bart_m26  Dołączył: 02 Lis 2011
ano napisał/a:
Od dłuższego czasu mam dylemat czy zmienić swojego GX-20 na K-5 czy nie. Focę głównie krajobrazy, przy niskich iso. Czy wydanie tych 3.5k PLN znacznie poprawi mi wygodę pracy? Zmiana rozpiętości tonalnej bedzie aż tak znacząca?


Nie wiem czy moja opinia coś tu wniesie, i nie jest do końca w temacie, ale zmiana [wymuszona ] mojego Gx20 na Pentaksa K-r pozwala mi stwierdzić że warto, i to bardzo!, matryca K-r jest słabsza od tej w K-5 ale i tak różnica właśnie w DR na niskich czułościach jest naprawdę znacząca, to nie są tylko dane na papierze, to widać gołym okiem, miejsca w których Gx na zdjęciu "w miarę podobnych warunkach" pokazywał przepalone białe niebo w k-r jest niebieskie, widoczne są chmury, o tym już jak dobrze można odzyskać (w RAW ) przepalone obszary nie wspomnę...AF hmm przy krajobrazach może nie ma takiego znaczenia ale jest nieporównywalnie szybszy, ponadto z uwagi na czujnik barwy pozbawiony pewnej wady którą genetycznie posiada K-r i z powodu której rozważam przejście na Sony Alfę 3x
 

opiszon  Dołączył: 29 Sty 2008
ano, jeżeli sprzedasz swojego GX-20, to koszt spadnie do 2kPLN z małym kawałkiem ;-)

ano napisał/a:
Może lepiej kasę przeznaczyć na lepsze szkła?
to zależy od posiadanych szkieł
 

WuWu84  Dołączył: 25 Wrz 2007
bart_m26 napisał/a:
z powodu której rozważam przejście na Sony Alfę 3x

Alfy dodają bias do ustawień w zależności od rodzaju oświetlenia?
 

bart_m26  Dołączył: 02 Lis 2011
WuWu84 napisał/a:
Alfy dodają bias do ustawień w zależności od rodzaju oświetlenia?


Nie mam pojęcia, ale poprosiłem wczoraj znajomą o test, zdjęcia w świetle żarówek [regał z książkami, oświetlony 2 lampkami 40w, zdjęcie ze statywu ) i ostrość praktycznie była taka sama, barwa światła Alfie 55 nie robi różnicy. Żałuję że nie mogłem sobie pozwolić na K-5 wtedy problem dla mnie by nie istniał, do tego miałbym jeszcze lepszą matrycę, uszczelki itd... :-/
 

max.l  Dołączył: 21 Paź 2011
Benek napisał/a:
A na koniec dodam, że jestem bardzo zadowolony z faktu, że wybierając kilka lat temu swoją pierwszą cyfrową lustrzankę, wybrałem właśnie produkt firmy upadającej, bezprzyszłościowej, beznadziejnej

Się usmiałem na dobry początek dnia. To tak jak ja ;)
 

MacRayers  Dołączył: 07 Wrz 2008
katwolf napisał/a:
Ja przesiadłem sie z k100d na k7 i powiem że to jest jak jazda maluchem a rajd w subaru.

No to przesiadka z K-7 na K-5 jest jak przejście z Subaru do Ferrari. Poważnie. Mając K-7 wspomagałem się w gorszych warunkach EOS5DMkII. Różnice w AF-ie również na korzyść K-5. W sumie, mając K-5 przestałem myśleć o nowym sprzęcie. Jedyne co bym chciał to to, by kąty widzenia były jak w MZ-5n/analogu. No ale wiadomo z czym to się wiąże. GO mi wystarcza w zupełności, natomiast sprawa kątów to już coś czego ilością pikseli, dynamiką matrycy, dobrym ISO się nie nadrobi.
Pisanie o K-5 że jest to lekko poprawione K-7 jest wg mnie trochę... niewłaściwe. Z moich cyfranek zapamiętałem K200D - bo to pierwszy jaki miałem. Zapamiętałem K20D bo były dwa kółka sterujące i matryca CMOS. K-7 był ale tak naprawdę dopiero K-5 wg mnie stał się przeskokiem technologicznych. K-7 wg mnie bliżej do K20D niż do K-5. Obudowa to nie wszystko...
 
