Stachu  Dołączył: 27 Kwi 2007
Fotografowanie gwiazd
Mam plan zrobić kilka zdjęć gwiazd na kliszy. Na próbę poszedłem z cyfrakiem i narodziło się kilka pytań.
1. Jak kadrować? Nie zdawałem sobie sprawy z tego, do póki nie spróbowałem. W wizjerze nic nie widać. Oświetlić nie ma jak. Chciał bym w miarę dokładnie kadrować.
2. Czy jest sens pakować się w to ze średnim? Mam P-Siksa, MV i Praktice MTL5B do wyboru. Do Pentacona nie mam szerokiego kąta (musiał bym pożyczyć).
3. Jest jakiś patent na zablokowanie spustu na B z wężykiem bez blokady?
4. Czy ISO 400 wystarczy? Jak przysłona?
5. Mogę sobie naświetlać godzinę i coś wyjdzie, czy muszę wszystko wyliczać?
 

gezeb  Dołączył: 26 Maj 2007
3. Wężyk w pętelkę i zacisnąć np. spinaczem .
 

sołtys  Dołączył: 19 Kwi 2006
Stachu napisał/a:
5. Mogę sobie naświetlać godzinę i coś wyjdzie, czy muszę wszystko wyliczać?

Wszystko zależy od tego czy chcesz sfotografować "coś" czy gwiazdy.
 

Arti  Dołączył: 20 Kwi 2006
a po tytule sądziłem, że Stachu chce zostać paparazzi... ;-)
 

Stachu  Dołączył: 27 Kwi 2007
Może nie "coś", ale też nie same gwiazdy. Namiastka tego, co chcę uzyskać, jest w moim wątku ( http://pentax.org.pl/view...er=asc&start=20 ).



Chcę, żeby niebo nad horyzontem było w miarę jasne i sylwetę drzewa np. na jego tle. Też mam plan, żeby doświetlić coś lampą w trakcie naświetlania.
 

Generic  Dołączył: 09 Lis 2007
Z kadrowaniem jest ciężko ale przecież nawet bez księżyca widać kontury na horyzoncie...

Ważne jest jeszcze niebo, konkretnie chmury. Jak jakieś będą a jest się w pobliżu miasta to może się niebo okazać za jasne o-)

Wężyk ja zawiązywałem jak bym chciał na nim supeł zrobić, ale tak luźno, następnie wciskałem i trzymając zacieśniałem supeł - później tarcie trzymało za mnie.

Zależnie od pogody ale na ISO400 i przysłonie 5,6 godzina powinna być ok... ale na filmie dochodzi efekt schwarzschild'a więc nie wiem w sumie.
W praktyce: kiedyś kolega robił cyfrą a ja analogiem. On jakieś 4minuty, ja trochę więcej, 6 może, nie pamiętam już w sumie. Na Kodaku gold 100 przy tym czasie z tą samą przysłoną i ten sam motyw różnica pomiędzy cyfrą a filmem była spora - ze 2, może nawet 3EV...

Ja do nocnych tak podchodzę: nic nie liczyć, na oko też jakoś wyjdzie bo co to za różnica czy 5minut czy 7? 1/2EV o-)

Przy pełni stosuje iso100, f5,6 3minuty jako punkt wyjściowy.
 

Stachu  Dołączył: 27 Kwi 2007
Generic napisał/a:
różnica pomiędzy cyfrą a filmem była spora - ze 2, może nawet 3EV...

W którą stronę?

Od miasta jest daleko. Wioska blisko, ale jak się odsunę, to raczej nie wpływa.
 

Generic  Dołączył: 09 Lis 2007
Na filmie ciemniej.

A miejscowości świecą w górę i to widać w powietrzu - w końcu nie jest takie całkiem przejrzyste, a tym bardziej jak są chmury. Nawet czasem nie gołym okiem tylko dopiero na zdjęciu o-)

Wyświetl posty z ostatnich:
Skocz do:
Nie możesz pisać nowych tematów
Nie możesz odpowiadać w tematach
Nie możesz zmieniać swoich postów
Nie możesz usuwać swoich postów
Nie możesz głosować w ankietach