Jarek Dabrowski  Dołączył: 20 Kwi 2006
sylwiusz napisał/a:
Mi juz nie chodzi w tym momencie o konkretne zestawienie bokehu w identycznych warunkach dla testu. Raczej o wskazanie, ze w pewnych warunkach bokeh i tak moze byc gorszy niz nasze oczekiwania (FA 77) a w innych szklo, ktore tutaj w tescie gorzej wypadlo (DA 70) okaze się, ze ladnie oddaje bokeh. Innymi slowy w tescie z pierwszego postu bokeh z FA wyglada ladniej niz z DA (glownie dzieki lepszemu rozmyciu elementow tla IMHO), ale beda systuacje, gdzie bokeh z FA bedzie wygladal srednio (nie wiem jakby tutaj wygladal z DA) oraz takie, gdzie z DA bedzie calkiem niezle (moze bedzie nawet lepiej z FA - tego nie wiem) - i tyle. Namacilem, ale mam nadzieje, ze zrozumiale ;-)

No, właśnie, czały czas czekałem, że napiszesz, o czym piszesz, ale się nie doczekałem. ;-) Nie ciągnijmy już tego tematu. Albo pociągnijmy :-) - dlaczego z moich zdjęć wybrałeś właśnie to z "trudnym" bokeh, a nie np. to z igiełkami, albo z ławką?
sylwiusz napisał/a:

A poza tym nie robisz chyba kazdego zdjecia gdzie w tle będzie drzewo z mnóstwem drobnych liści, prześwitów, odblasków? ;-) :-P

Oczywiście, że nie. Ale, tak jak napisałem - z łatwym tłem poradzi sobie praktycznie każdy obiektyw.

sylwiusz napisał/a:
O wlasnie! Tak na marginesie Jarku - podalbys mi orientacyjne odleglosci od fotografowanych obiektow w Twoich samplach z FA 77??? Zapisze sobie wszystko na kartce i jakbym robil podobne foty z FA* 85 to sprobowalbym choc troche zachowac warunki, w ktorych Ty robiles zdjecia ;-)

Będzie trudno, bo łaziłem po cmentarzu i teraz na mapie już poszczególnych miejsc nie odnajdę - wyjątkiem było właśnie to zdjęcie, które załączyłeś tutaj - robiłem je w miarę charakterystycznym miejscu, to i na google maps znalazłem je i zmierzyłem sobie odległość.
Tak jak napisałem - latarnia była robiona z ~1.5km, a las za jeziorem (3 ostatnie zdjęcia) z ~1km.
 
dan  Dołączył: 11 Sie 2006
Tło rzeczywiście ma b. duże znaczenie. Spójrzcie na zdjęcie poniżej:



Zrobione jedną z najlepszych portretówek Canonmatica - 135/2L, a bokeh moim zdaniem wyszedl brzydki, tło za słabo rozmyte, "przeszkadzające". Sama modelka natomiast bardzo plasytcznie.
 

sylwiusz  Dołączył: 19 Kwi 2006
Dokladnie. Ponizej (tez z C***a - tylko 85/1.2 L) tla prawie w ogole nie widac i w niczym, ale to w niczym to nie przeszkadza :-P :mrgreen:
 

Jarek Dabrowski  Dołączył: 20 Kwi 2006
dan napisał/a:

http://photos.photosig.co...e833e3aac3a.jpg
[...] Sama modelka natomiast bardzo plasytcznie.

Albo ja się nie znam, albo ona wyszła plasticznie. No, inaczej mówiąc, wali od niej Photoshopem.
 
dan  Dołączył: 11 Sie 2006
To jest zdecydowanie lepsze :mrgreen:

;-)
 

Jarek Dabrowski  Dołączył: 20 Kwi 2006
A ta modelka Sylwka jest OK - tylko chyba trochę zimno było podczas sesji... ;-)
 
dan  Dołączył: 11 Sie 2006
Jarek Dabrowski napisał/a:
Albo ja się nie znam, albo ona wyszła plasticznie. No, inaczej mówiąc, wali od niej Photoshopem.


