mirqus  Dołączył: 20 Sie 2007
MacRayers napisał/a:
Jacek S, to co napisałeś wydaje mi się interesujące. Sprawdzę.

Pentagram, Fafniak, ehhh... po takich wpisach można odnieść wrażenie (niestety), że
mirqus napisał/a:
Protekcjonalność i zadufanie, niektórych użytkowników Pentax-a, zwyczajnie mnie rozwala...

Jeżeli Jackowi S to się sprawdza to w czym jest problem ? W tym, że chciał podzielić się swoim sposobem, który uważa za dobry do jego zastosowań? Można spróbować, jeżeli ktoś chce.
Zresztą, ja już nie wchodzę do tego tematu, bo widzę że "udzielają się złe emocje"


Pentax jest lustrzanką doskonałą.
Jakiekolwiek uwagi krytyczne odnośnie jego działania, świadczą o zapóźnieniu umysłowym użytkownika, nie będącego w stanie opanować specyfiki jego doskonałości.
I właśnie dla tych "inaczej" inteligentnych stworzono inne systemy, w których pracuje się lekko, łatwo i przyjemnie.

Tak się nie wypowiada Jacek S, i moja uwaga tyczy innego użytkownika.

Co do sposobu używania AF - każdemu wolna wola.

Wiekość pola AF...
Po tym forum galopowały jeszcze dinozaury, gdy już padały zdania o jego rzeczywistej wielkości, nijak się mającej do wielkości diód.
Poza tym wystarczy poczytać niniejsze forum, by wyrobić sobie opinię.
Większość użytkowników pewnie w try miga rozpracowuje aparat, testuje różne ustawienia, zna swój sprzęt na wylot, a jedynie drobne niuanse doczytuje z instrukcji.
Także wszelkie odkrywcze rewelacje mogą zrobić wrażenie raczej w dziale - Pierwsze Kroki

Osobiście, sporo czasu temu, bawiłem się w wyłącznie diód (tylko dla centralnego), jednak ułomność AF w pewnych sytuacjach wprost zmusza do przełączania się pomiędzy centralnym, ręcznym i Auto (algorytmy zawarte w mojej łepetynie działają o niebo lepiej ;-) ) a wówczas podświetlanie jest wprost niezbędne. Poza tym, fakt zaświecenia diody w niczym mi nie przeszkadza, podobnie do GPS-a w aucie, w przeciwieństwie do kumpla, który "płacze", że tenże tak go dekoncentruje, że czasem tnie po czerwonym ;-)

Jacek S napisał/a:
No i oczywiście nie miałbym nic przeciwko takiemu systemowi ustawiania ostrości w którym pokazywałbym aparatowi obiekt a on zawsze bezbłędnie będzie na nim ustawiał ostrość niezależnie od jego miejsca w kadrze. Ale tak na razie nie jest. A nawet jak tak będze to znajdą się przeciwnicy takiego rozwiązania


Namiastka tego już egzystuje w analogowych EOS-ach. Spojrzenie na dany czujnik, automatycznie go aktywuje.
Fajna funkcja.
 

Jacek S  Dołączył: 28 Kwi 2008
mirqus napisał/a:
Spojrzenie na dany czujnik, automatycznie go aktywuje.


To tylko zamiast dżojstika ;-)

Ja miałem na myśli bardziej wyrafinowany system ;-)
Spoglądasz na lub zaznaczasz obiekt a aparat wybiera czujnik dynamicznie tak jak porusza się obiekt ;-)

Coś bliższego jest w nikonach, też na razie jako namiastka - Śledzenie 3D
 

Pentagram  Dołączył: 21 Wrz 2006
mirqus napisał/a:
Także wszelkie odkrywcze rewelacje mogą zrobić wrażenie raczej w dziale - Pierwsze Kroki
święte słowa.
mirqus napisał/a:
algorytmy zawarte w mojej łepetynie działają o niebo lepiej
nie inaczej
mirqus napisał/a:
podobnie do GPS-a w aucie ... że tenże tak go dekoncentruje, że czasem tnie po czerwonym
Pomyśl jak musiał być zdekoncentrowany kierowca, który wjechał do jeziora, tłumacząc się, że nawigacja mu kazała. :->
 
mirqus  Dołączył: 20 Sie 2007
Jacek S napisał/a:
Ja miałem na myśli bardziej wyrafinowany system ;-)
Spoglądasz na lub zaznaczasz obiekt a aparat wybiera czujnik dynamicznie tak jak porusza się obiekt ;-)


Szanowny Pan sobie życzy ?
Ależ proszę uprzejmie !! - Panasonic G 1 :-)
 

Jacek S  Dołączył: 28 Kwi 2008
mirqus napisał/a:
Ależ proszę uprzejmie !! - Panasonic G 1


Nie sprawdzałem. Działa bezbłędnie?