Blesso  Dołączył: 24 Wrz 2007
Szczerze ?
Do landszaftów nie warto .
Do wszystkiego innego i dla wszystkiego innego - warto.
 

MacRayers  Dołączył: 07 Wrz 2008
Blesso napisał/a:
Do landszaftów nie warto .

A ja powiem, że dla landszaftów przede wszystkim warto. Dynamika na ISO80 jest powalająca nie tylko w stosunku do K-7, ale nawet aparatów z większą matrycą. Może dlatego POPPhoto uznał właśnie K-5 aparatem roku do zastowań outdoors. http://www.popphoto.com/g...age=8#container
;-)
 

andybond  Dołączył: 13 Lip 2009
O ile w przypadku przesiadki z GX20 na K-7 nie widziałem żadnego sensu,o tyle K-5 z chęcią bym wziął w posiadanie.Jak tylko będę miał na zbyciu 2 000,bez zadawania pytania na forum,kupię to cacuszko bez zająknięcia. To co chłopaki wyciągali z cieni i świateł przyprawiało mnie o zazdrość :evil:
 
Blesso  Dołączył: 24 Wrz 2007
MacRayers oczywiście jeśli mówimy o RAWach
Bo w Jpgach różnicy pomiędzy K-5 a K-7 nie widzę ;)

coś się panoramicznie foty pokrzywiły.

[muszę coś skrobnąć w "pierwszych wrażeniach" -bo powoli je zatracam)

Ps
Aaa przepraszam.
Różnicę w jpgach widzę :

( nie patrzcie na ostrość fotek)

 

MacRayers  Dołączył: 07 Wrz 2008
Blesso napisał/a:
MacRayers oczywiście jeśli mówimy o RAWach
Bo w Jpgach różnicy pomiędzy K-5 a K-7 nie widzę ;)

Zapewne jpgi będą dawały podobne wartości, natomiast pisałem z myślą o RAW bo z niego można lub i nie wyciągać wiele szczegółów... ;-)
 
bocian77  Dołączył: 13 Lip 2008
MacRayers napisał/a:
katwolf napisał/a:
Ja przesiadłem sie z k100d na k7 i powiem że to jest jak jazda maluchem a rajd w subaru.

No to przesiadka z K-7 na K-5 jest jak przejście z Subaru do Ferrari.

Czyli z K100d na K-5 = maluch na Ferrari? Czasem, jak człowiek czegoś nie jest świadomy, jest szczęśliwszy. Coś mi podpowiadało, żeby tego wątku nie czytać ;)
Pzdr.
 
ano  Dołączył: 17 Lut 2011
Dzięki za rady. Szkieł za wiele nie mam - kit II plus DA55-300. Cały czas wstrzymuje się z zakupem kolejnych z uwagi na dylemat z wyborem body. Z uwagi na dostępność szkieł powinienem wybrać Canona - ale go nie lubię. Juz lepszy jest nikon, ale szkła ma potwornie drogie. Jeszcze z czasów analogowych sympatia trzyma mnie przy Pentaksie. Mam totalny mętlik w głowie.
 
Windman  Dołączył: 25 Maj 2008
Co ogranicza cie w swojej puszce?
Bo mam k200d i na razie nie mam zamiaru jej zmieniać
a jak już to sobie ja zostawię i dokupię drugie body k7-k5
w przypływie kasy.Pzdr
 
ano  Dołączył: 17 Lut 2011
Generalnie to ją lubię. W sumie to chyba najbardziej brakuje widoczności 100% kadru w wizjerze. Czasami przydaje się praca z wyższym iso (np przy wietrze) i wtedby mile by były widziane mniejsze szumy i lepsza dynamika na tych wyzszych iso. Przy statycznych scenach radze z DR przy pomocy kilku ujęć.
 

