Markus  Dołączył: 21 Mar 2007
[fotografowie] Program "W obiektywie J.Steczkowskiej&qu
Dziś sobie obejrzałem kilka odcinków na ipla.pl
i muszę przyznać że odbieram go pozytywnie.
W każdym odcinku jakaś kobieta choć na chwilę staje się inna dzięki całkowitej zmianie wyglądu i uczestniczy w sesji w której zdjęcia robi J.Steczkowska.
Moim zdaniem zdjęcia jakie robi Justyna są całkiem dobre co prawda nie ma Ona chyba pojęcia o technicznych aspektach procesu robienia zdjęć ale umie odpowiednio pokierować pozującą kobietą tak aby wydobyć z niej naturalne piękno.

Polecam w ramach relaksu obejrzeć kilka odcinków...
 
samber  Dołączył: 28 Cze 2007
Markus, dzięki za zachętę, ale nie obejrzę. Z banalnego powodu: szlag mnie trafia, że niektórzy ludzie mają w sobie takie coś, co pozwala im pracować z modelem w taki sposób, że model chodzi jak zaczarowany. To zazdrość :-P
A może i obejrzę, dobrze jest popatrzeć jak robią coś ci co potrafią - na tym polega nauka.
 

JackDeJack  Dołączył: 21 Gru 2007
Markus napisał/a:
Polecam w ramach relaksu obejrzeć kilka odcinków
Psuć sobie humor patrzeniem na Jusie :-( która już sama nie wie czego się złapać by się wylansować.

Zwróć uwagę na sztab ludzi który otacza "fotografa", już chętniej obejrzałbym zdjęcia Gajosa który robi to od lat bez całego medialnego szumu.
 

pawelek-79  Dołączył: 06 Wrz 2006
JackDeJack napisał/a:
która już sama nie wie czego się złapać by się wylansować.


Mogłaby zacząć znowu śpiewać. :mrgreen:
 

JackDeJack  Dołączył: 21 Gru 2007
pawelek-79 napisał/a:
Mogłaby zacząć znowu śpiewać.
Jak słyszę Jusię śpiewającą na kolejnej imprezce dziewczynę co została oszamana to dostaje drgawek :evil:
BTW - Szkoda że zabrakło Ciechowskiego bo może by z niej coś zrobił.

 

pawelek-79  Dołączył: 06 Wrz 2006
JackDeJack napisał/a:
Jak słyszę Jusię śpiewającą na kolejnej imprezce dziewczynę co została oszamana


A co ma śpiewać poza tym i "Kodeksem Hammurabiego", skoro chyba nic innego dobrego nie ma w repertuarze? A szkoda, bo głos i talent się marnują.
 
samber  Dołączył: 28 Cze 2007
JackDeJack, to Ty z tych co jeszcze pamiętają Ciechowskiego? Ech... przypomniał mi się inny gigant - Cześ Niemen.
A Justysia. Jakiś czas temu oglądałem wywiad z Niedźwiedziem. To co się dzieje na polskiej scenie podsumował tak, że jest bardzo wielu zdolnych muzyków, tylko że nigdy się nie wybiją. A tak sobie myślę, jak Niedźwiedź mówi, że kapela jest dobra, to chyba wie co mów. Więc Justysia nie będzie wyjątkiem, ba miała fart, bo przynajmniej dane jej było te 5 min. Człowiekowi z zasadami ciężko pewnie w tej branży.
 

Raven  Dołączył: 03 Gru 2007
samber napisał/a:
Człowiekowi z zasadami ciężko pewnie w tej branży.

Nie tylko w branży, a nawet w życiu.

samber napisał/a:
To co się dzieje na polskiej scenie podsumował tak, że jest bardzo wielu zdolnych muzyków, tylko że nigdy się nie wybiją.

Tak działa przemysł muzyczny, tv i radio. Wtłaczają ludziom do głowy co jest "dobre" (muchy coś wiedzą na ten temat) i czego należy słuchać. A potem mówią, że ludzie sami tego chcą, no i kółko się zamyka, bo przeciętny słuchacz chce usłyszeć to co już słyszał, bo nie chce mu się samemu poszukać.

Co do Steczkowskiej to widziałem kilka jej fot, bo ktoś z mojej żony rodziny był w tym programie. Nic wielkiego, ale też nie jakaś straszna chała.
 
Markus  Dołączył: 21 Mar 2007
Dostała Hasela do ręki a większość z nas nigdy sobie nawet go nie dotknie :-)

Zazdrościcie chłopaki nie ładnie :-)

Ja tam nie oceniam Jej jako piosenkarki.
Miała znajomości trochę talentu i się wybiła tak jest w każdej dziedzinie życia.

