M.W  Dołączył: 20 Sie 2008
[fotografowie] Jaime Martinez
Jak to się robi :shock: super !!!







http://www.brightlightbrightlight.com/
 

dzerry  Dołączył: 01 Maj 2006
Zwykly aparat stereo - wkladasz obie klatki do animownego gifa i masz zludzenie trojwymiaru. Mozna tak zrobic ze wszystkimi zdjeciami stereo.
 

bEEf  Dołączył: 28 Gru 2006
Drugie i trzecie to 3 klatki tak na oko - pewnie środkowa jest wygenerowana jako pośrednia jakimś softem.
 
M.W  Dołączył: 20 Sie 2008
Z okularami to wiedziałem i widziałem (ostatnio dosyć głośno)



Gify/animacje (strony internetowe itp.) też widziałem, ale takie coś to pierwszy raz :shock:





te z imprezki są kapitalne :-B
 
dagio  Dołączył: 29 Lis 2006
już tu gdzies pokazywałem moje. Zrobiłem 2 zdjęcia przesuwając aparat o jakieś 10cm, rozstaw oczu, potem wrzuciłem do programu do morfingu, zrobilem przejscie, dopracowalem, zapisalem gifa i jest kotek:

 

dzerry  Dołączył: 01 Maj 2006
W Duzym Kadrze Gazety publikowano takie skladanki ze zdjec sprzed 100 lat :-)
http://wyborcza.pl/duzy_k...ag=stereografia
 
M.W  Dołączył: 20 Sie 2008
Cytat
już tu gdzies pokazywałem moje. Zrobiłem 2 zdjęcia przesuwając aparat o jakieś 10cm, rozstaw oczu, potem wrzuciłem do programu do morfingu, zrobilem przejscie, dopracowalem, zapisalem gifa i jest kotek:


Zaje ....... :-P :-B

http://sklep.stereos.com....-i-obiektywy-3d
 

wojtekk  Dołączył: 17 Lip 2006
Jeszcze jedna forma maskowania kompletnego braku przekazu i nudy wiejącej, że aż okiennice wyrywa za pomocą patentów tzw. j**... :)
 

tatsuo_ki  Dołączył: 01 Mar 2009
ale wojtekk, czasami trzeba coś zrobić, żeby po prostu zajefajnie wyglądało i nic więcej... tak dla wytchnienia, dla zdrowia psychicznego... tak jak oglądam czasami odmóżdżające filmy sensacyjne między wizytą w Łaźni na "Archetypie fotografii" a "Żywą Książką" w Nadbałtyckim Centrum Kultury... na ten przykład...
 
M.W  Dołączył: 20 Sie 2008
Oczywiście nie wszędzie/zawsze sie sprawdzi (tak samo jak HDR), ale w przypadku tej imrezki to bomba !

 

wojtekk  Dołączył: 17 Lip 2006
tatsuo_ki napisał/a:
ale wojtekk, czasami trzeba coś zrobić, żeby po prostu zajefajnie wyglądało i nic więcej... tak dla wytchnienia, dla zdrowia psychicznego...


A to wygląda "zajefajnie"? To wygląda jak efekt pięciominutowej fascynacji stereoskopowym obrazem, żenująco dosyć... Poza tym, czy Twoje codzienne zdjęcia nie wyglądają dla ciebie "zajefajnie"? Jeśli nie, to po co je robić? :)
 

tatsuo_ki  Dołączył: 01 Mar 2009
wojtekk napisał/a:
A to wygląda "zajefajnie"?

zależy jak wysoko stawiamy poprzeczkę. jak postawisz za wysoko, to już nie będzie "zajefajne", bo się będziesz musiał napocić na mózgu, żeby coś tam przeskoczyć. te z imprezy moim zdaniem się bronią. zawsze to chociaż odrobinę ciekawsze niż zwykłe foty z komórki... zwłaszcza, jeśli ktoś się nawet nie bardzo zmęczył przy robieniu tego, tym lepiej... bo tutaj znowu nie chodzi o jakieś przekazy, o zbawienie świata w sensie etyczno-filozoficznym... podejrzewam, że powstawało to jako pamiątka z koncertu i cała siła przedsięwzięcia leży we wspomnieniach, jakie za sobą niosą te 3dfoty... kto tam był i zobaczy, będzie się śmiał, będzie miał zaciesz... poza tym, gdyby tak wyglądały albumy na n-k, gdyby chociaż taką kreatywnością wykazywał się statystyczny użytkownik internetu, to bym się chyba posikał ze szczęścia...

wojtekk napisał/a:
Poza tym, czy Twoje codzienne zdjęcia nie wyglądają dla ciebie "zajefajnie"?

dobra, dobra... nie podpuszczaj... doskonale wiesz, że każdy świadomy fotograf nigdy nie jest zadowolony do końca ze swoich zdjęć... ktoś chyba nawet kiedyś powiedział: "dążę do ideału, ale zadowalam się nieprzeciętnością..." czy jakoś tak...

wojtekk napisał/a:
Jeśli nie, to po co je robić?

czasami się zastanawiam z czego łatwiej zrezygnować... z potrzeby tworzenia, czy potrzeby oddychania... ciągle nie znajduję jednoznacznej odpowiedzi...

Wyświetl posty z ostatnich:
Skocz do:
Nie możesz pisać nowych tematów
Nie możesz odpowiadać w tematach
Nie możesz zmieniać swoich postów
Nie możesz usuwać swoich postów
Nie możesz głosować w ankietach