Eldred  Dołączył: 16 Paź 2007
Opony antyprzebiciowe do roweru.
Witam

W lutym kupiłem Meridę Crossway 5-V, w marcu zacząłem codziennie jeździć nią
do pracy (z kalinowszczyzny na stare miasto), 1-2 razy w tygodniu jeżdżę np. ścieżką rowerową nad zalew, odkąd mam ten rower dętki przebijały mi się już tyle razy, że lepiej to wypisać:

- trzy pęknięcia w pierwszym tygodniu od rozpoczęcia jazdy, wszystkie od strony obręczy, raz przednie i dwa razy tylne koło na przemian, panowie ze sklepu w którym kupiłem twierdzą że z obręczą wszytko jest ok i sprzedają mi nowe dętki.

- kolejne przebicie od strony obręczy, owinąłem ją potrójnie miękką taśmą izolacyjną, na razie spokój z przebijaniem od tej strony.

- gwoździk, kawałek szkła i niezidentyfokowany obiekt, kolejne trzy przebicia już nowych dętek.

- wczoraj, trasa znad jeziora piaseczno do lublina, przebicie od strony opony w niewyjaśnionych okolicznościach, następnie w okolicach jackowa znów zeszło powietrze okazuje się że znów od strony felgi. Wszystko tylne koło. Dzisiaj byłem w dobrym Lubelskim serwisie i pan powiedział mi że nie trzeba antyprzebiciowych, że to normalne i żebym pilnował ciśnienia, tyle że żadnemu z moich znajomych się tak często nie przebijają dętki, mooże raz na rok.

- dzisiaj powrót z pracy do domu, powietrze zeszło znów z tylnego koła, załamałem się...

Domyślnie na tym rowerze były opony slick Traveller City Classic 700x40c od razu wymienione na Traveller Cross 700-38c.

Domyślne dętki nie pamiętam jakie, potem były Accent 700x32/43c w tym momencie jako zapasowe mam Vee Rubber 700x35/38c.


Jeżdżę ostrożnie tak by nie dobijać na krawężnikach, omijam dziury, kamienie i szkła.

Proszę doradźcie mi coś bo zaczynam rozważać rezygnację z tego sportu..
 

ggdh  Dołączył: 06 Sty 2008
1. Zapytaj sie w jakims watku rowerowym.

2. Schwalbe Marathon Plus. I wlasciwie nic innego nie jest godne polecenia.

3. Jaka to obrecz? (Jak bezfirmowa to zlituj sie i zmien na jakas jakosciowo akceptowalna)
 

Eldred  Dołączył: 16 Paź 2007
ggdh, dzieki :-) :-B :-B
119zł za jedną, ale dla świętego spokoju jestem w stanie tyle wydać.
 

alkos  Dołączył: 18 Kwi 2006
 

Eldred  Dołączył: 16 Paź 2007
ggdh napisał/a:
3. Jaka to obrecz? (Jak bezfirmowa to zlituj sie i zmien na jakas jakosciowo akceptowalna)


Zupełnie się na tym nie znam, napisane jest na niej:
Keronique DWS 009
622x16
6061-T6

[ Dodano: 2010-07-13, 17:35 ]
alkos, ciśnienie staram się utrzymywać w okolicy 4,5 bara. na wyjazd podpompowałem do 4,8 (opony tolerują do 5,1).
 

alkos  Dołączył: 18 Kwi 2006
Eldred napisał/a:
alkos, ciśnienie staram się utrzymywać w okolicy 4,5 bara. na wyjazd podpompowałem do 4,8 (opony tolerują do 5,1).


A to ok, po twoim opisie mialem wrazenie ze zdarzaja sie "ugryzienia weza" - dwie dziurki w miejscu gdzie detka przecina sie miedzy felga a kraweznikiem ;-) Powstaje to wlasnie ze zbyt niskiego cisnienia...
 
