MKw  Dołączył: 20 Kwi 2006
tomecki napisał/a:

P.S2. MKw, świetny wynik nawet w moim byłym fujiku wymienianym za jednego z najmniej prądożernych kompaktów nigdy takiej ilości nie osiągnołem, a jaką masz ładowarkę?


Wieszczo kupilem w kicie razem z akumulatorami.
Slowo wyjasnienia. Nie uzywam podgladu, nie uzywam lampy, czesto mf i co istotne zdjecia zgrywam via czytnik kart.
 

Bronek  Dołączył: 04 Wrz 2006
MKw, kup jakąś przyzwoitą ładowarkę (polecam TechnoLine iCharger), odśwież akumulatorki (tydzień czekania) i dopiero wtedy oceń ich pojemność.
 

domin82  Dołączył: 21 Lis 2006
W takim razie podsumujcie to jakos rozsadnie, jakie zasilanie polecacie do mojego K100D.

Obecnie dzisiaj kupiłem 4 Aku Energizer 2500 w Media Markt, mam do tego Transformatorową ładowarke GP która 4 takie aku naładuje w okolo 1h 15 minut.

Czy polecacie zmienic ładowarke na wolniejsza ?

Kupic inne akumulatorki ?

Moze po prostu kupic aku dedykowane ( jakis Li-on ) + ładowarke - jesli sie wogole da. A baterie AA trzymac jako totalną rezerwe.

Pozdrawiam
 

plwk  Dołączył: 21 Kwi 2006
Ładowarka najlepiej jeśli będzie wolniejsza, czterokanałowa, z funkcją rozładoawania i ew., choć w wolniejszych to chyba niepotrzebne, kontrolą temperatury każdego akumulatora.
Przed dwoma laty kupując ładowarkę też o tym nie myslałem i kupiłem dwukanałową. Ratuję się w ten sposób, że po naładowaniu zamieniam dwa akumulatory pomiędzy kanałami i ponownie włączam. Jeśli chodzi o rozładowanie to noszę trzy komplety i używam aż do rozładowania gdy sprzęt nie chce się załączyć albo wyłącza się przy próbie wykonania jakiejkolwiek czynności.
 

tomecki  Dołączył: 22 Kwi 2006
domin82, kup ładowarkę wolną, czterokanałową i najlepiej z funkcją rozładowywania, tanio nie będzie ale chyba warto np to: IC-8800 podobna świetna sam się czaję na to ;-)
 

Bronek  Dołączył: 04 Wrz 2006
nieco tańsza jest BC-700 (ten sam producent, nowszy model, też dostępna na Aledrogo). To co ją różni od IC-8800 to brak prądów ładowania powyżej 1A , czyli brak funkcji "super-ekspresowego-ładowania". Żadna strata, IMHO, bo większość baterii by tego nie wytrzymała, a pozostałe ładowane w takim trybie, również się "super-ekspresowo" zużywają
 
Krzychoo  Dołączył: 13 Wrz 2006
JSW, tak jak pisał plwk może masz któryś akumulatorek walnięty? Razem ze swoimi kupiłem ładowarkę 4 kanałową, ładuje każdy paluszek oddzielnie i pokazuje na wyświetlaczu postęp. I bardzo się zdziwiłem, bo w każdej czwórce akumulatorów, które mam u siebie, jest przynajmniej jeden, który ładuje się szybciej bądź wolniej od pozostałych. Przy starej ładowarce nie miałem tych rozterek: pokazuje wszystkie naładowane, to naładowane. A tu jedna sztuka może być walnięta i użytkownik wiesza psy na marce bo nie trzymają. Ja ze swoich Camelionów jestem na razie bardzo zadowolony.
 

tomecki  Dołączył: 22 Kwi 2006
Bronek, thx za info, o tej BC-700 nie słyszałem, a zawsze to taniej i zostanie na inne bardziej wyrafinowane cele :-B
 

Bronek  Dołączył: 04 Wrz 2006
Krzychoo, to normalne ze akumulatorki maja rozna pojemnosc - pytanie o ile. To moze pokazac tylko dobra, czterokanalowa ladowarka. Komplet polaczonych szeregowo akumulatorkow ma (upraszczajac) taka pojemnosc co najgorszy z nich.

