mkdexter  Dołączył: 19 Lis 2006
Właściciel japanfoto.pl zatrzymany przez policję.
Właśnie na stronach serwisu tvn24.pl o tym trąbią. Ja zawsze widziałem tam kuszące ceny i na forum czytałem, że to podejrzane. Dużo osób z was tam się na czymś przejechało?

[ Dodano: 2009-01-28, 11:01 ]
"Gazeta" była szybsza http://wiadomosci.gazeta...._JapanFoto.html
 

hitman1986  Dołączył: 17 Mar 2008
Szybko ich zatrzymali... Ciekawe, jakimi sposobami do nich dotarli...
 

Eldred  Dołączył: 16 Paź 2007
Pewnie przez Naszą-Klasę :-P
 
Desmond  Dołączył: 07 Paź 2008
Z tego co czytałem pare osób wcześniej robiło u nich zakupy i towar dostali. Facet faktycznie mógł na początku prowadzić biznes na serio, a dopiero gdy sytuacja zaczęła wyglądać nieróżowo (zmiany kursu itp) postanowić zniknąć. I pewnie dlatego go tak szybko złapali, nie zaplanował swojej ucieczki za granice, nie poinformował wszystkich z rodziny itp itd etc ...

Kto to wie, tak czy siak widząc przecene z 2000 na 500 pln najpierw bym maila wysłał czy aby pracownik sie nie pomylił, potem może bym kupił ... ale w Agito. Trzeba być idio ... znaczy sie nie wiadomo kim, by dać sie tak oszukać przez sklep. Ludzie są pazerni ...
 
mkdexter  Dołączył: 19 Lis 2006
Desmond, to taki syndrom usprawiedliwionej naiwności. Ludzie wiedzą, może czasem tylko nie chcą do siebie dopuścić myśli, że ryzykują, ale skoro to sklep, skoro reklamy ma, skoro to i owo, to sobie tłumaczymy, że to okazja, a nie szwindel. Czują się usprawiedliwieni kiedy winny zostanie znaleziony i pieniądze zwrócone. Czują się "idio" kiedy zostają z niczym i wiedzą, że nabili się w butelkę z szukania okazji za wszelką cenę, również, za cenę głupoty (czyt: wyrzucenia pieniędzy w błoto).
 

Grendel  Dołączył: 31 Gru 2006
Ta firma to zwykła wydmuszka była -gość siedział na necie cały dzień i zamawiał towar którego nigdy nie widział na oczy - znam parę takich firm komputerowych które tak działają - facet ma niby sklep w Gliwicach, ale w opcjach odbioru nigdy nie ma "osobistego", tylko kurier/poczta - bo sklep nie istnieje a towar zamawiany jest na bieżąco z różnych hurtowni w całej Polsce.
Jeśli chodzi o sprzęt foto, zwłaszcza większej niż trzycyfrowej wartości, to wolę jednak sklep do którego mogę iść i zobaczyć towar. Na Śląsku jest parę takich fizycznie istniejących sklepów - w Tarnowskich Górach, Chorzowie, Sosnowcu, od biedy w Gliwicach (sprzęt studyjny - pieruńsko drogi, ale porządny).
Ja na allegro naciąłem się raz - na dysku twardym którego nigdy nie dostałem. Mam za swoje - od tamtej pory już się nie dałem oszukać.
 

darius_Er  Dołączył: 29 Sie 2006
No to kaska pewnie w banku na kajmanach, własciciel idzie do paki na 10 lat, wraca no i moze zostanie politykiem kiedys :]
 

Cześ  Dołączył: 15 Lut 2007
darius_Er napisał/a:
No to kaska pewnie w banku na kajmanach, własciciel idzie do paki na 10 lat, wraca no i moze zostanie politykiem kiedys :]

wywalać sobie 10 lat z życiorysu za 300 tysięcy... rzeczywiście zrobił świetny biznes
 
BAN YellowLabel  Dołączył: 30 Mar 2008
Cześ napisał/a:

wywalać sobie 10 lat z życiorysu za 300 tysięcy... rzeczywiście zrobił świetny biznes


no właśnie..
Gdyby to były 3mln to co innego! :-P
(żart-żeby nie było)
 

piotr_luk  Dołączył: 14 Kwi 2007
Cześ napisał/a:
wywalać sobie 10 lat z życiorysu za 300 tysięcy... rzeczywiście zrobił świetny biznes
Ale doświadczenia zza krat - bezcenne
 
siwyyy77  Dołączył: 24 Lip 2007
hitman1986 napisał/a:
Szybko ich zatrzymali... Ciekawe, jakimi sposobami do nich dotarli...