MCsubi  Dołączył: 27 Paź 2009
Najlepsze są Marathon Plus, ale i tak jedną przebiłem. Niezłe są Continentale z wkładkami, ale jednak gorsze, a wcale nie tańsze.

Radzą sobie również zwykłe Marathony, a są tanie jak barszcz. Im większa szerokość opony, tym większa odporność na przebicia.

Nie wiem, co to za gumy w Meridzie - koleżanka miała fabrycznie jakieś ciang-siang-pang :mrgreen: , to nawet kolce z jeżyn przebijały oponę.

Są różne płyny uszczelniające, niektóre nawet skuteczne. Jednak starzeją się po ok. kwartale i wtedy właściwie trzeba wyrzucić dętkę.
 

Eldred  Dołączył: 16 Paź 2007
Myślę nad Schwalbe Marathon Plus 28x1,35 albo 28x1,50, obie mieszczą się w rozmiarze dopuszczalnym dla dętek które w tej chwili mam jako zapasowe (700x35/38C).
Lepiej trochę większe czy mniejsze opony?

MCsubi napisał/a:
Im większa szerokość opony, tym większa odporność na przebicia.
czyli lepiej te 28x1,50?
 
MCsubi  Dołączył: 27 Paź 2009
Jeżeli zmieszczą sie w widelcu i ramie, to tak.

Nie wiem o ile to dla Ciebie ważne, ale cięższe od tych opon to są już tylko kolcowane Nokiany.
 

Eldred  Dołączył: 16 Paź 2007
MCsubi napisał/a:
Nie wiem o ile to dla Ciebie ważne, ale cięższe od tych opon to są już tylko kolcowane Nokiany.
ehh.. no wiem, ale co robić? prawie codziennie jeżdżę po mieście i to 90% po chodnikach, po za tym mam z czego schudnąć, więc zrekompensuję sobie w ten sposób większą wagę opon.
 

matb  Dołączył: 02 Lis 2006
Eldred, ale jak przebicia są od obręczy to może jednak niekoniecznie jest to problem opon? Masz "normalne" dziury czy tak zwane "snake'i", znaczy snake bit'y, znczy ukąszenia węża?
Może wymiana taśmy rozwiąże problem? Sprawdź też, jak tam nyple od szprych siedzą w obręczy. Choć dobre opony na pewno nie zaszkodzą.

[ Dodano: 2010-07-13, 17:55 ]
Eldred napisał/a:
prawie codziennie jeżdżę po mieście i to 90% po chodnikach
Fuj! :-P
 
MCsubi  Dołączył: 27 Paź 2009
Może zapodaj zdjęcie tej obręczu - mosz solidną opaskę? Czy z tych meridowskich oponek nie wylazły Ci jakieś druty i nie tną dętki?
 
mas7odon  Dołączył: 01 Lut 2009
Dokładnie, sprawdź czy opaska dobrze siedzi i czy nic ostrego nie kaleczy dętki.
 

Eldred  Dołączył: 16 Paź 2007
matb, pierwsze trzy przebicia były od obręczy ale pojedyncze, nie snejki, i prawdopodobnie powstały dlatego że dętki były stare (rower kupowałem po sezonowo) i używałem z początku niższego ciśnienia (około 3,5 bara).
Taśma jest ok i gładziutka nyple nie wystają.

Po za tym miałem same przebicia od zewnątrz (od strony opony), a wczorajsze od strony obręczy pojawiło się po przebiciu od opony kiedy nie miałem jak napompować dętki do odpowiedniego ciśnienia i jechałem jakieś 40km na około 2,5 bara.