[ Dodano: 2006-11-22, 10:49 ]
tomecki, you are welcome :-B
 

cadman  Dołączył: 19 Lis 2006
Niektóre aparaty foto, np. mój Fuji, mają bardzo pożyteczną funkcję rozładowania automatycznego akumulatorów po wyczerpaniu energii w trakcie użytkowania. Nie ma wówczas problemu z tzw. "pamięcią" akumulatorów. Wówczas wystarczy zwykła ładowarka bez "wodotrysków" pod warunkiem, że poprawnie ładuje. Osobiście mam 3 kpl. akumulatorów, ale praktycznie wystarczają mi dwa. Wystarczy, że mam ze sobą w czasie wyprawy-sesji 1 kpl. zapasowy. Nigdy nie miałem z moim Fuji problemu energetycznego, nawet w czsie silnych mrozów. Wówczas ten zapasowy komplet noszę w "ciepłej" wewnętrznej kieszeni. Kiedyś wybrałem się zimą w plener z Olkiem E-20 i szybciutko padły mi 2 kpl. Nie wiem, czy to zasługa metalowego korpusu, czy "służbowe" akumulatory były po prostu "podłe" (wcześniej osobiście je naładowałem). Od tego czasu używam ładowarki GP "Quick 2" Power Bank, którą kupiłem w komplecie z akumulatorkami. Ładuje w 6h 4szt. Można w niej ładować również 2szt. małych paluszków AA. Użytkuję ją już 2 lata i jak dotąd bez problemów. :-) :-) :-)
 

tomecki  Dołączył: 22 Kwi 2006
Bronek napisał/a:
tomecki, you are welcome :-B

:shock: gdzie w Londynie? :mrgreen: uważaj bo może kiedyś się skuszę :mrgreen:
cadman, a nie jest tak że aku NI-MH nie wolno rozładowywać? gdzieś chyba o tym czytałem :roll:
 

Bronek  Dołączył: 04 Wrz 2006
tomecki, mamy tu troche dobrego ale :mrgreen:
 

cadman  Dołączył: 19 Lis 2006
Tomecki pyta:
a nie jest tak że aku NI-MH nie wolno rozładowywać? gdzieś chyba o tym czytałem

Myślę, że tak nie jest. Nie przypuszczam, aby projektanci ładowarek czy aparatów aplikujący do tych urządzeń funkcję rozładowania o tym nie wiedzieli. Na wiele pytań można uzyskać odpowiedź tutaj (pierwszy z brzegu link, po wpisaniu tematu w wyszukiwarce):
http://www.powerbank.pl/pb.php?section=faq#12
sam się ciekawych rzeczy dowiedziałem na temat eksploatacji akumulatorów 8-)
Pozdrawiam
 

sołtys  Dołączył: 19 Kwi 2006
cadman napisał/a:
http://www.powerbank.pl/pb.php?section=faq#12

no właśnie - na tej stronie znalazłem zdanie:
Cytat
zarówno przeładowanie jak i zbyt intensywne rozładowywanie obniżają żywotność akumulatorów.

czyli jednak coś jest na rzeczy
 

hamster  Dołączył: 11 Paź 2006
sołtys napisał/a:
cadman napisał/a:
http://www.powerbank.pl/pb.php?section=faq#12

no właśnie - na tej stronie znalazłem zdanie:
Cytat
zarówno przeładowanie jak i zbyt intensywne rozładowywanie obniżają żywotność akumulatorów.

