rychu  Dołączył: 08 Paź 2006
alkos napisał/a:
vector napisał/a:
Dział BW Agfy został wykupiony i trwa produkcja tych materiałów.


Niestety, tylko chemii.

Ano ciekawe, bo jak już wczesniej pisałem, otrzymałem reklamówkę nowego filmu Agfy color, w opakowaniu podobnym do Optimy
 

alkos  Dołączył: 18 Kwi 2006
rychu napisał/a:
Ano ciekawe, bo jak już wczesniej pisałem, otrzymałem reklamówkę nowego filmu Agfy color, w opakowaniu podobnym do Optimy


Ooo! ciekawe - pokazesz?
 
vector  Dołączył: 02 Maj 2006
vomer napisał/a:
Tak sobie pomyślałem ostatnio by odkurzyć swoją ciemnię - przy okazji nowego nabytku, o którym już wspominałem _ZX-7. Niestety ceny odczynników i papieru dostępnego dzisiaj np. na Allegro mnie poraziły. Dużo taniej będzie mi dać film do labu niż robić samemu.


Po pierwsze nie kupujcie papieru i chemii na Allegro! Są od tego specjalne sklepu i hurtownie jak Czarno-Białe w Wawie, Flesz w Sosnowcu, czy AFV. Na allegro ludzie zaglądają jak nie wiedzą gdzie kupić, a tam tylko czekają na frajera z super okazją. Wyjątek to mój tetenal, który jest OK ;-) Co do papieru (przez papier rozumiem papier, karton, z podłożem barytowym i emulsją światłoczułą) to polecam ADOX. Mają bardzo dobry papier. Jak ktoś lubił starą AGFĘ to będzie w 7 niebie ;-) Ja sam już tego sporo zużyłem. Tanią chemię kupicie we wskazanych miejscach.

PS. Rusza pewien projekt, który będzie kompednium wiedzy o fotografii BW.
Ale na to jeszcze musicie poczekać ;-)
 
rychu  Dołączył: 08 Paź 2006
alkos napisał/a:
Ooo! ciekawe - pokazesz?

Z powodu niemania skanera - nie. W poniedzielnik w pracy, jak żonka nie wyrzuciła śmiecia.
 

kivirovi  Dołączył: 25 Kwi 2006
Co do macania, to widzialem ostatnio kadyszke, kasetke i alfe w saturnie we wrocku wystawione na sznurku.
Co do samochodow to zwykla sciema o wykladzinie i kolorkach; nic nie ma na magazynie, wszystko trzeba zamawiac, bo salon tylko posredniczy i kupuje auto dopiero wtedy jak ma zaliczke od nabywcy zeby nie zamrazac pieniedzy. To sie niczym nie rozni od zakupow aparatow w wielu sklepach internetowych.

Co do lustrzanek, to Polak zarabia srednio 2,5tys. K10 kosztuje go 1,5 pensji. Niemiec zarabia tez 2,5tys - tylko ze euro, lustrzanka kosztuje go 0,4 pensji. Jak bys mial kadyszke w kicie za 1tys. zl (0,4 pensji) to bys nie chodzil nie macal ani nie kukal, tylko bral i sie cieszyl.
Swoja droga bylem ostatnio w Bawarii i nie widzialem tam ani jednej jakiejkolwiek lustrzanki cyfrowej na ulicy, a ze dwie manualne analogowe. same mikrokompakty cyfrowe. We wroclawiu przy kazdym przejsciu przez rynek spotykam 3-5 wielkich photographikow fontannowych... Mnie sie po prostu wydaje, ze tak jak Rumuni maja kompletny odpal na punkcie najnowszego modelu komory tak wielu Polakom wydaje sie ze musza miec lustrzanke, bo wtedy zostana wielkimi photogaphikami.
Malo tego, w MM pokazalem kolezance kompakta za 300E a ona mowi, ze to drogo. A zarabia 2tys. E... Po prostu dobre nawyki ostroznosci konsumenckiej wobec marketingu...

Do tych co mysla, ze cyfra jest tansza: policzcie sobie jeszcze cene komputera (3 tys/3lata), bez ktorego kupowanie cyfry jest bez sensu, oraz PS i winXP za ktore w koncu tez trzeba bedzie zaczac placic.
Slucham o nieuchronnym drozeniu klisz juz od 3lat a wciaz kupuje taniej i lepsze materialy, a za skan i odbitki place coraz mniej.
 
vector  Dołączył: 02 Maj 2006
kivirovi napisał/a:
We wroclawiu przy kazdym przejsciu przez rynek spotykam 3-5 wielkich photographikow fontannowych... Mnie się po prostu wydaje, ze tak jak Rumuni maja kompletny odpal na punkcie najnowszego modelu komory tak wielu Polakom wydaje się ze musza miec lustrzanke, bo wtedy zostana wielkimi photogaphikami.


