Kosmo  Dołączył: 11 Mar 2008
alkos napisał/a:
a co za składnia

ba... :-)
 

mygosia  Dołączyła: 19 Kwi 2006
SQ6GIT napisał/a:
ja używam papieru bardzo miękkiego,

Toaletowego?
Serio pytam...
 

Kosmo  Dołączył: 11 Mar 2008
nie, taki "ręcznikowy" (ale musi być ten bardzo miękki) - składam 1 "listek" na 3 wzdłuż i dotykam kliszy tą środkową częścią, trzymam po bokach więc nie naciskam na kliszę ręką przez papier
 
rychu  Dołączył: 08 Paź 2006
alkos napisał/a:
w jakiej temperaturze utrwalales? W jakim czasie?

Temperatura pomieszczenia, czyli ok. 18st w czasie min. 5min i dłuugie płukanie - papier foma stałogradacyjny.

[ Dodano: 2009-02-03, 18:14 ]
SQ6GIT napisał/a:
dotykam kliszy tą środkową częścią

Po zniszczeniu w ten sposób kilku klatek negatywu wyleczyłem się z takich praktyk. Po zawieszeniu i obciążeniu kliszy, biorę ok. 200ml demineralki i zlewam od góry z obu stron. Żadnych smug, paprochów.
 

mygosia  Dołączyła: 19 Kwi 2006
SQ6GIT napisał/a:
ręcznikowy"

Ahaaa.... Dzieki :-)
 

Kosmo  Dołączył: 11 Mar 2008
rychu napisał/a:
Po zniszczeniu w ten sposób kilku klatek negatywu wyleczyłem się z takich praktyk

mi na razie wszystko gra, może to kwestia "techniki"
 

pawel_swinarski  Dołączył: 06 Lis 2008
jeszcze jedno pytanko co do tego utrwalacza,

mam rapid fixera 0,5 l czyli w rozcieńczeniu mógłby dać mi 2,5 litra
ale w sumie jakbym zrobil 200 + 800 to mam 1 l i ładnie się do butelki mieści a potem za każdym razem biorę z tego rozrobionego litra 300ml do każdego utrwalenia i po utrwaleniu z powrotem do butli

taki utrwalacz będzie dobry na ileś tam filmów a pytanie: jak długo wytrzyma koncentrat? bo jak rozrobie 1+4 te 200ml to zostanie 300ml koncentratu, pewnie długo , dłużej niż rozrobiony ale czy ktoś się orientuje?
 
kurzymis  Dołączył: 01 Mar 2009
A takie pytanko, ponieważ dopiero chcę zacząć wywoływać negatywy. Co z koncentratem utrwalacza, może on sobie zostać w oryginalnej butelce po odlaniu części koncentratu do rozrobienia? Mam na myśli czy sam koncentrat też powinien być w butelce harmonijkowej, tj. bez obecności powietrza w butelce?
 

jorge.martinez  Dołączył: 16 Maj 2007
Możesz trzymać w oryginalnej. Nic mu się nie stanie. Nie utleni się.

[ Dodano: 2009-04-17, 13:40 ]
Ja mam inny dylemat.
Rozrobiłem końcówkę Tetenala Superfix 1+7. Ino że na litr, a nie na 0,75, jak to potem wyczytałem w specyfikacji. No i co? Gdzieś indziej wyczytałem, że może być za mało substancji czynnej w tym roztworze i że ryzyk fizyk. I nie wiem. Robić w tym, czy wylać?
 
kurzymis  Dołączył: 01 Mar 2009
dzięki śliczne za odpowiedź. Czy to samo tyczy się koncentratu wywoływacza czy ten już trzeba w harmonijkową czy tylko roztwór roboczy?
 

alkos  Dołączył: 18 Kwi 2006
jorge.martinez napisał/a:
Gdzieś indziej wyczytałem, że może być za mało substancji czynnej w tym roztworze


Nie boj żaby, będzie dobrze. Zawsze przesadzaja z ta minimalna iloscia, zeby sprzedaży nie tracić.
 

jorge.martinez  Dołączył: 16 Maj 2007
No to nie boję. Jedna rzecz mnie jednak zaskoczyła. Jak przelalem z powrotem utrwalacz do butelki po utrwalaniu, to się lekko zaróżowiło. Naopan ma coś w sobie co barwi? Czy co to mogło być?
 

alkos  Dołączył: 18 Kwi 2006
jorge.martinez napisał/a:
Jak przelalem z powrotem utrwalacz do butelki po utrwalaniu, to się lekko zaróżowiło. Naopan ma coś w sobie co barwi? Czy co to mogło być?