czyli jednak coś jest na rzeczy


Już wałkowaliśmy. Ktoś pisał że nie rozładowywać poniżej 1V na jedną sztukę co w praktyce oznacza normalne użytkowanie sprzętu aż będzie:
-"battery depleted"
-"change batteries"
-"no power"
-"rozładowana bateria, wymień na nową"
-żarówka przestanie świecić
-discman stanie w miejscu
-wibrator przestanie wibrować
 

cadman  Dołączył: 19 Lis 2006
Funkcja rozładowywania z pewnością ma tak dobrane parametry, aby nie skracać żywotności akumulatorów. W instrukcji obsługi Fuji S9500 zalecana jest w przypadkach:
1. Jeśli wystąpił tzw. efekt pamięci (zbyt mała pojemność wywołana tym efektem)
2. Jeśli akumulatory były długo nie używane
3. Jeśli akumulatory są nowe
Jednocześnie odradzają stosowanie metody rozładowywania "Polak potrafi" (to moje porównanie). Przytaczają tu przykład negatywny rozładowywania metodą błyskania fleszem do skutku (aż przestanie działać). Akumulatory można w ten sposób zniszczyć.
Tyle chciałem w tym temacie powiedzieć i kończę, aby jednych nie zanudzić, a innych nie irytować. Biorę :-B i idę oglądać mecz.
Pozdrawiam
 

tomecki  Dołączył: 22 Kwi 2006
Biję się w piersi (najlepiej w cudze) to ja coś poplątałem, męczyło mnie to trochę i znalazłem w instrukcji od mego ex fujika coś takiego:



Ktoś mądry kiedyś powiedział "jak już wszystko zawiedzie to przeczytaj instrukcję obsługi"
 
mirek.c Dołączył: 14 Paź 2006
Chciałbym pochwalić aku "eneloop" 2000 firmy Sanyo. Już miałem różna akumulatorki o dużo wyższych pojemnościach, ale tylko te potrafiły wytrzymać ok. 500 zdjęć, w tym wiele z wbudowana lampą (mam k100). Pwenie zrobiłbym więcej zdjęć, ale nie dopuściłem jeszcze do całkowitego rozładowania. Mam ładowarkę IC-8800. Radze poczytać sobie o tych aku. Przede wszystkim w innych akumulatorach zakupionych przeze mnie zawsze któryś miał inną pojemność o d pozostałych, a ENELOOPY :) TAKą SAMą . Narazie ładowałem 3 razy zobaczę jak to będzie póżniej.
 

kivirovi  Dołączył: 25 Kwi 2006
Z trymi aku to jakias czarna magia.
Ja mam marna tania ladowarke dodawana przez Fuji do malpek, wraz z 2AA 2500. Laduja sie pare godzin. No i trzymaja tak jak kaze fuji ok. 200 zdjec. Dokupilem 4 Sony o tej samej mocy i budowie, laduja sie 1godz, i trzymaja dwa razy krocej. Dalej, kupilem nastepne 2 energizery 2900 tym razem i znow laduja sie kilka godzin i trzymaja prawidlowo na oko. Potem pozyczylem aparat i kolega zgubil moje nowiutkie energizery (jestem wsciekly, ze nie udalo mu sie zgubic akurat sony) i dal mi panasoniki bodajze 2200. I znow okazuje sie ze wszystko jest cacy.

Malo. Mam jeszcze digibino, tez na aa. Okzauje sie, ze nie chce ono wcale chodzic na sony, natomiast na pozostalych aku z mojej kolekcji i na bateriach alkalicznych chodzi dobrze.
Przypuszczam, ze chodzi wlasnie o przegrzewanie sie. Bo jak sie sony naladuja to po godzinie lampka gasnie i niby jest ok. Ale jesli sie je rano jeszcze raz podlaczy, to laduja sie dalej jakby nigdy nic. W przypadku innych tak nie ma - jak sa naladowane, to na amen.

To tyle nudzenia.
 

Bronek  Dołączył: 04 Wrz 2006
kivirovi, to jest kwestia ladowarki, a nie (tylko) akumulatorkow.

Wyświetl posty z ostatnich:
Skocz do:
Nie możesz pisać nowych tematów
Nie możesz odpowiadać w tematach
Nie możesz zmieniać swoich postów
Nie możesz usuwać swoich postów
Nie możesz głosować w ankietach