[ Dodano: 2009-03-18, 22:35 ]
Pentagram napisał/a:
Pomyśl jak musiał być zdekoncentrowany kierowca, który wjechał do jeziora, tłumacząc się, że nawigacja mu kazała.


Tyle że w myśl Twojej zasady nie powinno się używać GPS w ogóle.

Ja używam a oprócz tego patrzę na drogę.
Podobnie jak z automatem, on ustawia a ja akceptuję lub nie. ;-)
 

Pentagram  Dołączył: 21 Wrz 2006
Jacek S napisał/a:
w myśl Twojej zasady
Jakiej mojej zasady? :shock: Skąd Ty to bierzesz? Fafniak słusznie napisał aby nie dyskutować. Już żałuję, że cokolwiek napisałem. :-/
 

Jacek S  Dołączył: 28 Kwi 2008
[ Dodano: 2009-03-18, 22:52 ]
Pentagram napisał/a:
Jakiej mojej zasady? Skąd Ty to bierzesz?


Może stąd?

Pentagram napisał/a:
Gdybym używał na wybiegu automatyki wyboru punktów ostrzenia, to za każdym razem miałbym ostry brzuch lub nogi modelki.


A ja nie bo widzę na co ostrzę

;-)

[ Dodano: 2009-03-18, 22:54 ]
Pentagram napisał/a:
Już żałuję, że cokolwiek napisałem.


Dlatego zawsze polecam zastanowić się przed napisaniem czegokolwiek ;-)

 

Fafniak  Dołączył: 19 Kwi 2006
Jacek S, to nie zasada to znajomosc realiow pracy
 

Jacek S  Dołączył: 28 Kwi 2008
Fafniak napisał/a:
to znajomosc realiow pracy


Ok.
Chociaż każdy ma inną pracę i inaczej ją wykonuje, ale ok ;-)


PS. Ale to nie sprawa sądowa i nikt nie potrzebuje adwokatów.

Już ustaliliśmy. Mnie pasuje automat, wszystkim innym nie. Przecież nie ma sensu się spierać. ;-)

Przecież ja nie neguję że na wybiegu można sobie trzymać aparat w pionie i ustawić jeden czujnik i nim ostrzyć, albo trzymać w poziomie i ustawić inny. Ja nikomu nic nie wciskam i nie mówię jak ma wykonywać swoją pracę.

Ja sam do takiej fotografii może wybrałbym inny aparat.
 

Pentagram  Dołączył: 21 Wrz 2006
Jacek S napisał/a:
Pentagram napisał/a:
Już żałuję, że cokolwiek napisałem.

Dlatego zawsze polecam zastanowić się przed napisaniem czegokolwiek ;-)
:shock:
Mój Ty nauczycielu, brak inteligencji nie pozwala mi podążać wytyczoną przez Ciebie drogą. Pozwól, że obiorę własną, jakże niesłuszną. :evilsmile:

 

Jacek S  Dołączył: 28 Kwi 2008
Pentagram napisał/a:
Mój Ty nauczycielu, mój brak inteligencji


Zaczynają się wycieczki osobiste a zatem kończę - dobrej nocy wszystkim ;-)
 

Pentagram  Dołączył: 21 Wrz 2006
Ciekawe kto te wycieczki zaczął? Hmmm, może krasnoludki :mrgreen:
 

j-z  Dołączył: 23 Sty 2009
Czytajac powyzsze wypowiedzi, wzbudzam w sobie nadzieje, ze to forum prezentuje jednak jakis poziom i ze nie dojdzie do ustawki...
 
folab  Dołączył: 31 Sty 2007
Bawiłem się Auto AF ,niestety jeżeli coś ma lepszy kontrast niż pole na które ustawiam ostrośc to automatyka wybiera to z lepszym kontrastem i trudno zmusic ją do ustawienia ostrości tam gdzie potrzebuje,za to na pojedyńczym czujniku pomysli dłurzej ale w końcu ustawi tam gdzie chcę.Najgorsza sytuacja jest kiedy zaświecą sie dwa czujniki,jeden centralny i drugi dół czy góra ,wtedy na pewno ostrośc idzie na ten drugi.Czyli więcej problemów z takim ustawianiem,wiem że ustawi tylko nie wiem gdzie,ustawianie w trybie Auto AF przypomina walke z aparatem,ja chce na człowieka a on na tło mi.

[ Dodano: 2009-03-20, 00:05 ]
Najgorsze jest to że przy małej ilości światła af potwierdza a mimo to trafia obok,gdy kontrast jest odpowiedni af trafia.

Wyświetl posty z ostatnich:
Skocz do:
Nie możesz pisać nowych tematów
Nie możesz odpowiadać w tematach
Nie możesz zmieniać swoich postów
Nie możesz usuwać swoich postów
Nie możesz głosować w ankietach