Plasticznie też :-) Mi chodziło o to, że nie jest bardzo spłaszczona, jak to się zdarza niektórym obiektywom tele. Ale kto wie, czy to nie także zasługa PS-a.
 

sylwiusz  Dołączył: 19 Kwi 2006
Jarek Dabrowski napisał/a:
A ta modelka Sylwka jest OK - tylko chyba trochę zimno było podczas sesji... ;-)

Pewnie oblal ja zimny pot jak zobaczyla aparat z tak wielkim szklem ;-)
 
dan  Dołączył: 11 Sie 2006
Jarek Dabrowski napisał/a:
A ta modelka Sylwka jest OK - tylko chyba trochę zimno było podczas sesji... ;-)


Typisch Szwedka :mrgreen:
 

sylwiusz  Dołączył: 19 Kwi 2006
Jarek Dabrowski napisał/a:
No, właśnie, czały czas czekałem, że napiszesz, o czym piszesz, ale się nie doczekałem. ;-) Nie ciągnijmy już tego tematu. Albo pociągnijmy :-) - dlaczego z moich zdjęć wybrałeś właśnie to z "trudnym" bokeh, a nie np. to z igiełkami, albo z ławką?

Tylko dlatego, zeby pokazac, ze szklo, ktore w jednej sytuacji poradzi sobie dobrze, moze w drugiej poradzic sobie gorzej. Moze tez byc na odwrot ;-)

Cytat
Oczywiście, że nie. Ale, tak jak napisałem - z łatwym tłem poradzi sobie praktycznie każdy obiektyw.

Nie kazdy. Czesto widac brzydkie, jakby "dwojenie" sie tla ;-)
 

alkos  Dołączył: 18 Kwi 2006
sylwiusz napisał/a:
ale beda systuacje, gdzie bokeh z FA bedzie wygladal srednio (nie wiem jakby tutaj wygladal z DA) oraz takie, gdzie z DA bedzie calkiem niezle (moze bedzie nawet lepiej z FA - tego nie wiem) - i tyle.


Tu sie niestety mylisz :-P - poniewaz ow legendarny bokeh jest funkcja (niemal*) stala ukladu optycznego i polega na pozostawieniu w nim zdolnosci do niektorych aberacji, przede wszystkim sferycznej. Dlatego tez ladny bokeh i swietna ostrosc nie ida za bardzo w parze: obiektywy pozbawione aberracji, badz nawet "przekorygowane" (niektore Zeissy i Nikkory) sa niesamowicie ostre, ale "rozdwajaja linie" w tle. Zatem jesli wezmiesz dwa obiektywy i zrobisz nimi zdjecia dowolnej, czy to "latwiejszej" czy "trudniejszej" sceny, zawsze ten mniej skorygowany bedzie dawal ladniejszy bokeh, niewazne czy to beda budynki, czy galezie. Nie chce jednoczesnie twierdzic, ze obiektywy o dobrym bokehu musza byc mydlane - ale na pewno daloby sie je skonstruowac jako jeszcze ostrzejsze.

* - niemal, poniewaz moze sie to rzeczywiscie zmieniac w niewielkim stopniu w zaleznosci od odleglosci przedmiotowej...
 

sylwiusz  Dołączył: 19 Kwi 2006
alkos napisał/a:
Tu się niestety mylisz :-P - poniewaz ow legendarny bokeh jest funkcja (niemal*) stala ukladu optycznego i polega na pozostawieniu w nim zdolnosci do niektorych aberacji, przede wszystkim sferycznej.

Idac wiec tym tropem, na podstawie zdjec Jarka, gdzie bokeh z 77 nie jest zbyt ladny (IMGP4438.PEF, IMGP4459.PEF), nalezaloby stwierdzic, ze ogolnie bokeh z 77 jest slaby :-)

Cytat
Dlatego tez ladny bokeh i swietna ostrosc nie ida za bardzo w parze: obiektywy pozbawione aberracji, badz nawet "przekorygowane" (niektore Zeissy i Nikkory) sa niesamowicie ostre, ale "rozdwajaja linie" w tle. Zatem jesli wezmiesz dwa obiektywy i zrobisz nimi zdjecia dowolnej, czy to "latwiejszej" czy "trudniejszej" sceny, zawsze ten mniej skorygowany bedzie dawal ladniejszy bokeh, niewazne czy to beda budynki, czy galezie. Nie chce jednoczesnie twierdzic, ze obiektywy o dobrym bokehu musza byc mydlane - ale na pewno daloby się je skonstruowac jako jeszcze ostrzejsze.

