bossini  Dołączył: 23 Sty 2007
K10D i algorytmy wyostrzające
Moi drodzy,

1. Czy używacie algorytmów wyostrzających w RAW-ach i JPG-ach, oferowanych przez K10D?
Jakiej waszym zdaniem są jakości? Czy warto sie w to bawić, czy lepiej zrzucić na kompa nietykany plik, a wszelkie wyostrzania robić w dobrym programie do obróbki?

2. Jaki format Raw-a używacie?
 

argawen  Dołączył: 19 Kwi 2006
bossini napisał/a:
Czy warto się w to bawić, czy lepiej zrzucić na kompa nietykany plik, a wszelkie wyostrzania robić w dobrym programie do obróbki?
Robię to w kompie
bossini napisał/a:
Jaki format Raw-a używacie?
Chodzi ci, czy używam Rawa lub DNG ?
Używam Rawa.
 

bossini  Dołączył: 23 Sty 2007
argawen napisał/a:
bossini napisał/a:
Czy warto się w to bawić, czy lepiej zrzucić na kompa nietykany plik, a wszelkie wyostrzania robić w dobrym programie do obróbki?
Robię to w kompie


A ustawienia masz na 0, czy cofasz nawet na "minus"

[ Dodano: 2007-03-03, 16:14 ]
argawen napisał/a:

bossini napisał/a:
Jaki format Raw-a używacie?
Chodzi ci, czy używam Rawa lub DNG ?
Używam Rawa.


Jest jakaś praktyczna różnica między PEF a DNG? Przy załozeniu, że pracuje na Picture Window Pro a nie PhotoShopie.
 

jaad75  Dołączył: 07 Paź 2006
PEF-y są mniejsze
 

argawen  Dołączył: 19 Kwi 2006
bossini napisał/a:
A ustawienia masz na 0, czy cofasz nawet na "minus"
Na pewno nie cofam. Przy zmniejszaniu rozdzielczości dodatkowo wyostrzam.
 

bossini  Dołączył: 23 Sty 2007
Dzięki za info :)
 

Bronek  Dołączył: 04 Wrz 2006
1. robie tylko RAWy , a dla RAWow aparat nie wykonuje wyostrzania niezaleznie od ustawien. Wyostrzam podczas post-processing, czasami (zalezy od potrzeb).

2. korzystam z DNG. Miejsca mi nie szkoda, a kalibracja kolorow w pliku zamiast w konwerterze daje calkiem mile efekty.
 

bossini  Dołączył: 23 Sty 2007
A w jakiej przestrzeni barw pracujecie? Chodzi o ustawienia na aparacie. :-/
 

Michu  Dołączył: 18 Kwi 2006
Bossini, jeżeli zadajesz takie pytanie, to ustaw sobie sRGB.
 

bossini  Dołączył: 23 Sty 2007
Jeśli chodzi o obróbkę cyfrową to jestem laikiem, nie kryje tego. Pytanie jest takie, bo docelowo chciałem zdjęcia do wydruków...
 

Michu  Dołączył: 18 Kwi 2006
Spokojnie sRGB. Wydruk ma i tak mniejszą przestrzeń barwną od sRGB.
 

bossini  Dołączył: 23 Sty 2007
Pisząc o wydruku, miałem na myśli również laby i odbitki. Rozumiem, że do tego też styknie?
Kto w takim razie potrzebuje AdobeRGB? Przykładowo do jakich celów jest stosowany, gdzie sRGB byłby zyt ubogi w kolory?

Zaraz mnie pewnie odeślecie do opcji
"szukaj" :oops:
 

Michu  Dołączył: 18 Kwi 2006
Opcja: Szukaj.
Głównie dla grafików. Mając więcej informacji na wejściu obsługiwacz programów graficznych otrzymuje większy zapas/możliwości manipulowania obrazem.
 

bEEf  Dołączył: 28 Gru 2006
Michu, nie tak, oj zupełnie nie tak.
Po pierwsze: focąc w raw-ach, ustawienie przestrzeni barwnej to jest tylko tak dla bajeru - nie wpływa na dane. Mamy taką "przestrzeń barwną", jaką jest w stanie zarejestrować matryca. Jest 14 bit / kanał i już.

Po drugie - konwertujemy do 8bit/kanał, np do jpg. I teraz
- jeśli do Adobe RGB, to to 8bit musi starczyć "na więcej", w tym kolory zupełnie, ale to zupełnie niedające się wyświetlić na ekranie. Czyli te 256 wartości "rozciągamy" niepotrzebnie, co zmniejsza precyzję w użytecznym dla nas zakresie.
- jeśli w sRGB, to wykorzystujemy te 8 bit na maksa.

