bEEf  Dołączył: 28 Gru 2006
Cytat
Ja to mam na to troche znieczulice... Bys zobaczyl jak moja matowka wyglada ;P Zapytaj się bEEf'a jak chcesz...

Potwierdzam, chociaż moja też nie idealna, i też mi to coraz mniej wadzi :-) Jakbym nie wymieniał co chwila słoików pewnie by była cud-malyna, tak samo z matrycą, ale wtedy co za frajda?
 

milo  Dołączył: 01 Sie 2006
bEEf napisał/a:
Jakbym nie wymieniał co chwila słoików pewnie by była cud-malyna, tak samo z matrycą, ale wtedy co za frajda?


Przeciez Ty caly czas drzewa 28'emka focisz :P
 

bEEf  Dołączył: 28 Gru 2006
milo, tak, ale mam kilka 28-ek. Na każdy gatunek drzewa inna plastyka, po prostu profesjonalnie podchodzę do sprawy. :-P
 

milo  Dołączył: 01 Sie 2006
bEEf napisał/a:
milo, tak, ale mam kilka 28-ek. Na każdy gatunek drzewa inna plastyka, po prostu profesjonalnie podchodzę do sprawy. :-P


Uuu, to sie nie chwaliles. Powiedz jaka jest najlepsza na klomby?
 

alkos  Dołączył: 18 Kwi 2006
milo napisał/a:
Tak na przekor alkosowi z 50'tka


Czemu na przekor?! 50 is veri okej, byle nie wiecej ;-)
 

emigrant  Dołączył: 20 Wrz 2006
alkos, mówisz to po ostanim "O bosz..."?
 

alkos  Dołączył: 18 Kwi 2006
emigrant napisał/a:
"O bosz..."


Tesz.



(zaczelo sie winem (0,35 porto + 0,7 chardonnay), potem pare piw, pinacolada i na koniec irlandzki moonshine... 65%... i to wlasnie mnie zabilo :shock: :shock: :shock: )
 

tref  Dołączył: 05 Wrz 2006
Cytat
moonshine
się nie dziwię ;-) , że Cię zabiło - ja używam sunshin'ów :mrgreen:
 

milo  Dołączył: 01 Sie 2006
alkos napisał/a:
moonshine


tym to ja rdze zdzieram ;)
 

alkos  Dołączył: 18 Kwi 2006
Cytat
tym to ja rdze zdzieram


a ja watrobe ;-)
 

milo  Dołączył: 01 Sie 2006
Cytat
a ja watrobe ;-)


No niestety, juz lepiej wybrac lepsze zlo i pic czysta. Smaku to moze nie ma, ale pozostawia mniejsze zniszczenia. ;)
 

alkos  Dołączył: 18 Kwi 2006
Oj, wiem, wiem... tylko po dawce inszych trunkow zapomnialem... ;-)
 

macioh  Dołączył: 28 Gru 2006
asklop napisał/a:
zaplacisz za czyszczenie

tak nawiasem, ile taka przyjemność kosztuje?
asklop napisał/a:
bedziesz mial czyste sumienie, ze przywrociles kolejna perelke do stanu idealnego

a potem pójdę do pentaksowego nieba, gdzie będę egzystował wśród samych perełek :-)
milo napisał/a:
Bys zobaczyl jak moja matowka wyglada ;P

co, murzynek? :mrgreen:
 

milo  Dołączył: 01 Sie 2006
alkos napisał/a:
Oj, wiem, wiem... tylko po dawce inszych trunkow zapomnialem... ;-)


Tak tez bywa, ale coz, chwie ulotne ;)

macioh napisał/a:
co, murzynek? :mrgreen:


Raczej piegowaty bialas z bliznami ;) Juz nawet jej nie wyciagam zeby czyscic ...
 

emigrant  Dołączył: 20 Wrz 2006
alkos napisał/a:
50 is veri okej, byle nie wiecej
alkos napisał/a:
65%... i to wlasnie mnie zabilo
A ja myślałem, że chodzi o cm3. No ale tam u Was tylko pinty.
A tak wogóle to nie zabijają %%, tylko coctaile (oprócz mlecznych).
 

macioh  Dołączył: 28 Gru 2006
dzisiaj zabrałem się za czyszczenie tego szkła. trudne to nie jest (w końcu nawet ja potrafiłem to zrobić), a korzyści są spore. szkło wybebeszałem wg tej instrukcji: http://homepages.ihug.co....ax50mmf1.4.html

do tylnej części nie musiałem się dobierać, bo pleśń siedziała tylko na zewnętrznej stronie tylnej soczewki (za to przód był zafajdany że hej). na moje nieszczęście wżarła się cholera w powłokę i za nic nie potrafię jej usunąć. spirytus był w użyciu, może potraktować to jakimś innym środkiem? jeśli tak to jakim?

podsumowując: szkło zyskało sporo na ostrości i prezencji. warto było ;-)
 

bossini  Dołączył: 23 Sty 2007
 
macioh napisał/a:
dzisiaj zabrałem się za czyszczenie tego szkła. trudne to nie jest (w końcu nawet ja potrafiłem to zrobić), a korzyści są spore. szkło wybebeszałem wg tej instrukcji: http://homepages.ihug.co....ax50mmf1.4.html

do tylnej części nie musiałem się dobierać, bo pleśń siedziała tylko na zewnętrznej stronie tylnej soczewki (za to przód był zafajdany że hej).


Na co zwracać uwagę przy rozkręcaniu szkiełka? Zastanawiam sie nad przedmuchaniem w środku mojej emki 24mm z paproszków i nie wiem czy podczas rozkręcania nie wyskoczy mi np. jakaś sprężynka, którą ciężko będzie umieścić z powrotem.

Dałbym do czyszczenia profesjonalnie, bo znalazłem nawet niedrogi serwis, ale czas oczekiwania to 2 tygodnie :cry:
W czasie rozmowy telefonicznej z panem w tym serwisie, dowiedziałem się, że czyszczenie może sie obyć bez rozmontowywania elementu optycznego. Jeśli więc obiektywowi nie grozi rozjustowanie, to może pobawię sie dziś śrubokręcikiem....
Tylko czy mi żadna „kulka” w oko nie wystrzeli znienacka...???? 8-)
 

gebi  Dołączył: 05 Maj 2006
bossini napisał/a:
Tylko czy mi żadna „kulka” w oko nie wystrzeli znienacka...???? 8-)

W oko jak w oko ale w dywan to jak najbardziej :->
 

Zdano  Dołączył: 23 Paź 2006
bossini, weź przeźroczysty foliowy worek, taki żeby Ci sie obiektyw z dłońmi zmieścił i wtedy rozkręcaj.
 

bossini  Dołączył: 23 Sty 2007
TO znaczy, że coś będzie "strzelać"? Duzy jest potem problem aby to coś umieścic we właściwym miejscu?

Wyświetl posty z ostatnich:
Skocz do:
Nie możesz pisać nowych tematów
Nie możesz odpowiadać w tematach
Nie możesz zmieniać swoich postów
Nie możesz usuwać swoich postów
Nie możesz głosować w ankietach