Mają swoje sposoby, zwłaszcza jak się muszą postarać i wykazać... sprawa była nagłośniona w kilku wydaniach wiadomości.

Cześ napisał/a:
wywalać sobie 10 lat z życiorysu za 300 tysięcy... rzeczywiście zrobił świetny biznes


Wiesz na jednym z forów przeczytałem do podobnej wypowiedzi odpowiedź;
"Gość dostanie powiedzmy 6 lat, po 3 wyjdzie za dobre sprawowanie i jest 300tyś do przodu, inni aby mieć te 300tyś podpisują pakt z diabłem/bankiem na 30/40 lat"

Nie jest to moja myśl, ale jak sądze nie jest odosobniona ;-) Zwłaszcza jeśli nie będzie musiał zwracać tej kasy, choć z tego co mi wiadomo jak jest to przestepstwo (a jest) to odpowiada swoim majątkiem, więc tak czy siak odda... mimo, że spółka była z.o.o i ogłosiła upadłość ;-)
 
mkdexter  Dołączył: 19 Lis 2006
Co do tych pieniędzy, jeżeli nie było ich na kontach w Polsce i nie dało się ich zamrozić, to nawet jeśli udało się je przelać do jakiejś republiki bananowej czy inne cuda wianki wysepki, to po wyjściu z paki ciężko będzie mu z tych pieniędzy skorzystać w Polsce bo będzie pewnie uważniej na takiego patrzył fiskus.
 
mkdexter  Dołączył: 19 Lis 2006
Jasiek Matacz napisał/a:
Pierw Pentax k200D potem przesunięcie kamery na jakiegoś malutkiego kompakta Nikona co był wielkości i wyglądu Telefonu komórkowego i był w jakimś strasznie jaskrawym kolorze a potem kamera na Pentaxa K20D. I jaka marka jest najbardziej medialna

Czyli zasada z marketingu: "nie ważne jak, ważne by mówili" No nie wiem, czy to dobra reklama dla Pentaxa ;) gdyby w USA coś takiego zrobili, to producent mógłby mieć pretensje do stacji.
 
Marcin1978  Dołączył: 20 Lip 2008
mkdexter napisał/a:
Czyli zasada z marketingu: "nie ważne jak, ważne by mówili" No nie wiem, czy to dobra reklama dla Pentaxa ;) gdyby w USA coś takiego zrobili, to producent mógłby mieć pretensje do stacji.


Hmm, zawsze mi się wydawało, że ta zasada, to amerykańska zasada, więc producent w USA zbyt dużych pretensji by nie miał. Zwłaszcza, że pokazano by jego towary w prime time (bo w tych godzinach są wiadomości w tv).
 
mkdexter  Dołączył: 19 Lis 2006
Jasiek Matacz napisał/a:
Ale zawsze by mógł zażądać kilku milionów $ odszkodowania-przyda się plus przeprosin na antenie więc kolejnego wyemitowania jego marki w TV

aa.. a jeśli za tym stoi Pentax? :shock:

:lol:
 

volender  Dołączył: 15 Wrz 2008
mkdexter napisał/a:
jeśli za tym stoi Pentax?


Nie słyszałem o jakichś agentach pentaxa w Polsce :-D .
Co innego Sony :lol: .
Inna sprawa z wiernymi fanami ;-) .
 

Benek  Dołączył: 18 Wrz 2008
Grendel napisał/a:
Na Śląsku jest parę takich fizycznie istniejących sklepów - ... od biedy w Gliwicach (sprzęt studyjny - pieruńsko drogi, ale porządny)

Mogę prosić o namiary? :->
 

Grendel  Dołączył: 31 Gru 2006
Studio7
* 44-100 Gliwice, ul. Dworcowa 62

to jest naprzeciwko GCH, w bramie. Mają sporą wystawkę softboxów, porządny wyczynowy boom, kilkanaście statywów, głowice, różny drobny osprzęt, sporo oświetlnia i... pierońskie ceny...

Wyświetl posty z ostatnich:
Skocz do:
Nie możesz pisać nowych tematów
Nie możesz odpowiadać w tematach
Nie możesz zmieniać swoich postów
Nie możesz usuwać swoich postów
Nie możesz głosować w ankietach