radekone  Dołączył: 20 Maj 2009
alkos napisał/a:
jorge.martinez napisał/a:
Rollei?


Oj, nie daj Bosh.

Nowe Kentmere tez tragiczne (ziarno!!), z tego co znajomi probuja.


Ten Rollei RPX w Microphenie ladniutko wychodzil, choc ziarno faktycznie jak groszek.

Nie jest problemem ze materialow nie bedzie, zwyczajnie beda drozsze. Jak jeszcze 1.5 roku temu kupowalem od ludzi na ebayu srednio po funciaku za rolke, tak teraz £2.5 to jest juz bardzo dobra cena (wczoraj po tyle kupilem 40xNeopan 400 120). O cenach ze sklepu nie wspomne, a badz co badz kodaki byly nieco tansze od reszty.
 
Paffcio  Dołączył: 29 Maj 2006
jorge.martinez napisał/a:

Jaką masz alternatywę? Fuji, jak widać w tym wątku, zwija kolejne materiały. Co Ci zostaje? Rollei?

Chyba czas robić zapasy BW i slajdów. Bo klasycznych marek nie zastąpią w pełni żadne kundelki.


Ostatnio (tzn. tej jesieni) fotki robiłem na Efke50 i muszę przyznać, że materiał miodzio :-)

Z 400setek mam jeszcze pewien zapas Neopana, ale jak on się skończy (za rok, dwa) to nie wiem na czym będę robił... oby tylko ilford utrzymał hp5+, a jak nie to, to może będzie coś innego. (choć prawdę mówiąc zastanawiałem się już czy nie zrobić zapasów trix'a)

Slajdów już nie robię od roku - efekty były niewspólmiernie marne do poniesionych kosztów (mówię tu o jakości wywołania w labach i o zbyt często fabrycznie zrysowanych filmach).
 

jorge.martinez  Dołączył: 16 Maj 2007
Paffcio napisał/a:
Ostatnio (tzn. tej jesieni) fotki robiłem na Efke50 i muszę przyznać, że materiał miodzio
Zgadzam się. Ale jest niewygodny w użyciu. Podłoże jest bardzo frywolne.

Obrazek rzeczywiście miodzio.

Nic tam, na razie nakupowałem trochę Trixów i Tmaxów :-) W lodówce mam 10 delt. Na trochę starczy.
 
spirit  Dołączył: 21 Lip 2007
Czy któraś z tych "kundlowych" firm produkuje coś chociaż trochę zbliżonego do Tmaxa 400, Portry, Acrosa albo Ektara?
 
Paffcio  Dołączył: 29 Maj 2006
spirit napisał/a:
Czy któraś z tych "kundlowych" firm produkuje coś chociaż trochę zbliżonego do Tmaxa 400, Portry, Acrosa albo Ektara?


ja tam z tmaxem nigdy się nie kochałem, w strone acrosa też już nie patrzę po tym, jak spróbowałem efke50 wymoczonego w rodinalu, ale de gustibus non disputandum est...

z kolorem może być gorzej, bo tutaj trzeba niezłego know-how by zrobić dobry film; dlatego kolor IMHO szybko umrze
 

jorge.martinez  Dołączył: 16 Maj 2007
spirit napisał/a:
Acrosa
Był kiedyś Legacy Pro, 100 i 400. Ale już ni ma :-/
 
spirit  Dołączył: 21 Lip 2007
Paffcio napisał/a:
spirit napisał/a:
Czy któraś z tych "kundlowych" firm produkuje coś chociaż trochę zbliżonego do Tmaxa 400, Portry, Acrosa albo Ektara?


ja tam z tmaxem nigdy się nie kochałem, w strone acrosa też już nie patrzę po tym, jak spróbowałem efke50 wymoczonego w rodinalu, ale de gustibus non disputandum est...

Nie chcę dyskutować o tym co komu się podoba a co nie, pytałem o w miarę podobne materiały.
Czy to Efke można poprawnie naświetlić na iso100 oraz naświetlać kilka minut bez korekty?
 

jorge.martinez  Dołączył: 16 Maj 2007
spirit napisał/a:
Efke można poprawnie naświetlić na iso100


Producent twierdzi, że tak.
 
Paffcio  Dołączył: 29 Maj 2006
...tylko czy wtedy kontrast nie poszybuje mocno w górę? jest też efke100, jakoby nie to samo już co mniej czuły brat, ale warto IMHO spróbować
 
M.W  Dołączył: 20 Sie 2008
Cytat
Trza robic zapasy. Przyjdzie czas, ze na polypanie bedziemy wszyscy strzelac.


Koniec trixa 400, tmaxa 100/400 :cry: :cry: :cry:

Ile to może jeszcze potrwać, 5-6 lat?

Cytat
Jaką masz alternatywę? Fuji, jak widać w tym wątku, zwija kolejne materiały. Co Ci zostaje? Rollei?


Ilford
 

Dada  Dołączył: 01 Mar 2007
Foma :evilsmile: i chińczycy. :-P
 
olowek74  Dołączył: 30 Kwi 2011
jorge.martinez napisał/a:
Tak na marginesie: Kodak rozstaje się z produkcją żelatyny

Cytat
Kodak ratuje się przed bankructwem sprzedając kolejne oddziały. Kilka dni temu pojawiła się informacja o planach pozbycia się zakładu produkującego żelatynę, a to przecież jeden z ważnych elementów potrzebnych do produkcji materiałów światłoczułych.