* - niemal, poniewaz moze się to rzeczywiscie zmieniac w niewielkim stopniu w zaleznosci od odleglosci przedmiotowej...

Jak najbardziej, podpisuje sie tu rekami i nogami. :-D

[ Dodano: 2006-10-25, 17:18 ]
A tak w ogole, pomijajac kwestie naszej dyskusji - ladna rodzinka:
 

Jarek Dabrowski  Dołączył: 20 Kwi 2006
Sylwek, jako, że dyskutujemy o subiektywnych odczuciach - masz gdzieś w zanadrzu zdjęcie, z tłem podobnym, jak na moich ujęciach, i z ładnym bokeh wg Ciebie?

A co do 4438 - tam była przysłona 2.8 - i relatywnie mała odległość między obiektem a tłem (ten pomnik był duży, a kadr jest cały). Nie bardzo widzę, co z nim jest nie tak.

W ten weekend też chyba ma być ładnie - więc jest szansa na kolejne spory od poniedziałku ;-)
 

sylwiusz  Dołączył: 19 Kwi 2006
Jarek Dabrowski napisał/a:
Sylwek, jako, że dyskutujemy o subiektywnych odczuciach - masz gdzieś w zanadrzu zdjęcie, z tłem podobnym, jak na moich ujęciach, i z ładnym bokeh wg Ciebie?

Taaa... to jest tez dobra kwestia, ale biorac pod uwage wypowiedz Alkosa... A jesli nie, to czy ktos w ogole ustandaryzowal w jakich dokladnie warunkach powinno sie badac bokeh? ;-) Caly problem w tym, ze mimo pewnych definicji, to bardzo wzgledna rzecz :-)

Cytat
A co do 4438 - tam była przysłona 2.8 - i relatywnie mała odległość między obiektem a tłem (ten pomnik był duży, a kadr jest cały). Nie bardzo widzę, co z nim jest nie tak.

Jak dla mnie jest nieco taki "poszarpany", troche przypomina mi to co dostaje sie z lustrzanych obiektywow. Wiem, wiem, przesadzam, ale to pierwsze co przyszlo na mysl - oczywiscie "obwarzankow" nie ma (na szczescie :-P ).

Cytat
W ten weekend też chyba ma być ładnie - więc jest szansa na kolejne spory od poniedziałku ;-)

Myslisz, ze jak u Ciebie bedzie ladnie to u nas tez musi byc? ;-)
 

Jarek Dabrowski  Dołączył: 20 Kwi 2006
sylwiusz napisał/a:
czy ktos w ogole ustandaryzowal w jakich dokladnie warunkach powinno się badac bokeh? ;-) Caly problem w tym, ze mimo pewnych definicji, to bardzo wzgledna rzecz :-)

No, jeśli mam być szczery, to akurat przy bokeh, to mało mnie obchodzą jakieś definicje. Albo mi się podoba, albo nie.
Cytat
Jak dla mnie jest nieco taki "poszarpany", troche przypomina mi to co dostaje się z lustrzanych obiektywow. Wiem, wiem, przesadzam, ale to pierwsze co przyszlo na mysl - oczywiscie "obwarzankow" nie ma (na szczescie :-P ).

