Zawsze mnie ciekawiło, czy wykonanie kilkudziesięciu ekspozycji nałożonych na siebie da efekt podobny do użycia filtra NDx1000. Czyli, czy będzie to wyglądało jak długa ekspozycja?
W zeszłym tygodniu złożyło się, że miałem czas to sprawdzić. Wybrałem się nad Odrę ze statywem i aparatem na wcześniej upatrzone miejsce, które gwarantuje w miarę przyzwoity kadr.
Założenie zrobiłem takie:
1 wykonam 50 klatek co 10 sekund w czasie 8 minut i 20 sekund jak mi wyszło z obliczeń
2 potem złożę je na warstwach z kryciem 2% co mi da w sumie 100% krycia, teoretycznie
3 ustaliłem prawidłową ekspozycję 0,160 s, przy f8 i ISO 100.
4 no i cierpliwie trzaskałem przy użyciu wężyka spustowego i wstępnego podnoszenia lustra by mieć materiał jak najlepszy.
Efekty.
W drodze powrotnej zastanawiałem się jak mój stary i zardzewiały komputer poradzi sobie z taką ilością danych do przetworzenia. Trochę zmieniłem koncepcję i postanowiłem, że wstępnie złożę 36 klatek i zobaczymy co będzie. Poskładałem w stos na białym tle. Krycie ustaliłem na 3%, ponieważ mój program nie uznaje czegoś takiego jak 3,33% zastosowałem 3%. Nie wyszło to dobrze, jest blado i bardzo niski kontrast. Zmieniłem na 4% i też lipa. To drastycznie na 10%. Zadziałało, przy 36 klatkach histogram jak i wizualnie zdjęcie przypomina pojedynczą prawidłowo naświetloną klatkę.
Oczywiście najpierw przed wywołaniem rawów ustaliłem parametry powiedzmy uśrednione z niskim kontrastem by mieć potem pole do obróbki, a także by poszczególne fotki nie były prześwietlone ani niedoświetlone. Te same ustawienia zostały zaaplikowane do każdego rawa.
Pojedyncza przykładowa klatka
Zdjęcie złożone wygląda tak
Po prostej obróbce tak.
Pogoda niespecjalna, kolory marne więc jak zakładałem wcześniej konwersja do BW
Link do większej wersji:
http://farm4.static.flick...353ca0e98_b.jpg
Pierwsze wnioski.
Niestety nie da się osiągnąć w ten sposób symulacji długiej ekspozycji. Może przy 1000 albo i więcej klatek. W wyniku mojego działania otrzymałem 36 ostrych zdjęć nałożonych na siebie, które nie wyglądają jak rozmycie z ND1000. No, może trochę niebo w ten sposób wygląda. Mam za to materiał zdjęciowy o bardzo dobrej jakości. Bogaty w szczegóły i ostry. Pozbawiony szumu i artefaktów. Możliwe, że o zwiększonej rozpiętości tonalnej. Malyna po prostu.
Przykłady w powiększeniu 100%
Lewa strona, woda i brzeg
Żelastwo
Kaczki ;)
Prawy dolny róg, rozmycie traw
Nie poddaję się tak łatwo i doszedłem do wniosku, że by operacja się udała musimy mieć dłuższy pojedynczy czas naświetlania. Coś około kilku sekund w zależności od warunków atmosferycznych. Wtedy może wyjdzie symulacja długiej ekspozycji. Kolejne próby wykonałem tego samego dnia podczas zachodu słońca. Miejsce było zajęte to musiałem szybko zasuwać na zapasowe.
Złożone tak na szybko z 13 klatek. Pierwsza 100% krycia kolejne 12 po 20%. Czas pojedynczej klatki 3 sekundy. Robione jedno po drugim, ale z przerwami na odjęcie darka.
Lewy kanał bez zakłóceń, prawym akurat musiała barka płynąć :D
Link do większej wersji:
http://farm4.static.flick...e14328200_b.jpg
Powiększenie 100%
Link do większej wersji
http://farm4.static.flick...9f14c7b31_b.jpg
Pojedyncze klatki.
Dodaję jeszcze przykłady złożonych klatek z naświetlaniem 5 s. 8 ekspozycji jedna na drugiej z kryciem 20% na spód jedna klatka 100% krycia. Fotki wykonane kolejno jedna po drugiej.
Złożone.
Link do większej wersji:
http://farm6.static.flick...2ff4041b2_b.jpg
Powiększenie 100%
Link do większej wersji:
http://farm6.static.flick...b5c30778a_b.jpg
Konwersja do BW, fajnie to wychodzi mz.
Link do większej wersji:
http://farm3.static.flick...dab8fceb0_b.jpg
Generalny wniosek.
1. Osiągnięty efekt wygląda bardzo podobnie do zastosowania mocnego fitra ND typu x400 - x1000.
2. Muszą być jednak spełnione pewne warunki:
a) przy kilkudziesięciu ekspozycjach musimy mieć czas naświetlania w okolicach 3 sekund (zaznaczam bo to bardzo ważne, warunki bez wiatru lub wiatr bardzo słaby, chyba miałem najgorszy przypadek drobnych zmarszczek na wodzie). Przy wietrznej pogodzie możemy ten czas teoretycznie skrócić, nie sprawdzałem, gdybam na podstawie doświadczenia.
b) przy czasie 1/160 rozmyjemy niebo, przy bezwietrznej pogodzie lecz powierzchni wody takiej jak w przykładzie, nie.
Można założyć, że wykonanie kilkuset ekspozycji rozmyje wodę (gdybanie nie potwierdzone doświadczalnie)
3. Składanie na komputerze dowolne. Jeśli nakładamy poszczególne klatki jako warstwy na białe tło musimy ich mieć więcej. Rozsądne wydaje mi się krycie w przedziale od 10 do 30%. Jeśli nakładamy na warstwę, która jest zdjęciem z serii, z pełnym kryciem tych klatek potrzeba mniej.
4. Efekty uboczne.
a) im więcej klatek tym lepszy efekt
b) im więcej klatek tym lepsza jakość, czyli mniejszy szum, wrażenie większej rozpiętości tonalnej i kontrastu. Zdjęcie wydaje się klarowne.
c) mamy materiał do wielu kombinacji, co sobie kto wymyśli
d) jeśli jesteśmy np. w Norwegii i chcielibyśmy zrobić efekciarskie zdjęcie z rozmytą wodą i niebem, ale nie mamy przeklętego ND1000 to warto zrobić to tak jak opisałem. Efekt będzie świetny.
Osobiście sam wolę zrobić jedno zdjęcie z filtrem. Wykonywanie tylu ekspozycji to trochę taka sztuka dla sztuki, ale może się przydać w różnych sytuacjach mz.
Jak się tyle narobiłem to postanowiłem to opisać. Może komuś się przyda i skorzysta.