Dlatego albo powinienem kupić opony antyprzebiciowe albo lepszą pompkę ręczną (taką którą uda mi się napompować do 4,5bara w terenie, w domu mam taką pompowaną na stojąco, którą spokojnie można napompować wszystko)

matb napisał/a:
Eldred napisał/a:
prawie codziennie jeżdżę po mieście i to 90% po chodnikach
Fuj! :-P
heh, no rozumiem nawet, ale o 7 rano zarówno ja jak i kierowcy samochodów nie są jeszcze do końca przytomni, a i w środku dnia w lublinie jest ciężko na ulicy.
A jeszcze jak ostatnio poczytałem o tym jak dziewczynę przejechali bodajże w Poznaniu, bo kierowcy nie uznawali jej pierwszeństwa przejazdu (tak jakby rowery nie podchodziły pod te same zasady na ulicy), to mi się odechciało jeździć w mieście po ulicach, tylko po mniejszych i osiedlowych jeżdżę, śródmieście odpada.

[ Dodano: 2010-07-13, 18:10 ]
MCsubi, mas7odon, opaska siedzi idealnie, w zasadzie to nakleiłem taśmę na nią (chyba nie do końca tak się robi) ale jest idealnie gładko a taśma jest miękka.
Opony to nie są Meridy tylko jakieś "Cheng Shin Tire", i za każdą naprawą i wymianą dętki sprawdzałem je dokładnie, wydają się ok.
 

Kosmo  Dołączył: 11 Mar 2008
nie wiem na ile brałeś pod uwagę możliwość że ktoś złośliwie Ci przebija? mi się tak działo z samochodem, jakiś krewki sąsiad zazdrościł (choć żeby to Maybach był, a to Lanos.. ;-)
 

Eldred  Dołączył: 16 Paź 2007
Nie no, zawsze prawie znajduję jakieś mini szkiełko czy nawet raz stary zardzewiały gwoździk do mebli.
 
MCsubi  Dołączył: 27 Paź 2009
Eldred napisał/a:
"Cheng Shin Tire"
to właśnie to badziewie, o którym pisałem - budżetowa marka Maxxisa.

W tej sytuacji wymiana na Marathon Plus powinna pomóc, jednak dla spokoju kupiłbym też dętki Schwalbe lub Continental (to kilkanaście złotych) i nowe opaski Michelin lub Schwalbe (to dosłownie z 5 zł).
 

Eldred  Dołączył: 16 Paź 2007
Najbardziej wkurza mnie fakt, że jeździłem całymi dniami po Roztoczu starymi wypożyczonymi damkami i zero problemów, chyba rzeczywiście jeżdżąc dużo po mieście trzeba mieć lepsze opony i zawsze dopompowywać do odpowiedniego ciśnienia, MTB'owcom łatwiej bo mają mniej barów w oponach i mogą sobie byle jaka pompką dopompować.

[ Dodano: 2010-07-13, 18:17 ]
a może po prostu poszukać jakiejś grubszej klockowanej opony do Crossa na 28'?
 
MCsubi  Dołączył: 27 Paź 2009
Eldred napisał/a:
MTB'owcom łatwiej bo mają mniej barów w oponach i mogą sobie byle jaka pompką dopompować.
Przede wszystkim szerokie opony trudniej przebić - mniejsze naciski na przysłowiowe "szkiełko". Wiem, bo mam opony 23 mm :evilsmile:

Z tym łatwym pompowaniem to nie do końca, bo objętość jest duża i też trzeba się namachać.
 

Eldred  Dołączył: 16 Paź 2007
MCsubi, czyli "Shwalbe Marathon Plus 28x1,50" dętki Schwalbe lub Continental, i do tego opaski Michelin lub Schwalbe o mogło by być ostateczne rozwiązanie? No i porządna pompka, żebym mógł do tych 4,5 bara dopompować w terenie?

[ Dodano: 2010-07-13, 18:22 ]
MCsubi napisał/a:
Z tym łatwym pompowaniem to nie do końca, bo objętość jest duża i też trzeba się namachać.
nie chodzi o długość pompowania, tylko zwykłą ręczną pompką nie wycisnę 4,5 bara.

Wyświetl posty z ostatnich:
Skocz do:
Nie możesz pisać nowych tematów
Nie możesz odpowiadać w tematach
Nie możesz zmieniać swoich postów
Nie możesz usuwać swoich postów
Nie możesz głosować w ankietach