Dobrze, panie teoretyk. Wyjdź pan na dwór, zrób pan parę zdjęć, wróć pan, pokaż i wtedy pogadamy ;-) Ja nie twierdzę, że to co pokazałem, to jest śliczne i ach i och (choć z tego przykładu z trawkami mi się podoba) - jak zobaczę ładniejszy (wg mnie) - to położę uszy po sobie. I nie z Minolty 135/2.8 STF :)
Cytat
Cytat
W ten weekend też chyba ma być ładnie - więc jest szansa na kolejne spory od poniedziałku ;-)

Myslisz, ze jak u Ciebie bedzie ladnie to u nas tez musi byc? ;-)

Jako, że nie doczekałem się żadnego innego przykładu z polskimi korzeniami, dochodzę do wniosku, że pogoda w Polsce nie ma większego wpływu na bokeh w USA. :-P
 

alkos  Dołączył: 18 Kwi 2006
sylwiusz napisał/a:
Idac wiec tym tropem, na podstawie zdjec Jarka, gdzie bokeh z 77 nie jest zbyt ladny (IMGP4438.PEF, IMGP4459.PEF), nalezaloby stwierdzic, ze ogolnie bokeh z 77 jest slaby


Nie, nalezaloby stwierdzic jedynie, ze w tych samych warunkach ten z 70tki ZAWSZE bylby gorszy. Howgh :-P

 

sylwiusz  Dołączył: 19 Kwi 2006
Jarek Dabrowski napisał/a:
No, jeśli mam być szczery, to akurat przy bokeh, to mało mnie obchodzą jakieś definicje. Albo mi się podoba, albo nie.

Ale co zrobic jak raz jest ladniejszy a raz brzydszy? :-P

Cytat
Dobrze, panie teoretyk. Wyjdź pan na dwór, zrób pan parę zdjęć, wróć pan, pokaż i wtedy pogadamy ;-) Ja nie twierdzę, że to co pokazałem, to jest śliczne i ach i och (choć z tego przykładu z trawkami mi się podoba) - jak zobaczę ładniejszy (wg mnie) - to położę uszy po sobie. I nie z Minolty 135/2.8 STF :)

No wlasnie czekam na te pogode. Zobaczymy jak powychodza podobne foty z 85/1.4 ;-) Ja nie twierdze, ze 85 ma ladniejszy - za to porownanie, nawet jesli nie obiektywne - bedzie ciekawym tematem do syskusji ;-)

Cytat
Jako, że nie doczekałem się żadnego innego przykładu z polskimi korzeniami, dochodzę do wniosku, że pogoda w Polsce nie ma większego wpływu na bokeh w USA. :-P

No i cale szczescie, bo ciagle mielibysmy niepobokeh :-P
 

tref  Dołączył: 05 Wrz 2006
kurcze, na bokeh z 70 i 77 mogę sobie popatrzeć, jak ktoś zrobi zdjęcie - ja nie mogę, bo nie mam dostępu. Powiedzcie mi tylko, czemu czasami bokeh z mojego 28/2.8 mi się podoba, a przy innym ujęciu mnie drażni? Może faktycznie odbiór jest uzależniony od światła, a przede wszystkim od fotografowanych motywów. Jak mam rozmyć jakieś małe, dobrzeodbijające śwaitło przedmioty, to nawet na pełnej dziurze zdarza mi się "nie być zadowolonym" z oferowanego przez szkło sposobu odwzorowania. Ale grunt, że pierwszy plan jest zawsze ładny, tło można przestawić ;-)
 

Jarek Dabrowski  Dołączył: 20 Kwi 2006
alkos napisał/a:
hmmm.... chetnie zobaczylbym jakis tescik... a tym bardziej 31/1.8 vs Fa35/2 :-)

Jak już listonosz do Ciebie zapuka i się nacieszysz, to możemy się umówić na "pojedynek" korespondencyjny. Coś tam wymyślimy, żeby było w miarę równo, no i trzebaby było dołączyć ostre zdjęcie tła (jako dodatek) - żeby pokazać, co się tam faktycznie znajduje. :-)
 

tref  Dołączył: 05 Wrz 2006
powiedzcie sami - tu nieostre jest wszystko, co do kompozycji, to, hmm [milczenie], a ocenione jako wybitne...
http://plfoto.com/1042629/zdjecie.html

może to ja jestem jakiś mało wrażliwy i poczucie estetyki mam zachwiane?

Wyświetl posty z ostatnich:
Skocz do:
Nie możesz pisać nowych tematów
Nie możesz odpowiadać w tematach
Nie możesz zmieniać swoich postów
Nie możesz usuwać swoich postów
Nie możesz głosować w ankietach