Tak więc ARGB ma sens jedynie, gdy dysponujemy urządzeniem mogącym to wyświetlić/wydrukować. Wtedy wykorzystamy to urządzenie na maksa.

Jeśli nie dysponujemy - oglądamy na ekranie / wołamy w labie sRGB - stracimy część "pasma" na informacje, które i tak zostaną usunięte - co nam zmniejszy precyzję, a nie zwiększy. Dokładnie odwrotnie, niż napisałeś.

Wniosek - focić w sRGB.
 

Michu  Dołączył: 18 Kwi 2006
Beef. Graficy przeważnie posiadają monitory mogące wyświetlać aRGB. Do wyświetlania na ekranie - o ile nie masz skalibrowanego monitora - jest i tak bez znaczenia to, czy masz sRGB czy aRGB. Zacznając pracę na RAWie, konwertuję go do TIFFa 16 bitowego właśnie po to, by móc wycisnąć z pliku ile bozia dała. Czwartego akapitu w żadnen sposób nie jestem w stanie zrozumieć - możesz to przełożyć na nasze?
 

bEEf  Dołączył: 28 Gru 2006
Cytat
Beef. Graficy przeważnie posiadają monitory mogące wyświetlać aRGB


Właśnie - wyświetlanie. Nie precyzja, nie zapas, nie, nie. Czy to tiff 16bit czy jpg 8bit, precyzja jest taka właśnie: 16bit, 8bit. Chodzi o interpretację danych, a nie o ich precyzję. Tam nie ma więcej informacji, wbrew temu, co napisałeś. Większy zapas manipulacji obrazem ma tiff16 nad tiff8, a ten nad jpg. Jest to zagadnienie zupełnie niezwiązane z przestrzenią barwną.

Cytat
Czwartego akapitu w żadnen sposób nie jestem w stanie zrozumieć - możesz to przełożyć na nasze?


Yyyy no chodziło mi o to, że mając x bitów na kanał, to przy aRGB musimy, ekhm, pokryć większy zakres, czyli większe "skoki" będą pomiędzy wartościami. Jeśli teraz dodatkowo wyświetlamy to na czymś, co ma tylko sRGB, to para poszła w gwizdek zupełnie.
 

Fafniak  Dołączył: 19 Kwi 2006
bEEf, - jest strasznie rano ale pamietam jak wygladaja przestrzenie barwne na tle calego widma i pamietam pi razy drzwi ze SRGB swoim "obszarem" "zapisu" nie obejmuje sporej czesci " niebieskiego"
:
http://www.cambridgeincol...dobeRGB1998.htm

ma to zwiazek takze(sRGB vs aRGB) z informacjami o barwie w cieniach i swiatlach......
wiec ....
A samo wyswietlanie nie powoduje utraty informacji......ona nadal tam jest tylko wlasnie nie wyswietlona....

Ale poniewaz jest rano moglem cos pochrzanic
 

Michu  Dołączył: 18 Kwi 2006
Więc o to Ci chodziło... Wyjaśnijmy więc. sRGB ma mniejszy gamout od aRGB. Zakłądamy, że mamy skalibrowany monitor. Masz dwie prace: jedną w aRGB, drugą sRGB. Na monitorze ta druga wygląda gorzej, mając problemy np. z oddaniem odcieni błekitu. Dlatego nie będziesz dokonywał cudów-kijawianków na niej, bo możesz więcej stracić, niż zyskać. W aRGB mając większe spektrum kolorów możesz bawić się, mając cały czas kontrolę nad tym, co robisz. O ile świadomym jesteś swych poczynań.
Ponieważ praca idzie do druku, więc znów będzie miała obcięte kolory. Pytanie: po co więc aRGB? Właśnie po to, by mając (widząc) więcej informacji móc lepiej/dokładniej podciągnąć obraz.
 

Fafniak  Dołączył: 19 Kwi 2006
Michu, - co te je ten gamon ????
 

Michu  Dołączył: 18 Kwi 2006
W skrócie - obszar odwzorowania barw (ale palnąłem). W Twoim linku sRGB zaznaczony jest kolorem białęm, aRGB czarnym. No ale żebyć Ty tego nie wiedział... To nawet ja, po swoich czterech klasach podstawówki wiem takie rzeczy (na wuefie uczyli).

Wyświetl posty z ostatnich:
Skocz do:
Nie możesz pisać nowych tematów
Nie możesz odpowiadać w tematach
Nie możesz zmieniać swoich postów
Nie możesz usuwać swoich postów
Nie możesz głosować w ankietach