
 

Marooned  Dołączył: 14 Paź 2006
Co do cropa, to na podstawie pierwszego postu wynika, że o nim wiem i biorę pod uwagę :-)

OK, wiem, że w ostrości nic nie przebije stałek, ale jak na początek zagłębiania się w świat lustrzanek, to możliwość kadrowania bez siedmiomilowych butów jest istotną sprawą. O stałkach pomyślę w następnym napadzie szaleństwa. Wtedy też będę na podstawie własnego doświadczenia wiedział jakiej ogniskowej mi brakuje - teraz byłby to strzał na ślepo.

To 105 to wąsko, ale dlatego właśnie do pary idzie szersze szkło. Lubię się przyczaić za drzewem na zwierzaka i do tego długi zoom - na "ulicę" zapodam szerszy kąt [a drugi w plecaku].

Nie zamierzam też bić się o miejsce w wątku na dpreview w ilości szkieł, więc nie wydawanie nowości co miesiąc nie spędzi mi snu z powiek.

Co do hybrydy - Sony 828 takową jest i mam ją na codzień jeśli będę potrzebował.

Wracając do tych trzech 70-200 - ten z punktu 2) wg opisu na sigmaphoto.com jest praktycznie identyczny z tym z 1) - nadal nie widzę między nimi różnicy :-/
 
klimecki  Dołączył: 21 Kwi 2006
Marooned napisał/a:
Czy dobrze rozumiem, że tylko 1) [z IF] ma niezmienną długość niezależnie od ogniskowej? Czy jest do duża zaleta, czy raczej bez znaczenia dla jakości zdjęć i innych parametrów?

optycznie roznicy nie ma, ale if to bardzo fajna funkcja jesli chodzi o wygode focenia. zoomy bez if-a potrafia znacznie wyciagac 'morde do przodu' gdy uzywasz najdluzszych ogniskowych (przykladowo moja 70-300 robi sie imho za dluga, jesli dodac do tego wlaczone macro to mam rure dwa razy wieksza niz to co lezy w torbie). stad jako posiadacz tej z IF polecam.
widze ze szklo nr 3 ma macro, szczerze mowiac to wlasnie takiego czegos mi w jasnej sigmie brakuje (z racji jego braku trzymam wciaz 70-300 z 1:2 macro) - stad jesli czasem robisz rozne kwiaty, zaby i inne robactwo (ale bez zagladania muchom w oczy) to chyba macro bedzie lepszym wyborem niz if , ale przemysl czy wlasnie macro uzywasz.
ps. macro w zoomach sigmy jest o tyle fajne ze czesto ma spora minimalna odleglosc ostrzenia (tzn nie musisz nic ploszyc:>)
pozdrawiam
kp
 

Marooned  Dołączył: 14 Paź 2006
Dzięki za wyjaśnienie. Ta wersja bez IF w opisie szczegółowym ma info, że jednak ma wewnętrzny system AF - więc jednak ma IF :roll: strange...

Wyświetl posty z ostatnich:
Skocz do:
Nie możesz pisać nowych tematów
Nie możesz odpowiadać w tematach
Nie możesz zmieniać swoich postów
Nie możesz usuwać swoich postów
Nie możesz głosować w ankietach