Luz, tak bywa, czasem sie klaruje czasem nie. To maska. Mozesz dodatkowo przeplukac film 2-3 razy przed utrwalaniem jesli naprawde sie tym przejmujesz ;-)
 
Rado  Dołączył: 15 Lut 2009
Mam takie pytanko odnośnie utrwalacza: czy jego skuteczność należy sprawdzać (np.wkładając kawałek filmu) od samego początku używania i przy każdym użyciu czy dopiero po jakimś czasie?
 

takseo  Dołączył: 25 Wrz 2008
Rado, na każdym utrwalaczu masz napisane, ile filmów można utrwalić np. 1L roztworu roboczego o rozcieńczeniu x/x. Przykładowo 1L roboczy Superfixa, może w rozcieńczeniu 1/9 utrwalić 10 filmów. Oczywiście im dłużej stoi, tym bardziej spada jego wydajność, dlatego stworzono paski testujące.
 
Rado  Dołączył: 15 Lut 2009
takseo, ja na ulotce Rapid Fixera Ilforda nie mogę znaleźć informacji (źle czytam?) ile w nim można utrwalić filmów. [EDIT] Wróć, jest takie info na ulotce. 24 filmy w litrze roztworu 1+4 (czyli teoretycznie 120 filmów z litra koncentratu).

A przy okazji chciałem zapytać, czy jeśli do koreksu mieści się 0,5 litra to tylko tyle przygotowywać utrwalacza czy też może być w 1 litrowej butelce i tak mieszany za każdym razem w niej po zlaniu z koreksu? Ma to jakieś znaczenie?
 

mygosia  Dołączyła: 19 Kwi 2006
Rado napisał/a:
A przy okazji chciałem zapytać, czy jeśli do koreksu mieści się 0,5 litra to tylko tyle przygotowywać utrwalacza czy też może być w 1 litrowej butelce i tak mieszany za każdym razem w niej po zlaniu z koreksu? Ma to jakieś znaczenie?

Ja rozcienczam wiecej - chyba wlasnie z litr, a uzywam ok 400ml. Zawsze sie troche uleje, zostanie w koreksie, pod przykrywka - jakbys mial na styk, to ciagle by trzeba bylo rozrabiac nowy...

Co to trwalosci - nic nie sprawdzam - uzywam az do bolu.

Bol nastepuje wtedy, gdy po3 minutach klisza jest pokryta mlecznawym nalotem ;-) Wtedy trzymam dluuuuzej, a w miedzyczasie rozrabiam nowy na nastepny raz.
 

alkos  Dołączył: 18 Kwi 2006
mygosia napisał/a:
gdy po3 minutach klisza jest pokryta mlecznawym nalotem


łoł. Ja wylewam jak jest mleczne po 1,5min... :-)
 

mygosia  Dołączyła: 19 Kwi 2006
Ja jeszcze nie dojrzalam do tego, aby otwierac koreks po 1,5 minuty - czekam 3 minut jak Bog przykazal i otwieram.
Jak jest error, to trzymam dluzej ;-)
 

plwk  Dołączył: 21 Kwi 2006
Ja się nie bawię, trzymam 5 minut - nic więcej niż miało się wypłukać się nie wypłucze.

Wyświetl posty z ostatnich:
Skocz do:
Nie możesz pisać nowych tematów
Nie możesz odpowiadać w tematach
Nie możesz zmieniać swoich postów
Nie możesz usuwać swoich postów
Nie możesz głosować w ankietach