sidthar  Dołączył: 05 Gru 2006
A drabina gdzie? :)
Pytanko nieco lamerskie, ale kto pyta...

Dotychczas walczylem jedynie z Minoltami (ostatnio d7d) i Nikonami. W korpusach, których używałem zawsze w wizjerze miałem drabinkę ekspozycji.
Z tego co słyszałem, to ponoc w Pentaksie k100d nie ma tego ustrojstwa - Czy to prawda? Jak zatem aparat pokazuje różnice ekspozycji zmierzonej od ustawionej w manualu, itd?

Przymierzam się poważnie do tego systemu (choć w tle mysle o nikonie). Kusi mnie mozliwosc uzywania straych swietnych obiektywow i... podoba mi sie brak wodotryskow. K10d narazie nie jest na moja kieszen... tzn. roznice wolalbym zainwestowac w szklarnie. Wiec padlo na k100d...

Pozdrawiam
 

milo  Dołączył: 01 Sie 2006
no pokazuje jako roznice w ekspozycji na + i na - w liczbach. Wartosc 0 jes poprawnym naswietleniem.
 
sidthar  Dołączył: 05 Gru 2006
Dzieki.

Pozdrawiam
 

hamster  Dołączył: 11 Paź 2006
Kwestia przyzwyczajenia. To jak różnica między zegarkiem wskazówkowym a "elektronicznym". Mi tam cyferki wystarczają.

Wyświetl posty z ostatnich:
Skocz do:
Nie możesz pisać nowych tematów
Nie możesz odpowiadać w tematach
Nie możesz zmieniać swoich postów
Nie możesz usuwać swoich postów
Nie możesz głosować w ankietach