Jako fotograf robi fajne zdjęcia a że pomaga Jej w tym sztab ludzi to już inna sprawa...
Trochę śmieszy mnie te oburzenie że niby może tylko śpiewać a fotografia to nie Jej działka.
Dobre zdjęcia może zrobić każdy w końcu to tylko przycisnąć przycisk w odpowiednim momencie , oczywiście jak ma się ludzi którzy zajmą się całą resztą ;-)
 

Eldred  Dołączył: 16 Paź 2007
Eee tam, no co wy? Przecież każda aktorka jest piosenkarką i wydaje płyty, każda umie tańczyć z gwiazdami, jest podróżniczką i zna się na kuchni, to i fotografką może być, w fotografii przecież tak samo jak w innych dziedzinach tego typu, znane nazwisko gwarantuje przynajmniej zainteresowanie mediów (a za tym idzie kasa i błędne często przekonanie, że jest się w czymś dobry). :-P

[ Dodano: 2009-12-23, 08:46 ]
Markus napisał/a:
Jako fotograf robi fajne zdjęcia a że pomaga Jej w tym sztab ludzi to już inna sprawa...

Markus napisał/a:
Dobre zdjęcia może zrobić każdy w końcu to tylko przycisnąć przycisk w odpowiednim momencie

Dobrze, że jej nie mówią kiedy nacisnąć spust migawki. :->

Równie dobrze mogła by pojechać z ekipą do mnichów buddyjskich i wygrać jakiś konkurs. :-P

[ Dodano: 2009-12-23, 08:49 ]
Nie mówię że Ona nie może być dobrą fotografką, ale drażni mnie taki typ fotografa, ktoś bardzo bogaty, kto ma super sprzęt i całą ekipę wokół siebie. Jakoś mi się do kłóci z terminem "fotografia autorska". Nie wyobrażam sobie żeby taki Alkos czy Dzerry latali po mieście z ekipą od światła itd.. :roll:
 

Arti  Dołączył: 20 Kwi 2006
Eldred napisał/a:
Nie mówię że Ona nie może być dobrą fotografką, ale drażni mnie taki typ fotografa, ktoś bardzo bogaty, kto ma super sprzęt i całą ekipę wokół siebie.

Że fotograf, to tylko taki, co to robi Zenitem i nie ma kasy na bułki? ;-)
Eldred napisał/a:
Nie wyobrażam sobie żeby taki Alkos czy Dzerry latali po mieście z ekipą od światła itd..

Ja też, ale jest spora różnica pomiędzy tym co robią ci dwaj i wspomniana pani. Inne bajki, inne szufladki, nieporównywalne. Ale jak poszukać, ludzi, którzy robią porównywalne rzeczy, to pewnie jest podobnie. Nad sesjami modowymi przecież też pracuje sztab ludzi.

A co do Justyny, widział ktoś jej zdjęcia gdzieś? Czy nie wiemy o czym mówimy?
 

Eldred  Dołączył: 16 Paź 2007
Arti, nie sposób się z Tobą nie zgodzić :->
 

tanthalos  Dołączył: 04 Gru 2008
skoro to program TV to skąd pewność, że zdjęcia wogole zrobiła ona??
szczerze to nie miałbym nic żadnych uwag, jakbym mial swoją ekipę do pomocy.
 
samber  Dołączył: 28 Cze 2007
Asystenci to normalna rzecz. Nie wyobrażam sobie, żeby fotograf odkładał aparat i leciał przestawiać parasolki. Musi być ktoś kto przygotuje modelkę. Fotograf to nie złota rączka, co zrobi wszystko - jak ktoś uważa, że potrafi wszystko, to raczej nic wielkiego nie zrobi. Problem polega na tym, kto kim kieruje. Jeśli asystenci robią to co czego chce fotograf to jest ok. Gorzej się dzieje, jeśli asystenci robią wszystko tak jak chcą, a fotograf jest tylko od naciskania spustu. Ale i to ujdzie w imię efektu końcowego. W końcu są ludzie, którzy lubią pracować na innych. Reżyserzy też mają np. specjalistów od światła, operatorów, scenografów i ci ludzie wnoszą wiele swojego w efekt końcowy. Na pewnym poziomie tak to chyba działa. Nie ma co gderać, ewentualnie można zazdrościć :-P
 

Thadeus  Dołączył: 21 Mar 2008
NO weźcie, nawet średnio rozgarnięty orangutan zrobił by zdjęcie gdy mu wszystko ustawi grupa specjalistów. Już dyskusja na CB była zdaje się na ten temat i pojawiła się tam jedna fanatyczka JS opluwając wszystkich itp.

samber, La Chappelle np asystentom mówi ze chce mały albo duży obiektyw ;)

Jak już ktoś wspomniał wolał bym oglądnąć zdjęcia Gajosa.