No, megapixele robią naprawdę dobre zdjęcia ;-) 10mpix za 3,5-5kpln ale szkło tylko jedno - zoom za 150 zł i wielki photographik ;-) Ja też tłumacze znajomym, że nie ma sensu kupowania cyfry pół-pro jezli nie chce się włozyć w ten system 8-12kpln, bo tyle to kosztuje. Co do filmów, to fakt - jest ich coraz więcej i coraz lepsze i jeszcze lepsza chemia. Jak kupowałem Fuji po 16-20 zł tak teraz płacę 10-12, a powinno być odwrotnie, nie? ;-)

Żenujące jest to, że opinie na temat fotografii, a przede wszystkim sprzętu, kreują ludzie, którzy zupełnie nie mają o tym zielonego pojęcia.
 

cypis  Dołączył: 18 Gru 2006
no to sobie koledzy fotograficy pogadali :-? ... Co was tak boli, że ktoś kupi sobie lustrzankę i cyka nią chaotyczne obrazy? A może marzy wam się jakiś zakazik/ustawa/paragrafik - "lustrzankę cyfrową ma prawo kupić i posiadać jedynie ten, kto zda państwowy egzamin ze znajomości zasad fotografii (koszt: 100 zł plus opłaty skarbowe) i stać go na zakup profesjonalnych szkieł (gdyż posiadanie obiektywu kitowego lub obiektywów tanich urąga duchowi prawdziwej fotografii). Ponadto zakazuje się eksponowania lustrzanki cyfrowej w miejscach publicznych dłużej niż przez czas potrzebny do wykonania zdjęcia"... Ech, chłopaki, co z wami? :-B
 

argawen  Dołączył: 19 Kwi 2006
cypis napisał/a:
Co was tak boli, że ktoś kupi sobie lustrzankę i cyka nią chaotyczne obrazy? A może marzy wam się jakiś zakazik/ustawa/paragrafik - "lustrzankę cyfrową ma prawo kupić i posiadać jedynie ten, kto zda państwowy egzamin ze znajomości zasad fotografii (koszt: 100 zł plus opłaty skarbowe) i stać go na zakup profesjonalnych szkieł (gdyż posiadanie obiektywu kitowego lub obiektywów tanich urąga duchowi prawdziwej fotografii). Ponadto zakazuje się eksponowania lustrzanki cyfrowej w miejscach publicznych dłużej niż przez czas potrzebny do wykonania zdjęcia"...
Jakbyś mi z ust słowa wyjął :mrgreen:
 

cypis  Dołączył: 18 Gru 2006
zaraz idę na miasto popstrykać (o zgrozo, nie analogiem :shock: ) - myślę co prawda czy nie wziąć kompakta, żeby nie narazić się na zarzut pretensjonalności... ale jako żenujący photographik chyba jednak zdecyduję się na K100D ;-) pozdrowienia!
 

bEEf  Dołączył: 28 Gru 2006
cypis, pisałem już tutaj o tym. Zagrożona twierdza snobizmu. Przeszedłem to, gdy ośmieliłem się zapytać o lustrzankę na początek na pewnym forum. Wprawdzie źle wybrałem i pytałem akurat o d40 ( ;-) ), ale dyskusja szybko zeszła na temat "naucz się robić tym, co masz synu, bo co, myślisz, że to aparat robi zdjęcia, hahahaha". Dodam, że nawet nie zdążyłem objawić swojej ignorancji w temacie fotografii. Zostałem zjechany, bo zapytałem w wątku o aparacie total entry-level. Jednym słowem - bywa.
 

djack  Dołączył: 22 Kwi 2006
dzerry napisał/a:
A slajdy chyba pojda w slady polaroida - podejrzewam, ze to kwestia 10 lat i bedzie po ptakach.
Slajdy chyba pierwsze pójdą w odstawkę, już drożeje wywołanie, a niektóre laby juz slajdów nie robią.
 
dre  Dołączył: 14 Lut 2007
djack napisał/a:
Slajdy chyba pierwsze pójdą w odstawkę, już drożeje wywołanie, a niektóre laby juz slajdów nie robią.

W długi weekend wziąłem ze sobą sensię, no i trochę się potem wkurzyłem jak płaciłem 29 zeta za wywołanie rolki :-| Wkurzenie minęło gdy wyciągnąłem z piwnicy rzutnik i stary ekran produkcji czechosłowackiej - oglądanie takich zdjęć to naprawdę fajna i przyjemna sprawa. Zacieśnia kontakty rodzinne ;-)
 

sylwiusz  Dołączył: 19 Kwi 2006
djack napisał/a:
Slajdy chyba pierwsze pójdą w odstawkę, już drożeje wywołanie, a niektóre laby juz slajdów nie robią.