Żarówek też miało nie być,a kupić nadal można.Zanim fabryka zużyje zapasy materiałów i sprzeda już wyprodukowane filmy trochę czasu minie.Za to hurtownicy zbiją kasę dzięki takim doniesieniom prasowym,bo wielu fanów tradycyjnej fotografii zacznie kupować na gwałt i robić zapasy,nie zważając na zawyżone niejednokrotnie ceny.Ja bym nie panikował za bardzo.Zresztą cyfrówką też da się fotografować,chociaż radochy jest zdecydowanie mniej.Spokojnie.
 

radekone  Dołączył: 20 Maj 2009
Podejmuje meska decyzje: zuzyje to co mam i przerzucam sie na cyfre.



Czyli jeszcze jakies 200-250 negatywow, z 70 rolek slajdow i skrzynia papieru :evilsmile:
 

romeoad  Dołączył: 02 Lis 2009
radekone napisał/a:
200-250 negatywow, z 70 rolek slajdow

Niezła inwestycja.
 
Pioter  Dołączył: 18 Cze 2007
Witam
Moje zapasy są zdecydowanie mniejsze, ot 2 puszki legacy pro w lodówce, 20 rolek szerokiego negatywu, parę rolek slajdu. Nie boję się jednak o późniejszy dostęp do materiału. Jak Europa I Stany zarzucą produkcję, to będzie dostęp do materiału z dalekiego wschodu. Wśród miliarda Chińczyków czy Hindusów znajdą się pewnie producenci i masa klientów. Już teraz robię na chińskich filmach kolorowych Lucky, za 2,50 i nie ustępują niczym tanim kodakom, od Fuji są już różne ale też potrafią pozytywnie zaskoczyć.

Kwestia jakości materiału czarno-białego Rollei, Foma, czy innych opisywanych powyżej to też nie problem wystarczy kupić większą ilość, przetestować kilka rolek i materiał robi się bardziej przewidywalny. Zresztą ryzyko wpisane jest w fotografię nigdy na 100% nie wiadomo, czy po drodze nie nastąpi jakaś wpadka w wywoływaniu, suszeniu, bez paniki.

Pozdrawiam
Piotr
 

jorge.martinez  Dołączył: 16 Maj 2007
Pioter napisał/a:
Jak Europa I Stany zarzucą produkcję, to będzie dostęp do materiału z dalekiego wschodu.


Oczywiście że tak. Byle tylko nie produkowali jedynie materiałów z myślą o Lomo, bo one z marszu są 3 razy droższe niż normalne.

Pioter napisał/a:
Kwestia jakości materiału czarno-białego Rollei, Foma, czy innych opisywanych powyżej to też nie problem wystarczy kupić większą ilość, przetestować kilka rolek i materiał robi się bardziej przewidywalny


Jakość, jakością. Ale to są już inne filmy. Mają inną charakterystykę. Nie wykluczone jednak, że będzie się produkować podróby Trixów, Tmaxów czy Neopanów. Póki co nie trzeba, no i pewnie patenty je chronią.

Ja regularnie przeprowadzam polowanie na przeterminowane slajdy małoobrazkowe. Dzięki czemu mam spory ich zapas w zamrażalce. Ale z filmami 120 nie jest już tak różowo.
 

SeizeThePicture  Dołączył: 07 Lis 2009
jorge.martinez napisał/a:
Ja regularnie przeprowadzam polowanie na przeterminowane slajdy małoobrazkowe. Dzięki czemu mam spory ich zapas w zamrażalce. Ale z filmami 120 nie jest już tak różowo.


Mam tak i ja: z polowaniami - których obfitość na razie mi starczy, jak i filmami 120 - próżno u mnie w lodówce szukać czegoś w rozmiarze 120 po terminie.

Czy Neopan 1600 jest jeszcze produkowany?
 

dzerry  Dołączył: 01 Maj 2006
SeizeThePicture napisał/a:
Czy Neopan 1600 jest jeszcze produkowany?
Chyba nie. Z neopanow ostal sie juz tylko Acros w 135, 120 i 4x5".
 

alkos  Dołączył: 18 Kwi 2006
400 ciagle robia. I SS w Japonii.
 

technik219  Dołączył: 25 Sty 2009
radekone napisał/a:
Podejmuje meska decyzje: zuzyje to co mam i przerzucam sie na cyfre.
Czyli jeszcze jakies 200-250 negatywow, z 70 rolek slajdow i skrzynia papieru :evilsmile:

Ja też tak zrobię, jeśli będę jeszcze w stanie utrzymać aparat z racji ubytku sił spowodowanego uwiądem starczym. Zapasik mam taki sam jak Ty :mrgreen:

Wyświetl posty z ostatnich:
Skocz do:
Nie możesz pisać nowych tematów
Nie możesz odpowiadać w tematach
Nie możesz zmieniać swoich postów
Nie możesz usuwać swoich postów
Nie możesz głosować w ankietach