 

Eldred  Dołączył: 16 Paź 2007
Thadeus, :mrgreen: :-B
 
Markus  Dołączył: 21 Mar 2007
Thadeus napisał/a:
nawet średnio rozgarnięty orangutan zrobił by zdjęcie gdy mu wszystko ustawi grupa specjalistów

Z tym się zgadzam dlatego uważam że fotografia jest mniej twórcza od np. malarstwa czy poezji wymaga o wiele mniejszego wysiłku intelektualnego(oczywiście jest też on potrzebny ale w mniejszym niż w innych dziedzinach sztuki zakresie).

Bogaty zawsze ma łatwiej lepszy sprzęt, oświetlenie , lepsze szkła , asystenci , ładne modelki...
Nie oznacza to że pieniądze wydane na sprzęt zawsze gwarantują super efekt.

Nawet Haselem można robić gorsze fotki w studio niż K10D jak się nie ma wyczucia chwili i zmysłu do właściwego kadrowania.
Na miejscu Justyny pewnie kilka osób z tego forum zrobiłoby lepsze fotki a kilka pewnie gorsze.

W każdym razie robienie zdjęć nie jest jakimś boskim rytuałem zarezerwowanym dla wybrańców i jest raczej rzemiosłem niż sztuką przez duże SZ.
Przy odrobinie wysiłku każdy (prawie :-) jest w stanie się nauczyć robić dobre (podobające się dużemu procentowi odbiorców) zdjęcia.

Odbiór zdjęć jest na tyle subiektywny że dyskusja o gustach jest pozbawiona zupełnie sensu.Można jednak przewidzieć co podoba się większości na tym bazuje cały przemysł reklamowy...

Najważniejsze według mnie jest odpowiednie wyczucie chwili i kadrowanie te elementy sprawiają najwięcej trudności i zbliżają fotografię do klasycznie pojętej sztuki trudno zastosować w nich schemat tak aby efekt końcowy był zawsze dobry i się nie nudził....

 

tatsuo_ki  Dołączył: 01 Mar 2009
Markus napisał/a:
Z tym się zgadzam dlatego uważam że fotografia jest mniej twórcza od np. malarstwa czy poezji wymaga o wiele mniejszego wysiłku intelektualnego(oczywiście jest też on potrzebny ale w mniejszym niż w innych dziedzinach sztuki zakresie).

bezedyuuura... chyba że porównujesz fotografię z naszej-porażki z malarstwem Picassa i poezją Wojaczka... ale jeśli porównujesz fotografię w ogóle ze sztuką w ogóle (tak jakby fotografia nie była już od wielu lat uważana za pełnoprawnego reprezentanta sztuki :-/ ) no to aż mi się ręce załamują...
ale aż z ciekawości zapytam... chętnie usłyszę argumentację, czym przejawia się mniejsza "twórczość" fotografii wobec malarstwa czy literatury...
 
Markus  Dołączył: 21 Mar 2007
Np interesuje się Cię fotografia krajobrazu robisz zdjęcia ładnych gór,strumyków tylko gdzie tu Twoja kreacja Ty tylko naciskasz spust aparatu....
Malując obraz odtwarzasz rzeczywistość lub kreujesz to co w niej nie istnieje ale jest to zawsze indywidualne podejście nie ma możliwości aby dwóch ludzi namalowało identyczny obraz natomiast w fotografii jest to możliwe.
Według mnie sztuką jest to co jest niepowtarzalne....
 

Eldred  Dołączył: 16 Paź 2007
Moim zdaniem, w fotografii mamy mniejszy bezpośredni wpływ na to co uzyskamy na zdjęciu, raczej tylko wybieramy co chcemy tam mieć. W malarstwie, chociaż większość twórców działa jak aparat, to jednak malują to sami, a wielu jest także malujących z wyobraźni (jak np. Beksiński) gdzie całość należy do nich od początku.

Kiedy ekipa przygotowuje światło i tło, modelka daje z siebie wszystko, a ja naciskam tylko spust w odpowiednim momencie, wybierając kadr i ew. potem obrabiam zdjęcie, czuję że to zdjęcie jest bardziej wspólnym dokonaniem a nie tylko moim.

To tak jak ze scenarzystami, często niedocenianymi przez fanów filmów, wszystko jest przypisywane reżyserowi a przecież z gorszym scenariuszem, bez dobrego operatora, dobrych aktorów itd.. nie zrobiłby dobrego filmu.

Wyświetl posty z ostatnich:
Skocz do:
Nie możesz pisać nowych tematów
Nie możesz odpowiadać w tematach
Nie możesz zmieniać swoich postów
Nie możesz usuwać swoich postów
Nie możesz głosować w ankietach