Tu sie nie zgodze z Toba i z Dzerrym. Moim zdaniem pierwsze pojda w niepamiec amatorskie negatywy C-41. Te sa coraz rzadziej uzywane, szczegolnie, ze cyfrowe malpy zeszly w cenie do poziomu analogowych malp sprzed paru lat. Slajdy juz od paru lat sa materialem w zasadzie glownie dla pasjonatow i juz w tej chwili waziutkiej grupy zaqwodowcow, stad ceny na ich wolanie od wielu lat sa wysokie i mysle, ze takie zostana. Dla wiekszosci zatwardzialych analogowcow slajdy lub cz-b sa podstawa egzystencji a nie negatywy. Tak wiec jak dla mnie to slajdy utrzymaja sie dluzej.
 

dzerry  Dołączył: 01 Maj 2006
Teraz mi sie tak skojarzylo, ze dla wielu ludzi slajdy to czesc etosu turystyczno-alpinistycznego. Prawie kazda wieksza wyprawa gorska byla obfotografowana na slajdach, ktore potem prezentowane byly na niezliczonych slajdowiskach. A jak jest teraz? Czy korpusy cyfrowe, lcd i baterie wytrzymuja takie wejscie na K2 na przyklad, albo chociaz zimowe wejscie na Rysy?

dz.
 

sylwiusz  Dołączył: 19 Kwi 2006
No wlasnie. I takie to "dziwne" grupy uzytkownikow nadal lubia slajdy, stad wydaje mi sie, ze ich popularnosc, szczegolnie w malym obrazku, nie spada chyba ostatnio tak bardzo jak w wypadku negtywow, gdzie zarowno amatorzy jak i zawodowcy (sluby, reporterka) w wiekszosci przeszli na cyfre. Bardziej bym sie obawial, ze firmy produkujace takie duperele jak np. ramki do slajdow moga to zarzucic jako malo oplacalne przy zyskach z akcesorii do cyfrowe? Sie pozyje, sie zobaczy ;-)
 

plwk  Dołączył: 21 Kwi 2006
sylwiusz napisał/a:
Bardziej bym się obawial, ze firmy produkujace takie duperele jak np. ramki do slajdow moga to zarzucic jako malo oplacalne przy zyskach z akcesorii do cyfrowe? się pozyje, się zobaczy ;-)

Nie sądzę. To co drogie czyli oprzyrządowanie już mają a sama produkcja to tylko wybór, którą matrycę wrzucić na wtryskarkę.
 

sylwiusz  Dołączył: 19 Kwi 2006
Apropo slajdu, stala sie ciekawa rzecz ;-)
http://pentax.org.pl/viewtopic.php?p=75928#75928
 

Gwiazdor  Dołączył: 05 Mar 2007
plwk napisał/a:
sylwiusz napisał/a:
Bardziej bym się obawial, ze firmy produkujace takie duperele jak np. ramki do slajdow moga to zarzucic jako malo oplacalne przy zyskach z akcesorii do cyfrowe? się pozyje, się zobaczy ;-)

Nie sądzę. To co drogie czyli oprzyrządowanie już mają a sama produkcja to tylko wybór, którą matrycę wrzucić na wtryskarkę.
Forma wtryskowa też się zużywa. Przy takich ilościach, w jakich to produkują to całkiem szybko.
Z drugiej strony, zrobienie takiej formy na 2 lub 4 ramki nie jest wcale takie drogie (raptem kilka tysięcy dolców :-P ), więc jak będzie pobyt to i producent się znajdzie.
 
dre  Dołączył: 14 Lut 2007
Gwiazdor napisał/a:
Z drugiej strony, zrobienie takiej formy na 2 lub 4 ramki nie jest wcale takie drogie (raptem kilka tysięcy dolców :-P )

W Chinach pewnie znacznie taniej ;-) Tylko żeby ramki potem do rzutnika pasowały :mrgreen:
 

Gwiazdor  Dołączył: 05 Mar 2007
To jest cena w chinach. W europie razy 2 trzeba liczyć. A jak się dobrze przypilnuje to i problemów nie będzie. Akurat zapewnienie stabilności wymiarowej jest najmniejszym z nich. ;-)

Wyświetl posty z ostatnich:
Skocz do:
Nie możesz pisać nowych tematów
Nie możesz odpowiadać w tematach
Nie możesz zmieniać swoich postów
Nie możesz usuwać swoich postów
Nie możesz głosować w ankietach