Apas  Dołączył: 26 Sty 2007
@ano
GX20 to wciąż świetna puszka, choć oczywiście ma swoje ograniczenia, dotkliwe w kilku specyficznych zastosowaniach. Ja osobiście pominąłem K-7 (przydałby sie szybszy tryb seryjny i filmy, ale jakośc obrazka de facto na poziomie GX-a), zdecydowałem się na upgrade dopiero przy K-5. Na szczęście nie miałem dylematu, ile wezmę za GX-a, bo został w plecaku.
Pracuję nim w studio i w plenerze. Słabą DR na wyższych ISO rozwiązuję inwestycjami w szybsze szkła (to ZAWSZE jest dobry pomysł). Dodam, że na starość mi odbiło i zacząłem studiować fotografię - GX-20, obok uczelnianego cyfrowego Hassela była główną puszką cyfrową, jakiej używałem do projektów. Nieskromnie powiem, że uczelnia znana w świecie anglosaskim i wymagająca a większość moich projektów dostała najwyższe noty - miałem trochę problemów przy dokumentach, gdy światła było mało, błyskać nie było czym albo jak zaś modele nie pozowali - szybkie szkło nie zawsze starczało i trzeba był iść w wysokie ISO z upierdliwym szumem. W kilku przypadkach nie było szans na dobry efekt w kolorze i ratowałem się konwersją na cz-b, by szlachetne ziarno zastąpiło plebejski szum ;-) Moje zdjęcia z GX były publikowane w albumach i gazetach, trafiły na kilka wystaw, były prezentowane na lightboxach i wydrukach wielkoformatowych obok prac z ND3 czy C5D - myślisz, że było widać różnicę?
Podsumowując - jeśli kasa gra rolę, możesz na razie spokojnie zostać przy GX20, kupując nieco lepsze szkła. Mały wizjer trochę wkurza, zwłaszcza jak się przesiadasz z MF lub choćby starych dobrych puszek na film 135, ale nie jest to nic, z czym nie można sobie poradzić. Dynamika i szumy? Cóz, ja zawsze pracuję w RAW, co na pewno pomaga, choć tu ograniczenia są. Zatem jeśli masz kasę, K-5 na pewno będzie krokiem do przodu, ale to nie jest tak, że puszka nagle sama zacznie robić zdjęcia na Pulitzera...
Niedawno rozmawiałem z Brianem Crossem (fotograf z wykształcenia i miłości, zarabia jako filmowiec, nominowany do Oscara wraz z dokumentem Exit Through the Gift Shop, ktory współtworzył). Dyskutowaliśmy miedzy innymi właśnie o sprzęcie (filmowym) i on powiedział coś, co każdy powinien wiedzieć (i pewnie każdy wie, ale nie każdy rozumie): sprzęt może cię ograniczać, to naturalne. ALe po to jesteś profesjonalistą, by wymyślić, jak te ograniczenia obejść. Bo profi to nie jest ktoś, kto zarabia na sprzęcie miliony tylko ktoś, kto wie jak go użyć, nawet jeśli używa tylko do hobby.
 

andybond  Dołączył: 13 Lip 2009
Apas, bardzo ładnie i prawdziwie to napisastałeś. Wiele zdań wręcz wyjąłeś z mojej głowy :-) Ja podobnie uważam że dopiero K-5 jest uzasadnionym następcą GX-20/K 20 D. Chyba że ktoś nie wie co zrobić z nadmiarem gotówki i"zalicza" kolejne modele ;-) Zresztą dxo potwierdza że Samsung (matryca) lepiej wygląda niż w siódemce.
 

Benek  Dołączył: 18 Wrz 2008
Apas napisał/a:
szybsze szkła

Po polsku mówi się "jaśniejsze szkła". Fraza "szybsze szkło" odnosi się jedynie do szybkości działania AF. Niemniej pozdrawiam.
 
pzzg  Dołączył: 04 Sty 2011
Witam
Mam k-r ale strasznie mnie meczy wizjer, patrzyłem wczoraj przez d90 i jakiegoś soniacza i stwierdziłem, że różnica jest ogromna.
Jest dużo jaśniej i jakoś wszystko lepiej widać.
Tak się zastanawiam czy w k-5 jest lepszy wizjer, ma 100% krycia i ma trochę większe powiększenie, ale jak jest w rzeczywistości
 
Remek  Dołączył: 16 Wrz 2011
Właśnie, w najtańszych puszkach P są nieduże wizjery i w dodatku z ciemnymi matówkami, jest to męczące przy manualnym ostrzeniu.
Przyłączam się do pytania przedmówcy - czy matówka w k-5 i k-7 jest jaśniejsza?? lepiej się ostrzy :?:

Wyświetl posty z ostatnich:
Skocz do:
Nie możesz pisać nowych tematów
Nie możesz odpowiadać w tematach
Nie możesz zmieniać swoich postów
Nie możesz usuwać swoich postów
Nie możesz głosować w ankietach