tref  Dołączył: 05 Wrz 2006
  Kto zna niemiecki?
Panie, Panowie, kto zna niemiecki? Potrzebuję przetłumaczyć 10 zdań na ten piękny, śpiewny język. Kto mógłby pomóc?
Z góry dziękuję!
 

Spinner  Dołączył: 22 Mar 2006
Maciej Wysocki jest tlumaczem j. niemieckiego... z W-wy...

Pzdr
Spinner
 

Michu  Dołączył: 18 Kwi 2006
Ja to tam wszystko tłumaczę.
Ostatnio nawet prokuraturze tłumaczyłem pewne zajście. Ale kto by pomyślał, że w Polsce bigamia jest zabroniona...
 

djack  Dołączył: 22 Kwi 2006
Chciałoby sie powiedzieć: "Dlaczego nie verstehen?! My wszystko verstehen! Proszę bardzo Pan spocznie, Pan usiądzie, Pan poczeka, się załatwi!"
Ale w moim przypadku bardziej pasuje to:
- Nazywasz się Chudej?
- Ich weiss nicht.
- Nie wie jak się nazywa kretyn.
- Może nie rozumie?
- Verstehst du deutch?
- Ich weiss nicht
:mrgreen:
 

tref  Dołączył: 05 Wrz 2006
Michu, chcesz żebym dostał rechotania żołądka? Kanapka stanęła mi w gardle, popiłem herbatą ale nie pomogło i teraz muszę posprzątać...
 

l_uka  Dołączył: 20 Kwi 2006
tref napisał/a:
i teraz muszę posprzątać...

kłaczek :roll:
 

szpajchel  Dołączył: 20 Kwi 2006
Michu napisał/a:
Ostatnio nawet prokuraturze tłumaczyłem pewne zajście.

No to teraz zaczyna mi się układać w logiczną całość: "Bo ja jestem, proszę pana, na zakręcie" i "Uwaga zachodzi na zakręcie".
 

tref  Dołączył: 05 Wrz 2006
kurcze znowu OT
szpajchel napisał/a:
"Uwaga zachodzi na zakręcie".
kiedyś czytałem fajny artykuł pewnego językoznawcy, próbował wytłumaczyć ten fenomen, który przytoczyłeś, ale nic poza poczynaniem, czyli też wprowadzaniem partnerki w odmienny stan nie potrafił wywnioskować. Jest to wybitnie niepoprawne stwierdzenie - jakoś tak podsumował...
... a na autobusach nadal naklejają takie teksty :mrgreen:

[ Dodano: 2007-01-11, 04:16 ]
Dobra wracamy do wątku, czy ktoś przetłumaczy mi krótki liścik na niemiecki?
 

PiotrB.  Dołączył: 19 Kwi 2006
Moja corka zna niemiecki i nie tylko ten jezyk.
 

djack  Dołączył: 22 Kwi 2006
szpajchel napisał/a:
No to teraz zaczyna mi się układać w logiczną całość: "Bo ja jestem, proszę pana, na zakręcie" i "Uwaga zachodzi na zakręcie".

Bo jak śpiewał Gintrowski : "Coś być musi, do cholery, za zakrętem"
 

szpajchel  Dołączył: 20 Kwi 2006
tref, mam nadzieję, że udało Ci kogoś znaleźć do tego tłumaczenia. Ja się tak uwsteczniłem z niemieckim, że działam już tylko w jedną stronę - z niemieckiego na polski. Ostatnie moje dokonanie, to zakup Rodinalu i Agefixa w Tybindze trzy lata temu :-?
 
pepek  Dołączył: 19 Lip 2006
tref napisał/a:
Dobra wracamy do wątku, czy ktoś przetłumaczy mi krótki liścik na niemiecki?

Oglos konkurs na najlepsze tlumczenie i juz.
 

tref  Dołączył: 05 Wrz 2006
aha, zapomniałem:

SPRAWA JUŻ NIE JEST AKTUALNA - UZYSKAŁEM POMOC, DZIĘKUJĘ
 

zorzyk  Dołączył: 21 Kwi 2006
"Zachodzi przy skręcie" czy "Zachodzi na zakręcie"?
Przy skręcie może być weselej ;-)
 

emigrant  Dołączył: 20 Wrz 2006
tref napisał/a:
... a na autobusach nadal naklejają takie teksty

A jak mają pisać:
Zajeżdża przy skręcie? Mnie to by się kojarzyło z niemiłą wonią.
 

zorzyk  Dołączył: 21 Kwi 2006
Jeszcze można zajść na działkach... hm... przy działce.
Ale o tym to już było w innym wątku ;-)
 

Jarek Dabrowski  Dołączył: 20 Kwi 2006
zorzyk napisał/a:
Jeszcze można zajść na działkach...

Razem ze słoneczkiem?

Tref, jeśli myślisz, że ten wątek się skończył, bo ktoś łaskawie przetłumaczył Ci CV - to się grubo mylisz.
 

tref  Dołączył: 05 Wrz 2006
Jarek Dabrowski napisał/a:
Tref, jeśli myślisz, że ten wątek się skończył, bo ktoś łaskawie przetłumaczył Ci CV - to się grubo mylisz.
hehe, nie CV. Teraz będzie tu seria OTów różnej maści, np. kOT czarny, kOT bury... będą także knOTy do świec, pewnie ktoś podrzuci jakąś kwOTę za tłumaczenie, a na końcu policzymy krOTność czegoś. Ja wiem, nasze forum jest pod tym względem niezastąpione... :mrgreen:

Wyświetl posty z ostatnich:
Skocz do:
Nie możesz pisać nowych tematów
Nie możesz odpowiadać w tematach
Nie możesz zmieniać swoich postów
Nie możesz usuwać swoich postów
Nie możesz głosować w ankietach